Już wkrótce urządzenia mobilne, tablety mogą zrewolucjonizować sposób zamawiania dań w restauracjach. Wszystko za sprawą rozwiązania, systemu zamówień firmy E la Carte.
Nowo powstała firma E la Carte wprowadziła innowacyjnym system składania zamówień w 20 restauracjach w Stanach Zjednoczonych.
Cała idea polega na składaniu zamówień za pomocą urządzenia mobilnego, podobnego do tabletu, nieco brzydszego od Apple iPad. Mowa w tym wypadku, zarówno o możliwości wyboru posiłków z cyfrowej karty menu, jak i dostępnych gier z urządzeniach (w celu zabicia nudy podczas oczekiwania na posiłek).
System zamówień, interfejs pozwala również na dokonywanie opłat za wybrane posiłki. Wystarczy tylko dokładnie podzielić się rachunkiem pomiędzy zamawiających.
W niedalekiej przyszłości może okazać się, że spora liczba kelnerów w restauracjach ograniczy się do pracowników „podających jedzenie”. Wszystko za sprawą tabletów oraz systemu zamówień E la Carte.
Źródło:
Eater.com
Opracował:
Kamil Bąkowski
Ciekawe jak taki tablet będzie zabezpieczony przed kradzieżą. Sądzę, że poza bramkami niezbędne jest zaprogramowanie tabletu w taki sposób, by nie był w stanie nic zrobić poza lokalem (poza konkretną siecią albo nadajnikiem, nawet na niestandardowej częstotliwości innej niż np. Bluetooth). To by zwiększyło bezpieczeństwo tych tabletów, bo na części (głównie dla wyświetlacza) juz mniej osób będzie próbowało kraść. Swoją drogą ciekawi mnie też zabezpieczenie iPadów na lotniskach. Niby są one w salonikach dla vipów, ale czasem nawet zamożnym vipom odbija i mogą spróbować ukraść bo np. się założyli kto wyniesie iPada. Wydaje mi się, że same oczy ochrony nie wystarczą i zapewne poza naklejką na którą reaguje bramka dobrym patentem jest alarm w razie przekroczenia zasięgu okreslonej sieci wifi. No i oczywiście blokada mozliwości zmiany ustawień przez użytkownika.
Przeczytałam to wszystko co pisaliście jedni nie polecają drudzy wręcz przeciwnie powiem wam że każdy ma swoje wymagania i gust także… nie wiem kogo słuchać znaczy czytać ;]
ei pomuszcie zrypal mi sie tak jagby glosnik
mp3 puszczam to dzioala ale jak dzwonie do kolegi to nieslyszy mnie jak gadam a ja ja szlysze co jest proszew pomuszcie mam 11 lat niewiem co zrobic
ale przecież to już istnieje od dawna. W Korei. I nie tylko w restauracjach ale także w sklepach. Dla cudzoziemców nazwa towaru i jego opis jest w kilku językach.
Hmm ;D no coraz bardziej jestem do niego przekonana… mam pare pytan.. 😉
a mianowicie:
jak wygląda pisanie smsow na nim?;> bardzo dużo piszę i chcialabym wiedziec czy wygodnie będzie..
czy można pisac podczas rozmawiania?;)
no i czy jest prosty w obsłudze..?;) wiecie no, podczas lekcji podpisuję pod ławką, dobrze jest, żeby nie był w ciemno skomplikowany 😀 mialam kiedys LG solara, mil duzo uproszczeń do szybkiego pisania. ;>