Każdy użytkownik smartfona wie jak szybko to urządzenie zużywa energię, gdy surfujemy po sieci, oglądamy filmy lub gramy w gry. W czasach „prądożernych” smartfonów, tabletów niemal niezbędne jest posiadanie dodatkowego źródła energii lub zapasowej baterii. Rozwiązaniem na te problemy są power banki, czyli akumulatory litowo-jonowe do ładowania przenośnych urządzeń. Są to przenośne akumulatory, którymi (dzięki dołączonym kilku rodzajom złącz), naładujemy większość urządzeń mobilnych.


W sezonie urlopowym jest często spotykanym gadżetem w rękach nowoczesnych wczasowiczów, szczególnie w plenerze, gdzie można pomarzyć o gniazdku z prądem. W wakacje przyda Wam się Power Bank odporny na uszkodzenia, któremu niestraszny upadek na beton, zanurzenie w wodzie czy praca w upale panującym w tropikach. Bateria dodatkowa RUGGED model SF150 to idealne rozwiązanie tego problemu. Odporność na pył, wodę, uderzenie i upadek gwarantuje nam dostęp do zgromadzonej energii w baterii nawet w trudnych sytuacjach.


Specyfikacja:

  • Typ ogniw: Li-Ion
  • Napięcie: 5V
  • Pojemność: 15 000 mAh / 57 Wh
  • Wejście: DC 5V / 1.8A
  • Wyjście: 2 x DC 5V / 2.1A
  • Wskaźnik naładowania: Ledowy /25, 50, 75, 100%/
  • Czas ładowania: 9 -15 godz.
  • Porty: wejście micro USB, wyjście 2 x USB
  • Wymiary: 141 x 84 x 27 mm
  • Waga: 378 g
  • Sprawność: 93%
  • Żywotność: do 2000 cykli
  • Szczelność: IP65
  • Odporność: odporna na upadek i uderzenia
  • Temp. pracy: – 10 do 50 st. C
  • Temp. ładowania: 10 do 30 st. C


Przeciętny dzisiejszy smartfon potrafi pracować bez ładowania 1-2 dni. Bateria dodatkowa jest jednym z lepszych sposobów na zabezpieczenie sobie czasu pracy smartfonu czy tabletu w podróży, kiedy nie mamy dostępu do zasilania sieciowego. Power Bank Rugged SF150 to dobra propozycja, jeśli poszukujecie baterii dodatkowej i wytrzymałej, a możecie obyć się bez tzw. wodotrysków. Tym bardziej, ze obsługa testowanego Power banku jest bardzo prosta.

Power bank Rugged SF150 zaprojektowano z myślą o aktywnych, mobilnych użytkownikach, którzy podczas podróży korzystają z urządzeń multimedialnych. Akumulatorek cechuje się super wytrzymałą konstrukcją Fully Rugged, pozwalającą mu na pracę w naprawdę trudnych warunkach. Power bank przeszedł pozytywnie testy na upadek z jednego metra. Obudowa, z twardego plastiku zapewnia szczelność zabezpieczającą przed wodą i pyłem na pułapie IP65 oraz spełnia standardy militarne MIL-STD 810G. Ponadto, urządzenie jest w stanie funkcjonować bez żadnych zaburzeń w temperaturze od -10 do 50 °C. Problemem dla turysty mogą być jego rozmiary (141 x 84 x 27 mm) i waga (378 g), które sprawiają, że power bank trudno będzie nosić w kieszeni spodni, dlatego producent zadbał o możliwość zawieszenia na smyczy – zapinka w zestawie, np. na plecaku lub rowerze.


Boczki wykonane są z twardego szarego plastiku, zaś front i tył z gumy. Ponadto jest ona odpowiednio profilowana, i tak skonstruowana, że sprzęt nie wyślizgnie się z dłoni przez przypadek. Na wierzchu znajduje się włącznik, po naciśnięciu, którego diod świecące na zielono.


