Obsługa i ergonomia
Atrix to jeden z pierwszych smartfonów z 4-calowym wyświetlaczem qHD z Androidem. W niektórych miejscach zauważalna jest pikseloza, spowodowana zastosowaniem matrycy PenTile. Większość osób nie zauważy jednak wspomnianej niedogodności, w tym wypadku trzeba przyjrzeć się niezwykle uważnie.
W Atrix’ie nie mogło zabraknąć również standardowej aplikacji Gmail, czy też aplikacji pocztowej, komand głosowych, a także książki adresowej z funkcją integracji z serwisami społecznościowymi. Plusem jest dostępność funkcji Smart Dial – szybkie wybieranie kontaktu w aplikacji telefon.
Pisanie wiadomości tekstowych na modelu Atrix jest czystą przyjemnością, wszystko za sprawą klawiatury mutlitouch oraz preinstalowanej klawiatury Swype.

To co mile zaskoczyło mnie w przypadku Atrix’a to jego czas pracy baterii. Podczas gdy większość telefonów z Androidem po 12 h wymagała już ładowania, tutaj telefon wytrzyma przy bardzo częstym użytkowaniu bez problemu do 24 h, podczas gdy nawet nie powstydzi się on dwóch dni pracy na baterii.
Na koniec dodam, że Atrix to przykład świetnie dopasowanego hardware do software. Telefon działa bardzo płynnie, a jakiekolwiek przycięcia nie są tutaj zauważalne.
Jestem pod dużym wrażeniem,rewelacyjna specyfikacja. Naprawdę się postarali.Szkoda że nie ma radia.
Rzeczywiście pełen ful wypas. Ciekawe jak z cenami będzie a radio może dołożą w kolejnej odsłonie bo skoro producent pisze że niby jest.
Bardzo fajny telefon. Mogliby jeszcze zrobić jakąś klapkę, żeby wyglądała identycznie (bo teraz producenci wygląd psują wg mnie) jak stare V-ki i telefony z serii K.
Telefon mam w posiadaniu od ponad 3 lat. Przez 2 i pół roku wszystko działało wyśmienicie, nic się nie psuło, nie zawieszało, po prostu wszystko tak jak należy. Niestety schodki się później zaczęły. Przestały mi działać przyciski 7,8 i 9 oraz przyciszania klawisz. Dałem do naprawy, 80zł, wymienili taśmę, przez około miesiąc wszystko było ok, niestety problem znów się powtórzył i postanowiłem sobie wymienić sam, za 10zł go naprawiłem, jak narazie wszystko działa, tylko przyciski sztywno chodzą, bo jakąś lipną taśmę zamówiłem, ale spoko, chcę go jak najszybciej sprzedać, dołożyć trochę i kupić sobie NEO V w plusie.
Motorola jak marzenie , tylko żeby cena nie była jak z kosmosu.
Może nie powinienem się czepiać ale od kogoś kto pisze teksty zawodowo oczekuję jakiejś wprawy w „składaniu” zdań. A tu taki „kwiatek” – ” tutaj telefon wytrzyma przy bardzo częstym użytkowaniu bez problemu do 24 h, podczas gdy nawet nie powstydzi się on dwóch dni pracy na baterii.” Co to za zlepek? To i tak dobrze że nie użyto w tekście słów z „om” typu ” motorolom [b] [/b]” które to końcówki są tak bez sensu używane w mowie i w piśmie i to również przez osoby często wypowiadające się publicznie. Za to dziękuję:) A telefon fajny, Motorola moim zdaniem zaczyna znowu coś znaczyć na rynku i oby tak dalej. Ale brak radia i cena to już granda!
Radia nie ma ale jajca 😀
Ciekawe jak z baterią w tym modelu no i ciekawe kiedy bedzie na allegro po 300zł ;]
hmm za 2 lata za pewne bo technika goni do przodu 🙂
Bardzo mi się spodobał teścik, jak i sam telefon… ale jednak nadal kuszę Telixa do robienia testów wideo takich przy stoliczku, z głosem i ewentualnie muzyczką. Myślę, że takie testy mogą bardziej oddać ducha testowanej maszyny (np. widać przestoje, jakość wyświetlacza czy ewentualne skrzypienie obudowy) Panowie Redaktorzy nie wstydźcie się 🙂
Defy to dobra motorola. RAZR po tygodniu do naprawy (padł ekran) a tak wogóle telefon padaczka nie warty tej ceny. NIE KUPUJCIE GO.