15 stycznia minął rok od przyjęcia Ustawy o Policji, zwanej potocznie „inwigilacyjną”. W teorii nowe przepisy miały realizować wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w 2014 r. nakazał wprowadzenie niezależnej kontroli nad pobieraniem danych telekomunikacyjnych przez policję i inne służby.

Przedstawiciele obecnej władzy, jeszcze w roli opozycji, zapowiadali reformę służb i krytykowali poprzedni rząd za opieszałość we wdrażaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Niestety, wraz z przejęciem władzy, stracili determinację do wprowadzenia porządku w służbach. Zamiast oczekiwanej reformy w ustawie inwigilacyjnej dostaliśmy niedziałający mechanizm kontrolny, ograniczenie przejrzystości i szerszy dostęp do danych internetowych.

Co w praktyce zmieniło się po przyjęciu ustawy inwigilacyjnej? Jak działa wprowadzony przez nią mechanizm kontrolny? Jak służby korzystają z nowych uprawnień? Czy zagrożenie masową inwigilacją użytkowników Internetu jest realne?

Na te i inne pytania Fundacja Panoptykon odpowie na spotkaniu prasowym w środę, 18 stycznia 2017 r. Na spotkaniu zaprezentuje też raport „Rok z ustawą inwigilacyjną”, w którym znajdą się dane statystyczne i inne informacje pozyskane przez Fundację Panoptykon od sądów okręgowych, policji, innych służb i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

źródło: Fundacja Panoptykon

Kan