Test Czytelnika Nokia 5800 XpressMusic

Obsługa i ergonomia.

WYGLĄD

Nowa Nokia jest wykonana z plastiku, tylna klapka jest pokryta gumowatym materiałem. Mimo tego jej zwarta konstrukcja, sprawia wrażenie solidnej poprzez dobre spasowanie elementów obudowy. Telefon nie skrzypi i pewnie leży w dłoni. Niezłe wrażenie robi 3,2 calowy ekran (640 x 360; 16:9; 16 mln kolorów). I głównie to on sprawia, że właśnie ten model stał się ostatnio popularnym tematem serwisów zajmujących się tematyką telefonów komórkowych. O szczegółach jego działania dowiecie się w dalszych opisach.

Jak to w nowych telefonach, szczególnie z błyszczącymi obudowami, również i ten pozostawia na sobie widoczne odciski palców. Dokładając do tego obsługiwany palcami ekran nie jest o nie trudno. Wrażliwi na tym punkcie będę musieli nosić ze sobą szmatkę do jego wycierania.

Funkcje i wyposażenie.

O sprzętowej klawiaturze nie ma co wspominać, bo takowej tutaj nie uświadczymy. Jednak trzy funkcyjne przyciski u dołu ekranu zupełnie wystarczają do wygodnej obsługi. Są to kolejno, przycisk odbierania połączenia, menu oraz zakańczania połączenia. Oprócz tego telefon posiada jeszcze inne, a w tym: „fotograficzny”, regulację głośności, włącznik/wyłącznik oraz przesuwny przycisk blokady telefonu. Dodatkowo ciekawym uzupełnieniem jest dotykowy przycisk multimedialny, który znajduję się nad ekranem. Daje on nam dostęp do muzyki, galerii, serwisów udostępniania online, centrum wideo oraz przeglądarki internetowej.

Duży ekran i rozliczne funkcje spowodowały, że model ten nie należy do najmniejszych. Chociaż nie najgrubszy to jednak daje się odczuć w kieszeni spodni. Szczególnie porównując go chociażby do modelu E51. Mimo wszystko można jednak powiedzieć, że rekompensują to jego zalety, których mu nie brakuje.

ZŁĄCZA, WEJŚCIA, WYJŚCIA

Już pierwsze co rzuca się w oczy to umiejscowienia wejścia karty SIM. Producenci przyzwyczaili nas do tego, że znajduje się ono pod baterią. Tutaj jest ono umieszczone na lewym boku obudowy, na zewnątrz. Mimo tego, aby wygodnie włożyć ją w slot, lepiej jednak zdjąć tylną klapkę. A na pewno jest to niezbędne przy jej wyciąganiu. Poniżej znajduje się slot na karty MicroSD (8GB w zestawie), jednak tutaj nie ma już problemu z jej wkładaniem i wyciąganiem. W górnej części obudowy znajduje się reszta złącz. Od lewej: microUSB (USB 2.0 – w zestawie), złącze AV 3,5 mm (zestaw słuchawkowy z pilotem w zestawie), które jest jednocześnie wyjściem telewizyjnym (kabel wideo w zestawie) oraz złącze do podłączenia ładowarki.

Pod tym względem nie można się chyba przyczepić do Nokii. Bogactwo złącz daje nam dużą swobodę i sprawia, że telefon jest pod tym względem uniwersalny.

WYŚWIETLACZ I OBSŁUGA SYSTEMU

Duży, dotykowy ekran to niewątpliwe zaleta Nokii. Obsługa nowej wersji systemu jest dzięki temu prosta i bardziej intuicyjna. A sam ekran główny staje się przez to bardziej interaktywny. Całkiem dobrze reaguje na dotyk. Bez problemu da się go obsługiwać za pomocą palców. Rysik dodawany do telefonu czasem się przydaje, ale raczej nieczęsto będziemy zmuszeni do jego użycia, choć czasem jest to po prostu wygodniejsze.

Wprowadzanie tekstu poprzez ekran dotykowy również nie przysparza problemów. Do wyboru mamy aż cztery służące temu opcje:

– pełnoekranowa klawiatura QWERTY:

– miniklawiatura QWERTY:

– klawiatura alfanumeryczna:

– pismo odręczne (wykorzystywane również w innych aplikacjach):

Dodatkowo każdemu naciśnięciu ekranowego przycisku, towarzyszy lekka wibracja, potwierdzająca jego działanie. Niektóre elementy menu wymagają dwukrotnego kliknięcia. Duże ikonki ułatwiają ich celne wskazanie, ale nawet te mniejsze nie sprawiają problemu przy odrobinie wprawy. Liczne skróty ekranowe jak i dodatkowe przyciski funkcyjne, sprawiają że mamy łatwy dostęp do najważniejszych funkcji telefonu.

BATERIA

Na koniec pewnie dla wszystkich ważna sprawa baterii. Za krótko go użytkuję, aby dokładnie to jeszcze ocenić, ale przy normalnym użytkowaniu zapewnia 2, przy oszczędnym może 3 dni działania. Ale testując wszystkie opcje, a szczególnie nawigację, możemy wyczerpać baterię w parę godzin. Więc zależy to od naszego wykorzystania komórki. Tak więc nie będę tu specjalnie oceniał jej pracy na baterii. Ale jest to raczej obecny standard i nic poza tym. Jeśli dla kogoś jest to problem to dokupi sobie ładowarkę samochodową albo drugą baterię. Nie ma co się nad tym specjalnie rozwodzić.

PODSUMOWANIE

Po kilku dniach użytkowania nowego telefonu Nokii moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Telefon nie rozczarowuje i przynosi pewien powiew świeżości z tej linii produktów. Niezły dotykowy interfejs pozwala na dobre porzucić sprzętową klawiaturę. Jestem pewien, że gdy pojawi się w końcu u polskich operatorów, ma okazję stać się ciekawą propozycją dla fanów Symbiana.

Zalety:

– świetny, duży ekran dotykowy,
– łatwa obsługa palcami, w tym przy wprowadzaniu tekstu,
– dosyć sprawna praca,
– nowy, przyszłościowy system,
– dobra jakość odtwarzanej muzyki i wideo,
– bogata ilość złącz i funkcji.

Wady:

– brak akceleratora 3D (dla mnie aż taką nie jest, bo i tak mi to niepotrzebne),
– niestabilny jeszcze system i mało aplikacji (do czasu),
– przeciętny aparat.
– trochę za gruba.

Rogi