Użytkowanie:
Podłączenie klawiatury jest bajecznie proste. Dokładnie takie jak powinno być: podłączamy USB i możemy działać.

Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy po podłączeniu klawiatury, to świetne podświetlenie.


Klawiatura ma podświetlony cały spód pod klawiszami oraz dodatkowo oświetlone klawisze mechaniczne QWERASDF oraz strzałki. Takie oświetlenie pozwala w bardzo szybki sposób odróżnić przyciski mechaniczne. Dodatkową różnicą w tych klawiszach jest ich dźwięk podczas wciśnięcia – są nieco głośniejsze od pozostałych.



Klawiatura ma standardowy układ QWERTY z przyciskiem Windowsa po lewej stronie spacji oraz dodatkowym przyciskiem z logo marki po prawej stronie spacji.

Sekcja QWER ASDF oraz klawisze kierunkowe osadzone zostały na mechanicznych przełącznikach, dzięki czemu ich żywotność wzrasta do aż 50 mln. kliknięć. ( Informacja od producenta ) Niestety tego parametru nie jestem wstanie potwierdzić z racji, krótkiego czasu użytkowania klawiatury, ale patrząc po wykonaniu wierzę w ten parametr.

Producent również zapewnia, że w znacznie wydłużonym cyklu użytkowania klawiatury, nie odnotujemy zmian w sile potrzebnej do aktywacji każdego przycisku – zawsze wystarczyć będzie wciśnięcie na 2 mm.

Dodatkowym atutem klawiatury jest możliwość wciśnięcia jednocześnie 26 klawiszy, bez obawy, ze komputer ich nie zarejestruje – zastosowano technologię Anti-Ghosting.

Klawiatura wyposażona jest również w przyciski multimedialne ( znajdują się pod klawiszami F1-F12 ). Aby włączyć funkcję multimedialną należy przytrzymać przycisk z logiem Ravcore (po prawej stornie spacji )

Klawiatura Ravcore Hybrid bardzo przypadła mi do gustu. Wygląda bardzo efektownie (pomijając zbędny, wystający kawałek z logiem): ładnie wyprofilowana, wysokie klawisze i niesamowite podświetlenie. Dodatkowym atutem jest dodatkowe oświetlenie klawiszy mechanicznych, co znacząco ułatwia ich szybką identyfikację.

Pomimo metalowej obudowy jest bardzo lekka, a antypoślizgowe podkładki stabilnie utrzymują klawiaturę na biurku. Szkoda tylko, ze nóżki mijają tylko jeden poziom pochylenia – dla mnie jest to o połowę za wysoko. Same przyciski sprawują się bardzo dobrze – przyjemne w użytkowaniu – nawet przyciski mechaniczne nie stawiały oporu i pomimo ich głośniejszego dźwięku można się do nich przyzwyczaić.

Oprogramowanie:
Ze strony producenta możemy pobrać dodatkowe oprogramowanie https://www.ravcore.com/produkty/hybrid/.

Oprogramowanie jest jedną z najsłabszych elementów klawiatury. Jest bardzo ubogie w funkcje:

  • ZAKŁADKA PROFILU GRY – pozwala na ustawienie do 3 różnych profilów, skonfigurowanych według osobistych ustawień użytkownika; są to odpowiednio PROFILE 1, PROFILE 2 i PROFILE 3.


  • PRZYPORZĄDKOWANIE KLAWISZY


  • Dostępnych jest 6 różnych trybów:
    • DEFAULT – przywrócenie ustawień domyślnych dla wybranego klawisza
    • KEYBOARD EVENT
    • FIRE KEY
    • MEDIA
    • PROFILE SWITCH
    • MACRO – W każdym trybie można ustawić 8 makr, od klawisza 1 do 8, łącznie 24 makr.


  • EFEKTY ŚWIETLNE RGB


Podsumowanie:

Klawiatura Ravcore Hybrid na pewno zachwyci użytkowników, którzy poszukują wysokiej jakości wykonania w dobrej cenie. Ograniczenie ilości mechanicznych przełączników, to moim zdaniami bardzo dobra alternatywa, dla osób, które chcą otrzymać wysokiej jakości klawiaturę zarówno do gier jak i codziennego użytkowania. Uważam, że jest to klawiatura godna polecenia – pomimo drobnych niedociągnięć i stanowi niezłą alternatywę dla klawiatur całościowo mechanicznych czy membranowych.


Plusy:

  • Metalowa, ładnie wyprofilowana obudowa
  • Lekka pomimo metalowej obudowy
  • Efektowne podświetlenie ( możliwość zmiany koloru )
  • Wyróżnienie przycisków mechanicznych
  • Cena


Minusy:

  • Ubogie oprogramowanie
  • Wystająca blaszka z logiem producenta
  • Brak regulowania wysokości nóżek
  • Odsłonięte mechanizmy ( pozwoli na zbieranie się kurzu i brudów )

Meg