Czytając specyfikację myPhone Prime Plus, nie ma się wątpliwości, to Plus panel dotykowy obsługuje multitouch (maks. 5 punktów dotyku). Jeżeli zaś chodzi o sam ekran, to pozostaje kwestia jego responsywności. Tutaj też nie było większych kłopotów. Dotyk reagował tak jak powinien, choć czasem z drobnym opóźnieniem. Nie zawsze jest też odpowiednio czuły, przez co czasami trzeba go puknąć kilka razy, by cokolwiek załapał. Ponadto szybko zbiera odciski palców, co psuje elegancję całej konstrukcji. Dobrze jest, więc nosić dołączoną do zestawu ściereczkę. Jasność jest na poziomie pozwalającym na korzystanie z telefonu w słoneczne dni.
Nad ekranem, pod maskownicą skryty został głośnik rozmów, a z jego boków rzucają się w oczy: 5-megpikselowa kamera do selfies oraz rozmów wideo przez komunikatory i czujniki (światła, zbliżeniowy). Jakość połączeń jest dobra, ale nie idealna. Często pojawiał się pogłos, a rozmówca w głośnym otoczeniu był słabo słyszany. Rozmówcy zwracali też uwagę na „metaliczne” zakłócenia podczas rozmowy. Nie powinniśmy za to narzekać na głośność dzwonków, bo te grają z odpowiednim natężeniem. Antena smartfona nieźle radzi sobie z utrzymywaniem połączeń w miejscach, gdzie występuje słaby zasięg sieci. Niestety zabrakło, bardzo ważnego zdaniem wielu użytkowników smartfonów, elementu – diody powiadomień. Pod ekranem standardowo znajdziemy 3 podświetlone (po wybudzeniu) na biało przyciski dotykowe.
Boki obudowy urozmaica ramka, która wykonana z imitacji metalu. Ulokowanie przycisków na bocznych krawędziach może irytować tradycjonalistów i przynajmniej na początku powodować problemów. Po lewej stronie znajdziemy klawisze regulacji głośności, zaś po prawej przycisk do włączania telefonu. Wszystkie przyciski są „chromowane” i tym samym dobrze komponują się z ramką po bokach. Warto dodać, że także mają odpowiedni skok i są odpowiednio czułe.
Na górnej krawędzi Prime Plus znajduje się gniazdo słuchawkowe mini-jack oraz gniazdo microUSB. Jeżeli chodzi o złącze USB, to minus dla projektantów, za brak obsługi funkcji OTG (USB On-the-Go). Tryb ten pozwala podłączyć do naszego urządzenia z Androidem peryferia w postaci np. pamięci przenośnej.
Tył wykonany jest z matowego plastiku niezłej jakości. Jego „chropowata” faktura zapewnia solidny uchwyt i telefon nie powinien nam wypaść z dłoni.
U góry tylnej pokrywy znajdziemy obiektyw głównego aparatu i diodę LED. Szkło obiektywu jest schowane we wgłębieniu wstawki (metalowej?), więc nie powinno się porysować. Dioda emituje intensywne światło i sprawdzająca się w roli latarki.
A na samym dole konstruktorzy umieścili głośnik multimedialny. Gra on donośnie, ale wydobywający się z niego dźwięk jest „taki sobie”. Jak to bywa zazwyczaj w telefonach budżetowych, delikatnie brzęczy po ustawieniu głośności na poziom maksymalny. Co zrozumiałe, przy niższych nastawach ten problem zupełnie nie występuje. Ot typowe średnie brzmienie, w klasie smartfonów rzecz jasna. Kończąc ten wątek, dodam, iż trudno polecić to urządzenie, jako przenośnego odtwarzacza audio bardziej wymagającym użytkownikom, ale dla sporadycznego słuchania MP3 się nada.
Gdy zdejmiemy klapkę, oczom naszym ukażą się dwa sloty na karty SIM – w rozmiarze standard oraz port na kartę microSD i akumulator. Oba złącza w standardzie Dual-SIM Standby obsługują sieci 3G i nie musimy żonglować kartami, wystarczy odpowiednio je dostosować do naszych potrzeb w ustawieniach telefonu.
Kolejna cegła bez LTE…
LTE to w wiekszossci przypadkow frykas. Jakies tam uzasadnienie jest mowiace, ze niby ma lepsza optymalizacje zbierania sygnalu rozproszonego w celu poprawy paprametrow transmisji w przeciwienstwie do 3G. Prawda jets taka, ze LTE jest 'plackami’ dostepne tam gdzie opom sie oplacalo wymieniac BTSy. We wszystkich pozostalych lokalizacjach jest 3G (a czasem nawet gole 2G). Taki stan potrwa jeszcze ladnych kilka lat. HSDPA pozwala na realna transmisje rzedu 12-14Mb. Pomijam juz fakt, ze opy uwielbiaja przycinac predkosc LTE.
Niesmiertelny procesor MT6580 :] Milo, dowodzi to, ze jest bardzo udanym ukladem – w koncu ostatni z rodziny Cortex A7, ladnych kilka lat zastosowan. Niestety trzeba sie liczyc z tego konsekwencjami, brak GLONASS czy starszy Bluetooth. 2GB RAMu powinno zadowolic Zdradoida. Ten system jest lakomy na pamiec operacyjna jak Polonez na paliwo – jakbys nie jechal to wir w baku. Biorac to wszystko pod uwage uwazam, ze 430zl to sporo jak za takie urzadzenie …
mi się wydaje, że taka cena jest w sumie akceptowalna 🙂 ale nie obrażę się jeśli trochę spadnie
w sumie parametry spoko, 2gb, fajna bateria i cena też w porządku
[quote]Kolejna cegła bez LTE… [/quote]
czy ja wiem czy to lte jest aż tak potrzebne? muszę zgodzić się z @mac’em, że niestety w wielu miejscach nie ma lte więc telefon tak czy siak będzie korzystał z 3g
Mi się podoba, ma całkiem pojemną baterię, no i 2 GB RAM-u. Jedyne co może faktycznie brakować to LTE, ale da się przeżyć.
też mi się tak wydaje, a lepszego telefonu w tej cenie się nie kupi
Kupiłam sobie złoty. Nie stać mnie na flagowe. A ten jest ładny i nawet robi fajne zdjęcia
Gdzie można kupić w złotym kolorze, bo tyle się o nim mówi
Mam g, kupiłam i tylko żałuję że nie złoty.
a czy można nim płacić zbliżeniowo ? Proszę o odpowiedź.
Niestety nie obsługuje NFC
Dzięki bardzo Lenovo C2 dużo lepszy i ma wszystko polecam
Witam zakupiłam ten model telefonu. jestem na etapie poszukiwania pokrowca. Nie chce nakładki tylko zamykany. wybór mały z tego co poszperałam. Czy wiecie może czy na ten model pasuje jakiś inny futerał z innego telefonu. Jeśli tak bardzo prosze o informacje.
Kupiłem złoty i było fajnie do momentu aż chciałem zrobić zdjęcie z lampą LED. I kicha!
Najbierw „błyska” lampa a jak zgaśnie to zwalnia się spust migawki. Wysłałem go
do naprawy a Oni ztwierdzili że;”Wszystkie parametry techniczne zgodnie ze specyfikacją fabryczną.” Pytam więc po jakiego wała jest ta lampa? Chińszczyzna, nic do końca
nawet średnio nie działa. Głośnik do rozmów też cichutki.