Poczynając od nieśmiałych początków w 1969 roku, kiedy Internet
był uniwersytecką siecią zwaną ARPANET, łączącą UCLA i Uniwersytet
Stanforda, rozwinął się i urósł bardziej, niż ktokolwiek mógł się
spodziewać. Obecnie korzystają z niego ponad dwa miliardy ludzi na
całym świecie. Jednocześnie każdego dnia kupowanych jest milion
komputerów PC. Codziennie oglądamy 8,6 miliarda stron na Facebooku, 2
miliardy filmików na YouTube i umieszczamy
146 milionów wpisów na Twitterze. Wszystko to
poprzez 5 miliardów urządzeń połączonych z siecią – laptopów,
desktopów, tabletów, smartfonów etc. I choć Internet już jest ogromny,
to w najbliższych latach stanie się kilkukrotnie większy. Intel
przewiduje, że do 2020 r. 4 miliardy ludzi będą łączyć się z Internetem
za pomocą 31 miliardów urządzeń.


Efektowna infografika Intela ukazuje jak gwałtownie wzrosła liczba
podłączonych do sieci urządzeń od czasu powstania Internetu i komputera
osobistego i jak będzie rosła do roku 2020

Powyższe dane świadczą o tym, że wchodzimy w nową fazę rozwoju
Internetu. Obecnie rośnie on o wiele szybciej niż w ostatnim
dziesięcioleciu. Coraz więcej urządzeń codziennego użytku potrafi
łączyć się z Internetem i sobą nawzajem. Samochody, sprzęt fitness,
roboty fabryczne czy automaty z napojami są ‘inteligentne’ dzięki
małym, wbudowanym procesorom komputerowym i czujnikom – zupełnie takim,
jak te stosowane w laptopach i telefonach
komórkowych
.

Ten inteligentniejszy, połączony świat ma potencjał, by całkowicie
zmienić sposób, w jaki żyjemy. Wyobraźmy sobie samochody ostrzegające
się nawzajem o korkach. Albo interaktywne reklamy w centrach
handlowych, rozpoznające naszą płeć, wiek czy nawet nastrój i na tej
podstawie dostosowujące do nas przekaz reklamowy. Albo pojemniki na
leki przypominające nam o tym, że zapomnieliśmy zażyć tabletki. Albo
kieliszki do wina informujące, że wypiliśmy już za dużo. Możliwości są
nieograniczone. Niektórzy nazywają tę nową erę „Internetem przedmiotów”
(„Internet of Things”) – niezależnie od nazwy, chodzi o świat, w którym
tworzenie, wysyłanie i odbieranie danych następuje przy pomocy wielu
urządzeń – zawsze połączonych, osobistych i wszechobecnych.
Intel jest w centrum tych zmian. Tysiące producentów używają platform
opartych na procesorach Intel Core i Intel Atom
do budowy inteligentnych rozwiązań pozwalających łączyć się z
Internetem. Ponadto, wysokowydajne serwery napędzane procesorami Intela
wspierają miliardy urządzeń podłączonych do Internetu w dostarczaniu
treści, które tworzymy i udostępniamy w coraz szybszym tempie i w coraz
większej ilości. W 2010r. przez Internet przewinęło się około 245
eksabajtów danych (1 eksabajt=10^18 bajtów), zaś do roku 2015 liczba ta
ma wzrosnąć do 1000 eksabajtów. To mniej więcej tyle, ile zajmuje 250
bilionów cyfrowych fotografii.

Cztery epoki przetwarzania danych, czyli historia komputerów i
Internetu w pigułce Pierwsza epoka była zdefiniowana komputerami
zajmującymi całe pomieszczenia, znanymi jako mainframe. Te ogromne
maszyny były niezwykle drogie, ale umożliwiały tworzenie sieci, przez
które naukowcy mogli dzielić się zasobami i uzyskiwali zdalny dostęp do
komputerów.

Kolejna epoka zdemokratyzowała dostęp do komputerów i Internetu.
Desktopy, laptopy i serwery stały się zdecydowanie tańsze, a dostęp do
Internetu o wiele łatwiejszy.

Trzecią epokę charakteryzuje wszechobecność telefonów komórkowych, smartfonów
i innych przenośnych urządzeń o dużej mocy obliczeniowej, dających
dostęp do Internetu z każdego miejsca i o każdej porze. Obecnie
jesteśmy na początku czwartej ery nazywanej „Internetem przedmiotów”
(Internet of Things). Definiują ją miliardy inteligentnych urządzeń
codziennego użytku łączących się z Internetem. Użytkownicy praktycznie
nie dostrzegają wszechobecnej i ciągłej wymiany danych pomiędzy nimi –
widzą jej efekt na swoich urządzeniach.

The Internet of Things: efektowna infografika Intela ukazuje jak gwałtownie wzrosła liczba podłączonych do sieci urządzeń od czasu powstania Internetu i komputera osobistego i jak będzie rosła do roku 2020: Tutaj (pdf)

źródło: Intel

Kan