Nie mamy wątpliwości, że phablety znalazły swoje miejsce na rynku. Choć tym przerośniętym smartfonom nie wróżono z początku dużego sukcesu, obecnie coraz więcej osób decyduje się na zakup urządzenia z wielkim ekranem. Dziś każdy liczący się producent ma takowe w swojej ofercie, a obojętna nie pozostała również Nokia, wypuszczając model Lumia 1520. My przetestowaliśmy tego 6-calowego giganta z najnowszą odsłoną mobilnych okienek Windows Phone 8.1.

Lumia 1520 dotarła do nas w niewielkim, granatowym pudełku, podlegającym w 100% recyklingowi, na którym umieszczono zdjęcia bohatera tego testu. Po wysunięciu „szufladki” z telefonem i akcesoriami, niejeden z Was będzie pod wielkim wrażeniem rozmiarów urządzenia, które dokładnie wypełnia całe pudełko. Nie ma co owijać w bawełnę – ten phablet jest wielki i bardzo efektowny.

Oprócz Lumii, w zestawie znalazł się również zestaw słuchawkowy razem z dodatkowymi gumkami, dwuczęściowa ładowarka, małe srebrne narzędzie do wyjmowania tacki na kartę SIM i kartę pamięci oraz bardzo krótka dokumentacja. Wyposażenie jest zatem bardzo standardowe – do telefonu za ponad 2000 złotych producent mógłby dorzucić coś jeszcze.

Słuchawki dołączone do zestawu są dopasowane kolorystycznie do wersji obudowy telefonu, która w naszym przypadku jest intensywnie żółta. Dzięki czterem rozmiarom gumek dobrze leżą w każdym uchu a ich „ścięta”, płaska budowa sprawia, że łatwo jest je tam włożyć. Trzeba powiedzieć, że dźwięk jaki emitują słuchawki jest adekwatny do klasy telefonu. Zarówno niskie jak i wysokie tony są odpowiednio wyważone a dźwięk jest szczegółowy i miły dla ucha.

Dwuczęściowa ładowarka to standardowe akcesorium, ładujące naszego smartfona prądem o natężeniu 1,5A. Wyjście na kabel USB, liczący 110cm, zostało umieszczone z boku zasilacza.

super fotki w tym tescie; zdradz tajniki jak pozbawiłeś je tła sevix
Dzięki 🙂 Dokładnie tak jak pisze jogi, namiot bezcieniowy, statyw, 2 świetlówki 85W, dobra cyfrówka no i… program graficzny 🙂
czyżby rozkładany namiocik do robienia zdjęć + oświetlenie i doby aparat 🙂
Co to za test nieudolnie przepisane z innych zrodel informacje.Kompromitacja !!!
Panie Kimono, nie wiem czy Pan wie ale oskarżanie bez dowodów jest cechą człowieka nieinteligentnego. Niech Pan będzie łaskaw podać konkretne źródła i używać w swoich wypowiedziach znaków interpunkcyjnych. Pozdrawiam serdecznie.
[quote]Co to za test nieudolnie przepisane z innych zrodel informacje.[/quote]
Powyższy cytat to raczej stwierdzenie, a nie własne zdanie. Niezgodne z rzeczywistością staje się pomówieniem.
Doceniam ogrom pracy włożony choćby w fotki. Wysoki poziom. Tak trzymać.
Zgadzam się z poprzednikami, recenzja wysokich lotów! Długa, szczegółowa i w ani jednym momencie nie nudna.
Panie Administrator !!!
Mam prawo mieć swoje zdanie na temat tej pseudo recenzji mysle ze na temat mojej inteligencji nie wie pan nic natomiast ja po pana odpowiedzi wiem ze na pewno jest pan zle wychowany.
*Franek Kimono, nikt Panu nie odmawia prawa do własnego zdania. Ale warto wiedzieć, że pomówienie, bez braku dowodu, jest karalne. A co się tyczy odpowiedzi *sewix5, uważam, że zachował bardzo taktowny umiar w swoim komentarzu. Zapraszam także do przesłania swojej recenzji do Redakcji Telix, zawsze cenimy fachowość. Andrzej
Zapomniał napisać ze za 16 zeta ma się pełny dostęp do muzyki i mazna pomijać utwory bez końca