W ostatnim czasie Gclever poinformował, że oferta jego produktów poszerzyła się o rozwiązanie dla kierowców, które łączy w sobie 4 funkcje: nawigacji GPS, wideorejestratora samochodowego, antyradaru i urządzenia mobilnego z Androidem. Czy Goclever Drive Yanosik to praktyczne narzędzie dostosowane do potrzeb nowoczesnych kierowców. Sprawdziliśmy.
Goclever Drive Yanosik dzięki unikalnemu na polskim rynku zestawieniu funkcji, wesprze kierowców na polskich i europejskich drogach, pozwoli zarejestrować wszelkie zdarzenia drogowe i zapisze je w pamięci urządzenia lub na karcie microSD, przypomni o ograniczeniach i radarach na drodze, a także posłuży jako smartfon – zachwala swój produkt Goclever. Czy ma szansę zawitać na przednie szyby naszych samochodów, czy też raczej należy go unikać z daleka. Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji i życzę przyjemnej lektury.
Oficjalna specyfikacja techniczna prezentuje się w następujący sposób:
- Wyświetlacz: 5″ TFT LCD, rozdzielczość 800 x 480 px
- Procesor: MTK MT8132C Dual Core 1.3 GHz Cortex A7
- Grafika: Mali-400MP
- System: Android 4.4 (KitKat)
- Pamięć RAM – 512 MB DDR3
- Pamieć FLASH – 8 GB
- GPS, A-GPS
- Mapy: Mapa Polski Yanosik (online) oraz mapy krajów europejskich HERE (offline)
- WiFi b/g/n
- Pasmo 2G/3G: GSM 850/900/1800/1900MHz, UMTS 900/2100MHz
- Porty: microSD do max 32GB, microUSB 2.0 OTG, 3.5 mm audio jack
- Bluetooth 4.0 Low Energy
- Kamera 5MP (2560 x 1920px), wideorejestrator: 2.0 Mpix szerokokątny obiektyw 'rybie oko’ 720p video
- Bateria: 1300 mAh
- Wymiary: 135x85x13 mm
- Waga: 164 g
Podczas otwarcia pudełka naszym oczom ukazuje się urządzenie, cała reszta wyposażenia ukryta jest pod „drugim dnem”. W pudełku, więc znajdziemy: uchwyt, klasyczny kabel miniUSB wraz z ładowarką, oraz taki sam kabel zakończony wtyczką, która pasuje do samochodowej zapalniczki. Czyli klasyczne wyposażenie nawigacji, nie ma nic tutaj do chwalenia ani ganienia.
Przydatny test i ciekawe urządzenie, jakiś czas temu rozważałem zakup tej nawigacji i to pewnie mi pomoże.
Te urządzenie to jakaś lipa, dobrze to podsumował ten tester. Dobrze po zamierzałem to kupić, poza tym jaka jest różnica tego urządzenia i smartfonu? Aplikacje są za darmo np janosik, poza tym wole inne
Ja jakos nie trawie Yanosika wole Naviexperta
Pamietaj ze Yanosik to coś innego niż nawigacja. navi jest tam tylko dodatkiem. Yanosik to połaczenie CB, antyradaru i nawigacji w jednym. Co prawda komplet w aucie to CB Radio + Yanosik + Navi + rejestrator jazdy. Jak coś jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do niczego..
Dobrze wiedzieć, teraz wiem czy warto.
Trochę to smutne, gdy do szerokiej publiczności pisze ktoś, kto nie ma pojęcia, co czego służy cudzysłów.
Już lepiej kupić jakiegoś trochę starszego LG np L7II albo L. Będzie to dużo lepszym wyborem 🙂 albo jakiegoś samsunga czy Sony. Wyjdzie podobnie cenowo a jakościowo przepaść 🙂 no i rejestrator dużo lepszy 😉
Posiadam to urządzenie i przyznam, że gubienie zasięgu jest co najmniej irytujące. Często na trasie gdzie telefon działa normalnie to urządzenie pokazuje brak zasięgu.
Dodatkowo jak włączę nawigację czy to z yanosika z mapy google to tak samo gubi się dość często co też jest dość mocno irytujące.
Dziwny ten test.
Nagrywa w HD a prezentacja na 480p do tego ustawiony na niebo?
Tak to żadna kamera nie wypadnie nawet średnio.
Wygląda n ato że człowiek musi sam przetestować na własnej skórze.
Można by takie urządzenie zrobić lepiej i drożej.
Wtedy jednak strach to zostawić w samochodzie.
Używam smartfona i wkurza mnie każdorazowy demontaż i montaż a do tego inne problemy jak na komputerze.
Dedykowane niedrogie urządzeni eto jest to tyle, że wciąż niezadowalająca jest jakość.
Podstawa to pewny GPS to też nie jest OK?