CIQ zyskało ostatnio rozgłos, którego pewnie wolałoby uniknąć, związany z podejrzeniami o zbieranie prywatnych danych użytkowników smartfonów. Do czego oficjalnie przyznaje się CIQ?

Zbieranie wiadomości sms wg CIQ to błąd, wynikający z „unikalnych okoliczności”. Ma on miejsce gdy smartfon odbierze sms podczas rozmowy telefonicznej lub gdy jest połączony z internetem. Nie bardzo rozumiem w jaki sposób są on unikalne.
Powtórzę to jeszcze inaczej: aplikacja CIQ zapisuje wiadomości sms, gdy zajdą okoliczności, które normalnie nie maja miejsca(wg CIQ), takie jak odebranie smsa podczas rozmowy telefonicznej.
To jest oficjalne stanowisko developera na temat zapisywania smsów.

Co do niezaszyfrowanych prywatnych informacji to mają je zawierać logi systemu Android ( a co z innymi systemami?), które nie powinny istnieć( a jednak istnieją). Ich obecność to „informacje debugowania(usuwania błędów) z przedprodukcyjnego oprogramowania producenta”.
Co to znaczy? Znaczy to tyle, że mogą się znaleźć w smartfonach z preinstalowanym CIQ i są raczej spowodowane wadliwym oprogramowaniem niż działaniem z premedytacją.
To również stanowisko firmy CIQ na ten temat.

Krótko mówiąc, CIQ nie przyznaje się do niczego zamierzonego. Oskarżenia dotyczące zapisywania prywatnych informacji to błędy i usterki, i nie usunięte logi.
Spodziewaliście się czegoś innego?

Dobrze chociaż, że problem został oficjalnie potwierdzony, oraz że firma zobowiązała się do współpracy z producentami w celu usunięcia tych „błędów” i logów, których nie powinno tam być.

Źródło:theverge.com

JarKen