Huawei P50 Pro – wrażenia z użytkowania najnowszego flagowca Huawei

huawei p50 pro

P50 Pro to kolejny model z serii fotograficznych flagowców Huawei. Po dobrzej przyjętej serii P40 Pro, która pozwała na robienie bardzo udanych zdjęć, Huawei pokazuje nam nowy model, który ma robić jeszcze lepsze zdjęcia. P50 Pro został oficjalnie zaprezentowany w Polsce 26 stycznia 2022 roku i mamy możliwość opisania wrażeń z jego użytkowania.

Telefon waży 195 gramów. Przy wymiarach 159x73x8.5mm P50 Pro bardzo dobrze leży. Przyjemny odczucie wzmacniane jest przez obły po bokach ekran i dobrej jakości materiały.

Obudowa ma klasę wodoodporności IP68 co oznacza, że możemy telefon zanurzyć na 1.5 metra na 30 min. Z prawej strony znajduje się przycisk zasilania i klawisze regulacji głośności. Na dole umieszczono port USB-C do podłączenia kabla i slot na SIM. Na górze producent umieścił jeszcze nadajnik podczerwieni, przy pomocy którego możemy sterować domową elektroniką. Z góry i dołu telefonu znajdziemy też otwory na głośniki.

Funkcje fotograficzne

W dziedzinie optyki i funkcji fotograficznych Huawei ma się czym pochwalić. Firma od lat współpracuje z niemiecką Leicą co owocuje udanymi konstrukcjami, dobrze ocenianymi w branżowej prasie. Przykładowo, w teście DxOMark P50 Pro jest obecnie na prowadzeniu ze 144 punktami.

Telefon wyposażono w 4 kamery wspierane przez diodę doświetlającą oraz laserowy czujnik odległości:

Kamera 50 Mpix , 23mm, True Chroma z optyczną stabilizacją i jasnością F/1.8
Kamera monochromatyczna 40 Mpix, 26mm, z jasnością F/1.6
Kamera ultraszerokokątna 13 Mpix, 13mm, z jasnośćią F/2.2
Kamera tele 64 Mpix, 90mm z optyczną staibilizacją i jasnością F/3.5

Moduł kamery z obiektywami

Miałem możliwość zrobić trochę zdjęć tym telefonem przed oficjalną premierą. Galerie zdjęć poniżej.

P50 Pro może pochwalić się jednym z najlepszych zoomów w telefonach dostępnych na rynku. Teleobiektyw aktywuje się, gdy ustawimy zoom na co najmniej 10x. Pozwala nam robić zdjęcia w przybliżeniach od 10 do 100x. Jeśli chcemy zrobić bardzo duże zbliżenie na obiekt to warto wyposażyć się w jakiś statyw co powinno poprawić nieco ich jakość. Jednak nie należy się spodziewać, że przy 100x zoomie będziemy mieli wyśmienitą jakość obrazu – tutaj widać już artefakty związane z dużym cyfrowym zbliżeniem. Przykłady poniżej.

: Różne poziomy zoomu

: Różne poziomy zoomu

Połączenie głównej kamery 50 Mpix z kamerą monochromatyczną (w trakcie zdjęcia obrazy z obu są obrabiane i łączone ze sobą) ma według producenta zapewnić do 103% więcej światła. W praktyce zdjęcia nocne wychodzą bardzo dobrze. Gdy po godz. 18 w zimie robiliśmy zdjęcia w Warszawie to telefon był w stanie zrobić fotkę bardzo szybko – bez aktywacji trybu nocnego znanego z wielu innych telefonów, który potrzebuje kilku sekund, żeby zrobić o obrobić zdjęcie. W P50 w nocy zdjęcie robione jest bardzo szybko.

: Zdjęcia w nocy

Gdy porównać zdjęcia z iPhone 13 Pro Max widać, że Huawei znacznie bardziej rozjaśnia całą scenę. Niebo jest niemal niebieskie a nie ciemnogranatowe. Nie da się ukryć, że zdjęcia z P50 Pro mają jaśniejsze i bardziej rozpoznawalne detale, ale za to mają mniej wspólnego z rzeczywistością.

