Polski rynek UPS-ów zanotuje w 2011 roku co najmniej jednocyfrowy wzrost – prognozuje EVER. Z danych największego polskiego producenta systemów zasilania awaryjnego wynika, że szczególnie szybko rośnie popyt na zasilacze średniej mocy do serwerów, jak również systemy centralnego zasilania bezprzerwowego dużej mocy.

Pod względem liczby sprzedanych urządzeń przeważają modele w topologii offline i lineinteractive o mocach od 500 do 2000 VA. W segmencie zasilaczy online największy popyt generują UPS-y jednofazowe na wejściu i wyjściu (1/1) o mocy 6-12 kVA. Rośnie także zainteresowanie urządzeniami trójfazowymi na wejściu i wyjściu (3/3) o mocy 10-60 kVA. Spadek sprzedaży następuje natomiast w przypadku UPS-ów małej mocy (przede wszystkim 350 V). Wśród innych godnych uwagi trendów rynkowych, EVER wymienia wzrost udziału gospodarstw domowych w polskim rynku zasilania gwarantowanego z 5% kilka lat temu do obecnego poziomu 15-20%.

Choć maleje liczba desktopów w domach, to znacząco rośnie liczba pozostałych urządzeń elektronicznych. Użytkownicy coraz częściej korzystają z małych serwerów, sprzętu multimedialnego itp. W tzw. inteligentnych domach, zasilacze UPS podtrzymują pracę systemów sterowania, pieców C.O., klimatyzacji, rolet, bram garażowych. W nowoczesnych domach stanowią także bazę energetyczną dla awaryjnego oświetlenia. Dzięki temu, a także wskutek rosnącej świadomości zagrożeń związanych ze słabą jakością energii elektrycznej, sprzedaż UPS-ów do zastosowań domowych ma się bardzo dobrze – mówi Mariusz Piątkiewicz, Dyrektor ds. Handlu i Marketingu, Członek Zarządu EVER.

Przedstawiciel EVER wymienia także negatywne bodźce, które miały wpływ na rozwój polskiego rynku zasilania gwarantowanego w 2011 roku. Jednym z nich było wprowadzenie bardziej restrykcyjnych przepisów środowiskowych dotyczących akumulatorów. W efekcie wystąpiły pewne problemy z dostępnością baterii, a co za tym idzie, lekki wzrost cen. Kłopotliwe okazały się także wahania kursowe na rynku walut, co ma spore znaczenie w przypadku EVER, jako producenta, który część podzespołów musi importować do lokalnej fabryki.

Do korzystnych aspektów rozwojowych segmentu UPS, zaliczyć można natomiast złą jakość infrastruktury energetycznej kraju. W Polsce średni czas trwania przerwy w dostawie prądu w ciągu roku wynosi 329 minut, podczas gdy w Niemczech zaledwie 17 minut (dane Urzędu Regulacji Energetyki z 2010 roku). Rocznie każdy Polak może spodziewać się średnio 4 nieplanowanych przerw w dostawach energii. Do 2020 roku wzrost konsumpcji energii na naszym rynku ma wynieść od 15 do 20%. Tymczasem 30% aktywów energetycznych w Polsce ma ponad 30 lat i jest to granica, po której infrastrukturę trzeba wymienić. Z tego względu analitycy Deloitte podkreślają, że aby za osiem lat nie zabrakło w Polsce prądu, należy zainwestować w krajowe elektrownie gigantyczne kwoty liczone w miliardach złotych. Przedstawiciele EVER prognozują pogarszanie się stanu sieci energetycznej, a w efekcie dalszy wzrost zainteresowaniami systemami zasilania gwarantowanego. Wynika to z faktu, że każda awaria zasilania stanowi duże wyzwanie dla komputerów i pozostałych urządzeń elektronicznych w domach, firmach i urzędach.

źródło: EVER

Kan