We wrześniu tego roku na polski rynek wszedł rumuński producent Allview, prezentując szeroki asortyment urządzeń w przystępnych cenach. Czy warto się nimi zainteresować? Przeczytajcie naszą recenzję dwóch ciekawych modeli: X2 Twin oraz Viper i.

Oba urządzenia dotarły do nas w kwadratowych pudełkach, które kryją w sobie dwuczęściową ładowarkę z kablem USB, zestaw słuchawkowy, instrukcję i kartę gwarancyjną, a nawet folię ochronną na ekran ze ściereczką. To miły gest. W przypadku modelu X2 Twin dodano jeszcze przyrząd do wyciągania tacki na karty SIM i kartę pamięci.

Przyjrzyjmy się akcesoriom. Zawsze po lewej stronie zobaczycie zdjęcia lub zrzuty ekranu z nieco droższego modelu X2 Twin, a po prawej z Viper i. Jeśli chodzi o ładowarki, ta z X2 Twin jest wyraźnie mniejsza i ładniejsza, wpisująca się w trend niewielkich „skrzyneczek” o prostokątnych kształtach. Obie ładują nasze telefony prądem o natężeniu 1 A i posiadają kabel USB o długości ok. 1 metra.

Oba zestawy słuchawkowe składają się z całkiem wygodnych słuchawek dokanałowych oraz pilota z mikrofonem. Słuchawki dołączone do X2 Twin są trochę lepiej wykonane, i wyposażone w płaski kabel, który trudniej się plącze. Niestety, prawdopodobnie dostaliśmy wadliwy egzemplarz, bo emitowana przez nie muzyka miała charakterystyczny pogłos i nie słychać było wszystkich dźwięków. W przypadku słuchawek z Vipera i problem ten nie występował, ale i tak dźwięk jest płaski i mało szczegółowy.

Jeszcze tylko rzućmy okiem na dołączone do zestawów folie na ekran i… możemy zacząć się przyglądać samym smartfonom.

Bardzo dobry test, szkoda tylko że nic nie ma o zasięgu – czy telefony nie mają z tym problemów? Wiele smartfonów jest bardzo do siebie podobnych, więc te dodatkowe funkcje – choć ważne – nie są jednak najistotniejsze. Natomiast trafiany w miejsca, gdzie jeden fon zasięg ma, inny traci – dobrze byłoby dowiedzieć się coś więcej na TEN temat!
Viper jest ogólnie dobrze oceniany, o czym świadczy choćby ta stronka:
http://www.gsmarena.com/allview_viper_v1-reviews-6024.php
zatem dobrze, ze i do nas trafiły te smartfony. dobra alternatywa dla wszechobecnego – a nie zawsze zadowalającego – samsunga!
[quote]tlumow nie porwales za soba, ale moze tez dlatego ze wielu uwaza Luna za dobry model i nie potrzebowali potwierdzenia tego
a co do zawiechy, to kazdy smartphone na czyms kiedys sie zawiesi, jak nie na grze, to na sms czy aparacie, w nieoczekiwanym momencie, taka jest elektronika 🙂 [/quote]
A nie zależało mi na tym by porwać tłumy raczej na tym by coś rzetelnie przedstawić. Faktycznie każdy się zwiesza na czymś, ale po takim czasie użytkowania jest to tak nieistotny i rzadki szczegół, że w ogóle nie godny uwagi.
tu jest zdjęcie mojej LUNY zrobione zupełnie innym telefonem:
http://zapodaj.net/36a4d067a145d.jpg.html