Dane podstawowe
Blow 500 Traffic działa pod kontrolą Windows CE 6.0, systemu Microsoft stosowanego w większości, czyt. niemalże wszystkich nawigacji GPS na polskim rynku. Nie jest to przypadkowe sam system Windows CE został stworzony z myślą o urządzeniach o małej pamięci.
Nawigacja posiada procesor SiRF Atlas V, AT550 ARM 1136JF o taktowaniu 600MHz wraz z pamięcią RAM 128MB DDRII. Jeśli spodziewacie się, że dzięki temu sama nawigacja jest demonem szybkości nie jest tak do końca, wszystko za sprawą Windows CE 6.0, sporej wielkości ekranu 5″ o rozdzielczości 800 x 480 pikseli. Należy jednak dodać, że korzystanie z nawigacji 5″ jest dużo wygodniejsze niż w przypadku 4.3″ produktów.
Zastosowany wyświetlacz rezystywyny 5-calowy nazwany został nazwany przez producenta True Color. W tym wypadku jednak widziałem nieco lepsze ekrany w nawigacjach, m.in dużo lepiej w słońcu spisuje się wyświetlacz LCD stosowany w lepszych modelach NavRoad (np. Vivo Plus) Nie wspominając o kątach widzenia obrazu tutaj trzeba sporo napracować się, aby znaleźć ten idealny. Odwzorowanie kolorów również nie jest rewelacyjne, na plus jednak należy zaliczyć rozdzielczość ekranu 800 x 480 tym samym wszystko jest bardziej wyraźne niż w przypadku innych, tańszych nawigacji.
Blow 500 Traffic posiada 2GB pamięć wewnętrzną, co jest wystarczające na dodatkową muzykę, e-booki, zdjęcia czy też wideo. Jeśli jednak ktoś potrzebuje większą pamięć zawsze może dokupić kartę microSD o pojemności maksymalnie do 8GB.
W przypadku modułu GPS mówimy o wykorzystaniu popularnej technologii SiRF, w tym wypadku o module SiRF SE4150L, który został stworzony z myślą o trzech priorytetowych kwestiach: małych rozmiarach, niskiej cenie, a także wysokiej wydajności. W praktyce wspomniany moduł spisuje się świetnie w trasie, wyszukiwanie sygnału GPS trwa kilka sekund (czyt. niezauważalnych sekund), zerwania sygnału są praktycznie rzadkością (może poza długimi „tunelami” 🙂 ).
Nawigacja działa w sieciach 3G obsługuje standardy takie jak UMTS, EDGE, GPRS. To właśnie wbudowany moduł 3G odróżnia Blow 500 Traffic od innych nawigacji. Wspomniana funkcja ma również powodować, że nawigacja jest dużo lepsza od produktów konkurencji. Czy jest tak rzeczywiście o tym nieco dalej.
Ponadto Blow 500 Traffic został wyposażony w pamięć wewnętrzną 2GB, głośnik 8ohm 1W, mikrofon, gniazdo jack 3.5 mm, mini USB, funkcję transmitera FM. Wymiary urządzenia to 133 x 83 x 13 mm.
Czego jeszcze nie wloza do nawigacji mysle ze modul 3G jest w tym przypadku zbedny spokojnie wystarczylaby transmisja po bluetooth
Zgadzam się z Sebi997 i Kamilem zbedny bajer, wolałbym już na smartfonie dobrym jechać
Świetnie – czekałem na tą recenzję. Obecnie stoję przed wyborem: Blow 500 Traffic, Navroad Duxo, czy Modecom MX2 HD. Miałem w ręku 2 nawigacje tj. Blow i Navroad, czekam na Modecoma. Zgadzam się w pełni z autorem artykułu – gdyby Automapa dostępna była na platformę z systemem Android, Bada itp. to oddzielna nawigacja byłaby właściwie zbędna. Właściwie, bo nadal pozostaje problem odbioru połączeń telefonicznych, gdy pracuje nawigacja, a mamy komplet pasażerów w samochodzie. Nawigacja na chwilę przerywa działanie, co w mojej pracy jest niedopuszczalne, ale wielu osobom nie będzie to przeszkadzać. Polemizowałbym jedynie z autorem w sprawie oceny Navroad – mam na myśli najnowszy model DUXO. W porównaniu do Blow sprawia wrażenie tandetnej – działa bardzo wolno, wszystkim rozważającym zakup tej nawigacji polecam test w samochodzie. Ja tak zrobiłem – i dobrze, że miałem taką okazję. Proszę zwrócić uwagę na jakość głosu lektora, w moim przypadku Krzysztofa Hołowczyca – program Automapa/ Po kilku chwilach nie mogłem już dłużej słuchać, skądinąd mającego bardzo przyjemny tembr głosu, spikera. Jakość głośnika jest wręcz tragiczna. Mój stary Lark 35.0 pod tym względem spisywał się o wiele lepkiej, że o Modecom MX 2 nie wspomnę.
