Wdrożenie sieci 5G w Unii Europejskiej może przyczynić się do stworzenia 2 mln miejsc pracy. Koordynacja działań państw członkowskich jest kluczowa – uważają posłowie.

Wymiana informacji między samochodami po to, by uniknąć wypadku czy operacje przeprowadzane na odległość – te i inne nowe usługi wymagają ultra-szybkiego połączenia internetowego o niewielkim opóźnieniu (czas między wysłaniem żądania a otrzymaniem odpowiedzi), które ma zapewnić technologia 5G.

Sieć 5G to sieć nowej generacji – ma oferować prędkość przesyłania danych na poziomie od 10 do nawet 100 Gbps (dla porównania: obecne technologie umożliwiają przepustowość do 300 Mbps). Poza tym sieć 5G ma charakteryzować się opóźnieniami na bardzo niskim poziomie (maksymalnie kilku milisekund).


Wdrożenie sieci 5G wymaga ogromnych inwestycji m.in. w infrastrukturę, dlatego firmy telekomunikacyjne oczekują, że rządy państw członkowskich ułatwią proces poprzez terminowe udostępniania widma radiowego w skoordynowany sposób oraz poprzez przyjęcie przyjaznych inwestycjom regulacji prawnych.

W czwartek, 1 czerwca, Parlament Europejski poparł plan działania dla sieci 5G w Unii Europejskiej przygotowany przez Komisję Europejską, podkreślając, że koordynacja działań państw członkowskich jest kluczowa, by uniknąć opóźnień podobnych do tych, gdy wdrażano sieć 4G. Europa zobowiązała się do przekazania 700 mln euro na rozwój technologii.

Inwestycje są kluczowe, by osiągnąć cele sieci 5G. Potrzebujemy uproszczenia ram prawnych, elastycznych modeli współinwestycji, długoterminowej pewności i przewidywalności – powiedział Michał Boni (EPL, Polska)

Poza tym Parlament Europejski wezwał Komisję Europejską do „zapewnienia, utrzymania i rozwoju długoterminowego finansowania planu działania dotyczącego sieci 5G”.