Czas na praktyczne przykłady możliwości testowanego sprzętu 4w1, które jak podkreśla producent powinno znaleźć się w każdym samochodzie. Goclever Drive Yanosik został wyposażony w szerokokątny obiektyw o rozdzielczości 2 MP (specyfikacja w AnTuTu Benchmark pokazuje nam 5MP), który rejestruje filmy HD. Jeżeli chodzi o zainstalowane oprogramowanie to mamy tutaj rejestrator trasy DailyRoad Voyager, który pozwala na pełne wykorzystanie możliwości urządzenia na drodze. Najkrócej mówiąc DailyRoads Voyager, to taka samochodowa czarna skrzynka.
Wideorejestratory stają się coraz bardziej popularnymi urządzeniami, można powiedzieć, że wręcz niezbędnym elementem wyposażenia auta. Przydają się między innymi jako dowód w sprawiedliwym ocenieniu kolizji. Często wideorejestratory używane są do nagrywania piratów drogowych. Należy więc oczekiwać tego, aby w przypadku tego zadania nasze urządzenie sprawdzało się jak najlepiej. Niestety urządzenie nie zaimponowało mi pod względem jakości wykonywanych nim zdjęć oraz filmów. Materiały multimedialne rejestrowane za pomocą Drive Yanosika wyglądają po prostu źle. Nawet w dobrych warunkach oświetleniowych filmy są nieostre i pełne szumów. Bardzo słabo wypada też odwzorowanie kolorów, które prezentują się nienaturalnie. Naszym zdaniem nagrania z tej kamery, w razie wypadku bądź kolizji nie bardzo będą mogły stanowić dowód w sprawie i pomóc w rozstrzygnięciu sytuacji spornych. Szkoda też, że filmy nakręcimy jedynie w rozdzielczości HD (720p).
Zresztą oceńcie je sami:
Przydatny test i ciekawe urządzenie, jakiś czas temu rozważałem zakup tej nawigacji i to pewnie mi pomoże.
Te urządzenie to jakaś lipa, dobrze to podsumował ten tester. Dobrze po zamierzałem to kupić, poza tym jaka jest różnica tego urządzenia i smartfonu? Aplikacje są za darmo np janosik, poza tym wole inne
Ja jakos nie trawie Yanosika wole Naviexperta
Pamietaj ze Yanosik to coś innego niż nawigacja. navi jest tam tylko dodatkiem. Yanosik to połaczenie CB, antyradaru i nawigacji w jednym. Co prawda komplet w aucie to CB Radio + Yanosik + Navi + rejestrator jazdy. Jak coś jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do niczego..
Dobrze wiedzieć, teraz wiem czy warto.
Trochę to smutne, gdy do szerokiej publiczności pisze ktoś, kto nie ma pojęcia, co czego służy cudzysłów.
Już lepiej kupić jakiegoś trochę starszego LG np L7II albo L. Będzie to dużo lepszym wyborem 🙂 albo jakiegoś samsunga czy Sony. Wyjdzie podobnie cenowo a jakościowo przepaść 🙂 no i rejestrator dużo lepszy 😉
Posiadam to urządzenie i przyznam, że gubienie zasięgu jest co najmniej irytujące. Często na trasie gdzie telefon działa normalnie to urządzenie pokazuje brak zasięgu.
Dodatkowo jak włączę nawigację czy to z yanosika z mapy google to tak samo gubi się dość często co też jest dość mocno irytujące.
Dziwny ten test.
Nagrywa w HD a prezentacja na 480p do tego ustawiony na niebo?
Tak to żadna kamera nie wypadnie nawet średnio.
Wygląda n ato że człowiek musi sam przetestować na własnej skórze.
Można by takie urządzenie zrobić lepiej i drożej.
Wtedy jednak strach to zostawić w samochodzie.
Używam smartfona i wkurza mnie każdorazowy demontaż i montaż a do tego inne problemy jak na komputerze.
Dedykowane niedrogie urządzeni eto jest to tyle, że wciąż niezadowalająca jest jakość.
Podstawa to pewny GPS to też nie jest OK?