Wydaje mi się, że błędem jest oferowanie tak naprawdę zbędnych funkcji typu: przeglądarka internetowa, możliwość pisania sms-ów skoro każdy dobry telefon, w rodzaju Samsung Galaxy, Wave itp. o wiele lepiej spełnia te zadania. W nawigacji życzyłbym sobie natomiast lepszego ekranu /np. Super Amoled/, szybkiego procesora, większej pamięci /wbudowanej/ itp.
W obecnej sytuacji pozostaje kupić dobrą, w miarę tanią, nawigację /Modecom MX 2 lub HD, jeśli okaże się szybka lub poczekać na Automapę na system Android.
Spróbujcie Panowie uruchomić profil Bluetooth DUN na jakimkolwiek Androidzie i sparować go z nawigacją. Trudne lub niewykonalne. Dlatego powstały wyżej wymienione nawigacje z modułem 3G. Aby nie trzeba było kombinować te 1-2 minuty przed z parowaniem uruchamianiam kilku urządzeń. Włączyć nawigację i jechać – ot cała sztuka, a nie bawić się jak dziecko w gadżeciki w oczekiwaniu na ustawienie wszystkiego. Tutaj TomTom z serii Live bije na głowe wszystkie te chińskie niedoróbki z Chin jakie nam serwują nasze polskie firmy. Prostota i łatwość użycia
Tylko czemu ma gniazdo mini USB a nie micro USB jak prawie kazdy nowy telefon? Moznaby ladowarka z nawigacji doladowac telefon….
Bo unia nie wpadla na pomysl aby zmusic producentow wszystkich urzadzen przenosnych do instalacji jednego typu zlacza a szkoda
Nieznam się na nawigacji bo niemam,ale wczoraj jechałem z siostrą do Bełchatowa niby nie daleko bo 230km i ona używała nawigacji. Niestety jest tyle budów i objazdów że nawigacja zbyt często się gubiła i kazała w pole lub do rowu zkrecać. Mapy google w moim telefonie lepiej prowadziły niż ta nawigacja.
Transmisja po bluetooth nie wystarcza bo blokuje połączenie telefonu z zestawem głośnomówiącym.
ALE Z BATERIA TO BEDZIE CIENKO
Z tym Bluetooth DUN to nie jest taka prosta sprawa. Po pierwsze coraz mniej telefonów ma obsługę BT DUN (np. Samsungi nie mają i jak mi powiedziano w tej firmie – nie będą miały). Po drugie łączenie się nawigacji z telefonem przez DUN jest bardzo zawodne i kłopotliwe. Przy uruchamianiu nawigacji, trzeba też właczyć BT w telefonie, ustawić w nim łączenie z nawigacją, potem to samo w nawigacji. W trzech znanych mi modelach tak jest, a w Cruserze Alpha 4.net w ogóle masakra, łączy się, jak dokładnie wiesz, jak to zrobić, a w instrukcji nie ma na temat BT i DUN ani słowa. Live Drive z Automapy ciągle w zasadzie jest miłym dodatkiem, ale dla cierpliwych i obeznanych. Nowicjusz nie da sobie rady.
Dlatego znacznie lepszym rozwiązaniem jest obsługa kart SIM przez samą nawigację. Tylko że takich modeli jest mało, chyba tylko Navroad Duxo i Blow oraz telefony z możliwością instalowania AM.
Tak że strasznie dużo z tym kłopotu.