Dwaj Amerykanie, na ulicach Sydneysprawdzili wytrzymałość najnowszego iPhone’a. Mężczyźni wyposażeni byli w dwa smartfony – iPhone 6s i Apple jest bardziej odporny na uszkodzenia, niż jego poprzednik. Wygląda na to, że Apple naprawdę umie uczyć się na błędach.

A tak wygina się iPhone 6s

iPhone 6S oraz iPhone 6S Plus dziś trafiły do sklepów w 12 krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. Długie kolejki przed salonami Apple’a ustawiały się już w nocy.

Jak podaje CNN Money zainteresowanie nowymi iPhone’ami jest ogromne. Wprawdzie nie ma oficjalnych danych dotyczących przedsprzedaży, ale podobno jest ona „bardzo wysoka na całym świecie”. Potwierdzają to doniesienia samej spółki.

Jesteśmy na dobrej drodze, aby pokonać zeszłoroczny rekord sprzedanych 10 mln egzemplarzy telefonu w pierwszy weekend” – podało Apple.

Część zachodnich dziennikarzy miała już okazję przetestować najnowszy smartfon Apple. iPhone 6s wyposażony w technologię 3D Touch to dla większości z nich przełom. Najważniejszą jest oczywiście ekran reagujący na siłę nacisku. „Funkcja „Peek” pozwala podejrzeć wiadomość z wybranej aplikacji i wyświetlić krótkie menu kontekstowe. Funkcja „Pop” włącza wybraną aplikację. Każdej interakcji towarzyszy delikatne wibrowanie ekranu pozwalające poczuć różnicę pomiędzy funkcjami.

Cena iPhone’a 6s waha się od 199 do 399 dolarów, a iPhone’a 6s Plus od 299 do 499 dolarów. Obecnie nie jest znana oficjalna data premiery smartfona w Polsce.

źródło: Mashable, TVN24

Kan