Test HTC Trophy 7

Podsumowując – Windows Phone 7 jest systemem, który pozytywnie zaskakuje, ale ma też sporo wad. Podobało mi się innowacyjne podejście do koncepcji poruszania sie po funkcjach telefonu. WP7 ma proste i czytelne grafiki, często bardzo dużą czcionkę ekranową. Jest też proste w obsłudze i daje się łatwo obsługiwać bez potrzeby wertowania instrukcji. Podczas całego czasu testowania telefon ani razu się nie zawiesił co można uznać za fenomen na rynku zaawansowanych smartfonów. Dodam też że szybki, 1-Gigahercowy procesor bardzo dobrze radził sobie z obsługą poleceń użytkownika. Telefon reagował szybko i bez przestojów. Podsumujmy listę zalet:

• Nowy i innowacyjny sposób obsługi telefonu
• Czytelna i prosta grafika
• Mocna integracja z serwisami społecznościowymi już na poziomie
  listy kontaktów
• Dobre wykorzystanie usług Live – poczta, kalendarz, dysk SkyDrive
  5GB, komunikator, funkcje geolokalizacji telefonu, zdalnej blokady
  telefonu
• xBox Live do rozgrywek z innymi graczami
• Dobra szybkość reakcji i duża stabilność telefonu.
• Dobra obsługa plików Office.

Niemniej jednak nie wszystko wygląda tak różowo – część rzeczy albo przeoczono, albo Microsoft tak się spieszył, że nie zdążył ich zaimplementować. Podobnie jak kiedyś w przypadku iPhone, można wymienić długą listę funkcji i udogodnień których w WP7 brakuje. A są to:

• Brak wielozadaniowości – parę
  aplikacji działających w tle ? Zapomnijmy
• Profile – Szybka zmiana
  głośności dzwonka jest oczywiście możliwa, ale stworzenie własnych
  schematów już nie.
• Brak polskiej wersji językowej –
  na razie nie ma i jeszcze długo nie będzie
• Brak jakiegoś prostego w
  obsłudze programu do zarządzania połączeniami. Chcemy szybko włączyć
  lub wyłączyć WIFI lub Bluetooth ? Musimy się przedzierać przez całe
  menu i dotrzeć do odpowiednich pozycji w Ustawieniach.
• Kopiuj/Wklej? – jeszcze nie
  teraz
• Trochę dziwna przeglądarka
  webowa, która w trybie poziomym nie ma wielu funkcji
• Ograniczona liczba aplikacji w
  sklepie Marketplace. Brak sensownych propozycji np. w temacie nawigacji
  samochodowej.
• Nie da się udostępnić łącza
  internetowego innym (tethering)
• Brak kompatybilności wstecz –
  stare aplikacje na WM się nie uruchomią.
• Klient poczty bez obsługi wątków
  w poczcie
• Nie da się grupować
  aplikacji w folderach.

Zatem, czy polecam kupno telefonu z WP7? To zależy od tego jakich funkcji szukamy i czy dostępne będą nowe wersje systemu na istniejące urządzenia. Lista braków jest spora, więc fajnie by było móc chociaż część z nich usunąć instalując jakieś uaktualnienie. Jeśli jednak szukamy zaawansowanego telefonu, który jest przy tym prosty w obsłudze to polecam. Nie zaryzykowałby jednak na razie przedstawiania WP7 jako pełnoprawnego konkurenta Androida czy też iPhone’a. Oba konkurencyjne systemy mają za sobą długą drogę i są już systemami w dużej mierze dojrzałymi. Windows Phone 7, choć ma cyfrę 7 na końcu jest dla mnie „wersją 1.0” , która dopiero ma szansę rozwinąć skrzydła w przyszłości.

Marcin Horecki