Podsumowanie

Pojawienie się smartfonów zmniejszyło popularność urządzeń nawigacyjnych i wprowadziło nieprzerwany spór dotyczący tego, które rozwiązanie jest lepsze. Za zakupem nawigacji dedykowanej przemawiają prosta obsługa – włącz i jedź czy fakt, że nasz telefon nie będzie narażony na gorące słońce opierające się o naszą deskę rozdzielczą. Nie bez znaczenia jest też dożywotnia aktualizacja map oraz aktualizacje dotyczące ruchu drogowego i fotoradarów, a także ostrzeżenia o strefach pomiaru średniej prędkości. Nie da się jednak ukryć, że nawet taki sprzęt może mieć wady. Istotna, w porównaniu do darmowych map na smartfonie to cena urządzenia. Za 369.99 zł, jednak otrzymujemy solidnie wykonany, szybki w działaniu sprzęt, z czułym na dotyk ekranem i bardzo rozbudowanymi opcjami, którym na pewno dotrzemy w terminie na mistrzostwa piłki nożnej w Rosji :). Sądzę, ze jednak mimo wszystko warto rozważyć posiadanie oddzielnej nawigacji w swoim samochodzie. Szczególnie w tych o nieco większych gabarytach, gdzie duży i wyraźny ekran ma duże znaczenie.

Diana

Polecany Produkt