Dziś Polkomtel rozesłał do mediów komunikat o wystosowaniu pisma wskazujące na próby obejścia prawa przez operatorów sieci T-Mobile oraz brak transparentności w działaniach i ustaleniach warunków aukcji i przetargów organizowanych przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Jako PR-owiec doceniam pracę włożoną w komunikat i odwagę w rzucaniu mocnych oskarżeń, ale absolutnie nie mamy chęci uczestniczyć w tej PR-owej hucpie. Aukcja to zbyt poważna sprawa. – skomentował komunikat Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.
Zdaniem Rzecznika Orange, sytuacja wymaga zachowania powagi i zdrowego rozsądku, a nie medialnego dęcia w trąby bez żadnego opamiętania. – Takie działania to nic innego, jak chęć wpłynięcia na proces rozdysponowania częstotliwości – dodaje Jabczyński. Przypomina także, że dzisiejszy komunikat Polkomtelu, to powtórka z Plusowych nacisków, których świadkami byliśmy, we wrześniu ubiegłego roku, przed zbliżającym się końcem konsultacji. Argumenty padały podobne. W skrócie: Plus jest pokrzywdzony, jeśli chodzi o częstotliwości, polski rynek telekomunikacyjny zagrożony monopolem Orange i T-Mobile, a UOKiK powinien jeszcze raz wziąć pod lupę NetWorks!
– Można się tylko domyślać, że prawdziwym celem działań grupy Zygmunta Solorza-Żaka jest opóźnienie procesu przydziału nowych częstotliwości pod LTE, ponieważ sama posiada ich najwięcej. Im dłużej ma tę przewagę, tym więcej może zarobić. Aukcja nie leży w interesie Polkomtela, ale leży w interesie wszystkich klientów, innych operatorów i budżetu państwa – podkreśla Rzecznik Orange Polska.
Warto przypomnieć, że Orange i T-Mobile nie są i nie będą grupą kapitałową. Współpraca przy udostępnianiu sygnału radiowego daje oszczędności, ale na rynku detalicznym i hurtowym Spółki pozostają bezwzględnymi konkurentami. Jakkolwiek nie liczyć częstotliwości posiadane przez grupę Zygmunta Solorza-Żaka są największe na rynku. Wśród najbardziej wartościowych tj. 900 i 1800 MHz firmy skupione wokół biznesmena mają 43,2 MHz, podczas gdy Orange dysponuje jedynie 16,4 MHz, T-Mobile 28,6 MHz, a Play 20 MHz. Polkomtel dysponuje możliwością korzystania z 20 MHz LTE dających do 150 Mb/s, z których może potencjalnie korzystać 14 mln klientów Plusa i Cyfrowego Polsatu.
Dzięki technologii LTE i częstotliwościom – 800 i 2600 MHz będzie można zbudować sieci szybkiego internetu. Szczególnie po te pierwsze ustawia się kolejka chętnych. Tym bardziej, że to ostatnie tak cenne zasoby, które trafią na sprzedaż. Orange chce dzięki nim dotrzeć z szybkim internetem do najbardziej rozproszonych terenów wiejskich. Pasmo 800 MHz jest uważane za najbardziej atrakcyjne do świadczenia usług LTE.
– Po takim komunikacie jak dziś, mamy obawę, że nasz konkurent jest w stanie zrobić absolutnie wszystko by osiągnąć swój cel. Nawet strasząc przez media wymyślonym spiskiem UKE i zagranicznych T-Mobile i Orange, wymierzonym w Polskę i polskiego Polkomtela, którego formalnym właścicielem jest szwedzka firma Eileme4 AB. Ale czy przy tej skali demagogii ma to jakiekolwiek znaczenie? – pyta retorycznie Jabczyński.
źródło: Orange
Kan
Skoro są faworyzowani przez UKE to nie ma co się dziwić.
Dlaczego nigdzie nie ma artykułu o drożejących cenach telefonów w Orange dla firm
żeby nokia 206 kosztowała 121zł w abonamencie Firma bez Ograniczeń za 70 zł i wyższych przecież to jest nie normalne żeby w takich abonamentach nie było telefonów za 1 zł
Drogi Karo… powiedz mi proszę, gdzie Ty miałeś w FbO 70 nokię 260 za 121 zł….
Nie mają ochoty uczestniczyć, a 2 godz. tyle wytrzymał rzecznik bez riposty – pewnie ją tyle pisał. Sam się w to wpędza. Bardzo dobrze, sprawa nabierze rozgłosu.
Abonamenty tanieja wiec trzeba sobie gdzies to odbic przeciez to proste. Albo ilosc albo jakosc.
Co do tego gdzie leci podatek jesli ktos korzysta z duzych operatorow internetu zamiast wspierac mniejszych to zapraszam http://w573.wrzuta.pl/obraz/1Pie13sie7n/ti05-online3_01
Plus ma przewagę w LTE i tego nie wykorzystuje, dziwne.
A T-Mobile ma od roku częstotliwości LTE i nie zrobił nic.
Niby w jaki sposób jej nie wykorzystuje? Od dwóch lat jeśli nie dłużej stale promował markę LTE.
W reklamach tylko promował, i nic poza tym. Kosmiczne ceny i małe limity były i są skuteczna zaporą dla większości. Nie było konkurencji to nikt ich nie zmuszał do obniżek i zmian w ofercie na takie aby były bardziej dostępne. Jestem za tym aby taka konkurencja wreszcie powstała, aby zmienił się ten niezdrowy stan. Zastanawia tylko co zyska Plus na tym że UKE opóźni przetarg o kilka tygodni, bo o to wyłącznie im chodzi.
Co do konkurencji zgoda. Ale tak czy inaczej każdy ma już bloki 1800 Mhz i może świadczyć LTE. A tutaj chodzi głównie o 800 Mhz i o to, żeby opłacało się budować infrastrukturę na wsiach. W tym przypadku wyraźne promowanie dwóch podmiotów zagranicznych, które w zakresie infrastruktury działają obecnie jak jeden stanowi dla tej konkurencji zagrożenie. T-mobile i Orange mają łącznie 60% udziału w rynku. W UK połączyły się w jedną sieć, co stoi na przeszkodzie by tak było u nas? Powstanie ponadprzeciętny rynkowy lider wtedy.
Powiedział bym że zagrożenie stanowi wyłącznie dla operatora Plus w dzieleniu się wielomiliardowymi zyskami. A to jest sprawa firmy jaka strategie przyjmie, zacznie walczyć o klienta czy dalej będzie tak jak teraz pieprzyć głupoty i straszyć.
Nie widze żadnego opisu utego programu – tak mało informacji w telix.pl jest zawsze czy tylko z tym tak cienko?
Rzecznik Jap….: Co to za słowo „hucpa”? Takich słówek to se koleś u siebie za kioaskiem s piwem urzywaj … !
Polkomtel dobrze wie, że tymi protestami nie osiągnie nic więcej, niż przesunięcie całego procesu w czasie. Jabczyński ma racje, że to zagranie czysto PR-owe, ale nie wiem co polkomtel chce tym całym szumem osiągnąć. Znów wykreować się na polskiego operatora, który walczy ze złym zagranicznym kapitałem? Co do zagrożenia rzekomym monopolem tm i orange zgadzam się z PROZAKIEM, to ewentualne zagrożenie jedynie dla Plusa, który zamiast robić niepotrzebny szum powinien zastanawiać się nad dalszą strategią rozwoju.