Polkomtel, operator sieci komórkowej Plus, złożył wniosek o unieważnienie zakończonej niedawno aukcji częstotliwości 800 i 2.600 MHz – poinformowało PAP biuro prasowe UKE.
Przypominamy, że Polkomtel, złożył w poniedziałek 27 października wnioski o rezerwację częstotliwości na cztery bloki w paśmie 2600 MHz i zamierza odebrać przydzielone mu rezerwacje. Zgodnie z informacjami podanymi przez UKE Polkomtel, podmiot w 100% zależny wobec Spółki, złożył najwyższe oferty w Aukcji na cztery bloki w paśmie 2600 MHz na łączną kwotę 155,735 mln zł.
W komunikacie Cyfrowego Polsatu czytaliśmy także, że złożenie wniosków o rezerwację częstotliwości i ich odebranie nie oznacza, że Polkomtel nie będzie dochodził roszczeń związanych z wadliwym zakończeniem procesu aukcyjnego. Złożenie wniosku, jest reakcją telekomu na działania ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego, który 24 września podpisał rozporządzenie, które zmieniło zasady aukcji LTE. Halicki zaproponował dodanie mechanizmu zakończenia aukcji w przypadku braku rozstrzygnięcia po 115 dniach aukcyjnych. Termin składania wniosków upłynął w poniedziałek, 9 listopada.
Krytycznie o sposobie przygotowania aukcji oraz jej zakończenia wypowiadali się też P4, operator sieci Play oraz T-Mobile Polska. Wnioski można było jednak wysyłać pocztą, więc nie jest wykluczone, że wniosek Polkomtelu nie będzie jedynym.
Urząd Komunikacji Elektronicznej zakończył w czwartek 15 października aukcję częstotliwości 800 i 2.600 MHz, przeznaczonych do świadczenia usług internetu mobilnego. W wyniku aukcji LTE Orange Polska kupił dwa bloki częstotliwości 800 MHz, a P4 (Play), T-Mobile i Netnet po jednym. Spośród bloków częstotliwości 2,6 GHz, po cztery kupiły Polkomtel (Plus) i P4, a Orange i T-Mobile po trzy. Suma ofert złożonych przez uczestników procesu sięgnęła ostatecznie 9,23 mld zł, a najdroższy blok w paśmie 800 MHz osiągnął wartość 2,05 mld zł.
Częstotliwości, których dotyczy aukcja, mają szczególne znaczenie dla budowy sieci szerokopasmowego internetu. Obydwa zakresy uzupełniają się. Szczególnie istotne jest pasmo w zakresach 800 MHz, zwolnione w lipcu 2013 r. na skutek wyłączenia telewizji analogowej, gdyż te częstotliwości dobrze nadają się do budowy superszybkiego internetu LTE – pozwalają m.in. na rzadsze rozmieszczenie masztów, co obniża koszty inwestycji. Częstotliwości z widma 2,6 GHz dobrze nadają się za to do zagęszczania zasięgu sieci komórkowej w miastach. Rezerwacje dotyczące powyższych częstotliwości będą ważne przez 15 lat z możliwością ich przedłużenia.
źródło: PAP
Kan
To chyba nie może nikogo dziwić. Jeden z ostatnich skandali odchodzącej władzy, a cierpimy my – prości użytkownicy sieci. Inne telekomy też się chcą odwołać, więc pewnie wybuchnie niezłe bagienko… Dobrze, że chociaż Plus ma na ten moment sieć lte na wysokim poziomie rozbudowaną, bo tak to trzeba by się do kabla ograniczać.
Plus od początku widział problemy z ta aukcją. Teraz do niego w końcu też inni dołączyli i też to zauważyli. Aukcja była conajmniej dziwna, ale może nowa ekipa rządząca przychyli się do wniosku operatorów.
Ja tam w plusie na lte nie narzekam, więc aukcje mnie mało interesują. No ale rozumiem, że tylko klienci plusa mogą być z lte w pełni zadowoleni.
Wolałbym żeby tej aukcji nie cofano. Jak tak dalej pójdzie, to się cofniemy w rozwoju z lte. Wystarczy tylko popatrzeć, jak teraz wygląda polskie lte – jest Plus i długo, długo nic… A nie o to chodzi… Wolałbym, żeby operatorzy połączyli siły i razem coś zbudowali.