Sprzęt u góry posiada dużą, solidnie umocowaną i zamykaną zatyczkę. Pod nią konstruktorzy umieścili trzy gniazda USB. Jedno (mikroUSB – 1.8 A) służy do ładowania baterii – do zestawu dołączony jest kabelek USB – microUSB. Model SF150 wyposażony został w ogniwa Li-Ion o łącznej pojemności 15000 mAh / 57 Wh. Na wierzchu znajduje się włącznik, po naciśnięciu którego, 16 diod LED, owalnie rozmieszczonych na wokół niego, wyświetla na zielono dane dotyczące stanu naładowania baterii oraz procesu ładowania podłączonego do niej urządzenia. Podczas ładowania power banku palą się one cały czas, a gdy nie jest on podłączony, wystarczy wcisnąć przycisk na obudowie, by sprawdzić stan naładowania. Wytrzymały akumulator zapewnia długi cykl życia, producent gwarantuje minimum 2000 ładowań. Czas ładowania zewnętrznej baterii za pomocą sieciowego chargera wynosi 9-15 godzin. Czas ładowania zależy od tego, czy będziemy go ładować przez podpięcie do komputera czy do ładowarki sieciowej. Zaletą power banku, jest też zastosowanie wielu zabezpieczeń np. przed przeładowaniem, zwarciem i całkowitym rozładowaniem.


Sygnalizacja poziomu naładowania czterema zakresami LED:

    4 diody świecące < 25 %

    8 diod świecących 25 – 50 %

    12 diod świecących 50 – 75 %

    16 diod świecących 75 – 100 %

Taki zestaw sprawia, że testowany power bank spokojnie możemy zabrać w dziką głuszę, obywając się bez dostępu do gniazdka elektrycznego nawet na dwa tygodnie. Dzięki dużej pojemności, power bank umożliwia przedłużenie żywotności wielu urządzeń. Obsługa urządzenia jest banalnie bardzo prosta. Aby naładować smartfona wystarczy podłączyć go do power banku, za pomocą kabla USB i proces ładowania zaczyna się automatycznie. Wbudowany akumulator pozwoli na kilkukrotne naładowanie smartfonu lub doładowanie baterii tabletu. Przeciętna bateria smartfona ma pojemność 2000mAh, a tabletu 4000mAh, dlatego testowane akcesorium na jednym cyklu może poratować nawet kilka urządzeń. Co ważne dwa urządzenia można ładować w tym samym czasie. W obudowie umieszczono bowiem dwa porty USB: oba dostarczają prąd o napięciu wyjściowym DC: 2 x 5 V / 2.1 A.


Chyba nie ma osoby, która nie znalazłaby się w sytuacji, w której gdy tego najbardziej potrzebujemy rozładowuje się nam bateria w telefonie czy nawigacji. Największy pech jest wtedy, gdy nie mamy przy sobie ładowarki lub w okolicy nie ma opcji jej podłączenia. W takim przypadku warto mieć pod ręką wydajny power bank, który pozwoli na przywrócenie funkcjonalności urządzenia. Mobilny akumulator Rugged SF150, może być przydatnym towarzyszem każdego turysty, ale niestety w przypadku tego sprzętu musimy zapłacić 500 zł. Jednak jak już zdecydujemy się go kupić, to będą pieniądze dobrze wydane. Odporność na pył, wodę, uderzenie i upadek gwarantuje nam dostęp do zgromadzonej energii w baterii nawet w trudnych sytuacjach. Ogromna pojemność tego modelu pozwala wiele razy naładować baterię przeciętnego telefonu komórkowego. Według mnie, power bank Rugged SF150 to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto intensywnie korzysta ze smartfona w terenie.

Andrzej Kisiała

By |2015-02-14T10:37:32+01:0014 lutego 2015 10:37|Kategorie: Artykuły, Gadżety, Inne, Płatności, Testy i opinie|Tagi: , , , |5 komentarzy

Udostępnij ten artykuł na:

5 komentarzy

  1. Jaros 14 lutego 2015 w 16:37- Odpowiedz

    To jest opis, nie test. Dodatkowo napisany bardzo dziwnym językiem.

  2. olaf 14 lutego 2015 w 17:10- Odpowiedz

    W uzupełnieniu – 500 zł

  3. Tena 15 lutego 2015 w 14:11- Odpowiedz

    Sprzęt dla globtrotera ale drogi niestety

  4. neetex 20 lutego 2015 w 05:25- Odpowiedz

    Gadżet na wyprawę w Himalaje. Prawda jest taka, że cena powala, ale sprzęt dla wymagających.

  5. Maciej 2 marca 2015 w 14:16- Odpowiedz

    No tani nie jest, ale wygląda solidnie. Jeżeli rzeczywiście ktoś daleko podróżuje np. rowerem to lepiej wziąć to cacko niż kilka zwykłych akumulatorów – oszczędza miejsce w plecaku a wie, że nic się z nim nie stanie. Za „niewytrzymały” z taką pojemnością i amperażem musimy dać 250+ PLN więc wybór należy do was

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.