: Zdjęcie nocne iPhone 13 Pro Max

: Zdjęcie nocne Huawei P50 Pro

Telefon dobrze radzi sobie też ze zdjęciami z wysoką dynamiką tonalną. Tryb HDR domyślnie aktywny bez potrzeby ręcznego włączania. Zdjęcia wchodu słońca i zdjęcia robione pod słońce są wyraźne i czytelne. Jednak w niektórych przypadkach widać spore ingerencje algorytmów polepszania zdjęć co objawiło się dziwnymi artefaktami przy chmurach na zdjęciu poniżej.

night 1 v2

: Zdjęcia HDR

Kamera ultra-wide przyda się jeśli chcemy objąć duży obszar – np. wnętrza pomieszczeń, wysokie budynki lub duże grupy osób. Co ciekawe, przydaje się też do robienia zdjęć super makro, bowiem tylko ona jest w stanie ustawić ostrość dla obiektów znajdujących się w odległości 2.5 cm od obiektywu.

: Zdjecia szerokokątne

Ekran

Zastosowany ekran AMOLED ma rozdzielczość 2700×1228 i jest zaokrąglony po bokach. Jego przekątna to 6.6 cala a częstotliwość odświeżania to maksymalnie 120 Hz. Wyświetlacz jest jasny i kontrastowy i w nawet słoneczny dzień będziemy w stanie odczytać zawartość ekranu. Także czernie są bardzo dobrze odwzorowane – gdy na ekranie jest czarny kolor to nie jesteśmy w stanie odróżnić czy telefon jest włączony czy wyłączony. Częstotliwość odświeżania jak i rozdzielczość możemy ustawić na maksymalną lub zmniejszyć. Można też skorzystać z trybu automatycznego, który dostosuje je w zależności od wykorzystania.

Pod ekranem umieszczono skaner odcisków palców. Podobnie jak w poprzednim modelu P40 Pro, pracuje on szybko i dokładnie. Telefon jesteśmy w stanie odblokować błyskawicznie. Alternatywnym sposobem odblokowania jest jeszcze kod PIN oraz skanowanie twarzy. Ta ostatnia funkcja też pracuje szybko i dokładnie.

W normalnym użytkowaniu telefonu warto zaopatrzyć się w dodatkowe etui chroniące wyświetlacz, bo w przypadku upadku krawędzie ekranu nie są chronione ramkami obudowy i łatwiej jest zbić taki szybkę.

Filmy

Telefon rejestruje obraz w rozdzielczości 4K do 60 klatek na sekundę. Taki film zajmuje ok 240 MB na minutę nagrania. W trakcie nagrywania możemy skorzystać z efektów upiększających, jednak działają one tylko w najniższej rozdzielczości 1080p. W rozdzielczości 4K możemy natomiast korzystać z filtrów, których spora kolekcja dostępna jest w aplikacji kamery. Możliwe jest także wybranie formatu zapisu. Standardowo jest to H.264, ale można ustawić też H.265, który daje lepszą kompresję obrazu przy porównywalnej jakości.

Audio

W porównaniu do P40 Pro, nowy model zyskał dodatkowy głośnik co pozwala na oglądanie filmów stereo. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podłączyć także słuchawki bluetooth. W trakcie słuchania przez słuchawki możemy skorzystać z funkcji Sound Booster, która przy pomocy mikrofonu wbudowanego w telefon przekazuje dźwięki otoczenia do odtwarzanej muzyki – można powiedzieć, że to takie przeciwieństwo funkcji redukcji szumów ANC.

Hardware

Telefon wyposażony został w układ Snapdragon 888 i 8 GB pamięci RAM. To obecnie jeden z topowych procesorów mobilnych dostępnych na rynku. 8GB pamięci operacyjnej wystarczy do równoległego uruchomienia wielu aplikacji a 256 GB miejsca na dane wystarczy do zapisu wielu godzin filmów i tysięcy zdjęć.

