Ludzie powoli zaczynają rozumieć, jak ważne jest, by wspierać się nawzajem. Nie tylko na poziomie kupowania usług np. telekomunikacyjnych, ale również na poziomie biznesowym. A w Polsce dla rządzących najwyraźniej nie ma to żadnego znaczenia – powiedział w wywiadzie dla Forbes Zygmunt Solorz-Żak.

Od czego zaczynała największa firma w Polsce, dlaczego nigdy nie związała się z zachodnim partnerem i czy dla Polaków ważne jest pochodzenie kapitału – mówi Zygmunt Solorz, twórca Cyfrowego Polsatu, zwycięzcy rankingu „Forbesa”.

Ludzie powoli zaczynają rozumieć, jak ważne jest, by wspierać się nawzajem. Nie tylko na poziomie kupowania usług np. telekomunikacyjnych, ale również na poziomie biznesowym. Polskie firmy powinny wspierać inne polskie firmy. Nie ma w tym nic niestosownego czy nienaturalnego. Nie można wstydzić się polskości, a już na pewno nie tego, co wytwarza się w Polsce. Gospodarczy patriotyzm jest przecież bardzo charakterystyczny dla rozwiniętych gospodarek – podkreśla Zygmunt Solorz-Żak.

Na pytanie Redakcji „Forbesa”, czy dla klientów ma znaczenie, że Plus należy do polskiego przedsiębiorcy, czy liczy się wyłącznie, w jakiej promocyjnej cenie dostaną aparat, a czy kupią w Plusie, czy w T-Mobile, ma znaczenie wtórne?

Biznesmen odpowiada – „Nie wiem, czy wiedzą, że Polsat czy Plus to polski kapitał, ale wiem, że ta świadomość rośnie. Nie można powiedzieć jednak, że kapitał zagraniczny nie ma dla Polski znaczenia. Powinien móc tu inwestować, ale na równych warunkach, bez preferencji dla zagranicznych firm. Czy wyobrażają sobie Panowie, że taki T–Mobile ma większość rządowych telefonów, w tym również służb? Tak właśnie jest, bo T–Mobile złożył najniższą ofertę. Pytanie, dlaczego dał tak niską i czy ktoś zastanowił się, jakie mogą być tego konsekwencje. T–Mobile należy do Deutsche Telekom, w którym niemiecki rząd ma ponad 30 proc. udziałów. Nie sugeruję, że T–Mobile robi coś wbrew prawu, ale nie wyobrażam sobie też, że np. w Niemczech czy Francji rządowe telefony obsługuje np. angielski, włoski czy polski operator. A w Polsce dla rządzących najwyraźniej nie ma to żadnego znaczenia – dodaje.

Jak się buduje największą prywatną firmę w Polsce dowiecie się z wywiadu Piotra Karnaszewskiego i Pawła Zielewskiego z Zygmuntem Solorz-Żakiem, właścicielem telewizji Polsat i sieci komórkowej Polkomtel, którą kupił za ponad 15 mld zł w 2011 roku, dla Forbes: Zygmunt Solorz: udowodniłem, że Polak potrafi

Kan