W trakcie testu aplikacją Geekbench P50 Pro uzyskał najlepszy wynik w trybie multicore a jeden z najlepszych w teście single-core. Możemy się więc spodziewać, że większość obecnie dostępnych na rynku gier 3D nie będzie dla tego modelu problemem.

: Wyniki testu Geekbench Huawei P50 Pro

P40 Pro obsługiwał standard 5G, ale w P50 tego nie znajdziemy. Dlaczego ? Wynika to restrykcji jakie rząd USA nałożył na firmę Huawei co ograniczyło jej dostęp do niektórych amerykańskich technologii.

W sieci LTE, przy użyciu Speedtest.net udało się osiągnąć transfery rzędu 150 Mbit/s przy pobieraniu i ok 40 Mbit/s przy wysyłanych danych. Te wartości są jednak ściśle związane z lokalizacją urządzenia, więc u każdego użytkownika mogą być inne.

Bateria ma pojemność 4360 mAh i jest trochę większa niż u poprzednika P40 Pro. Zwykle wystarcza to na 1.5 do 2 dni pracy bez ładowania. A jeśli już musimy telefon naładować to jest to błyskawiczne dzięki ładowarce o mocy 66 Watów dołączonej w zestawie lub bezprzewodowej ładowarce o mocy 50W, którą możemy kupić oddzielnie.

Bez Google – czy to się sprawdzi ?

Pora na ocenę oprogramowania. EMU 12 to najnowsza wersja systemu operacyjnego Huawei. EMUI 12 wspiera Huawei Mobile Service co oznacza to, że mamy do dyspozycji system Android 11, który działa w opracowanym przez Huawei ekosystemie usług HMS. W praktyce oznacza to, że:

Mamy dostep do Huawei App Gallery, czyli sklepu z aplikacjami od Huawei.
Nie możemy pobierać aplikacji dostępnych tylko w sklepie Google Play
Nie mamy dostępu do usług takich jak Youtube, Google Docs, Google Keep, Google Drive, Google Pay i wielu innych. Choć z części z nich możemy nadal korzystać przez aplikacje webowe.

Wspomniany Huawei App Gallery już całkiem spory, ale nie zawsze znajdziemy w nim odpowiedniki aplikacji, z których chcemy korzystać. W moim przypadku większość aplikacji była dostępna – aplikacja mojego banku, mobilne parkowanie, aplikacje sklepów z których korzystam, Mapy Here We Go, Allegro, Inpost, Ceneo i wiele innych.

Nie znalazłem jednak Skype, Discord, mObywatel, Yale do zarządzania inteligentnym domem i kilku innych. Takie aplikacje możemy pobrać z alternatywnych sklepów takich jak APKPure, które są zintegrowane z wynikami wyszukiwania aplikacji w Huawei App Gallery. Możemy też skorzystać z funkcji Phone Clone i skopiować aplikacje z telefonu Android, który miał Google Play na telefon Huawei. W moim przypadku wszystkie skopiowane w taki sposób aplikacje działały, chociaż niektóre ich funkcje były ograniczne – np. brak powiadomień i dostępu do map Google.

Trzeba jednak przyznać, że w ciągu ostatnich miesięcy Huawei wykonał wraz ze swoimi partnerami naprawdę dobrą robotę sukcesywnie dodając nowe aplikacje do sklepu oraz zwiększając funkcjonalności swoich programów. Aplikacje takie jak Petal Maps, Huawei Docs są już całkiem przyjemne w użyciu. Z niezrozumiałych dla mnie względów aplikacja Huawei Book wyszukiwała dla mnie książki w języku węgierskim, włoskim i angielskim.

Podsumowanie – świetny sprzęt ale wymaga kompromisów.

P50 Pro to godny następca udanego modelu P40 Pro. Bardzo dobre funkcje fotograficzne, szybki procesor, dużo pamięci i eleganckie wykonanie – wszystkie te cechy plasują ten model w ścisłej czołówce telefonów dostępnych na rynku. Oferta aplikacji w AppGallery jest stale rozwijana i z dużym prawdopodobieństwem znajdziemy w tym sklepie aplikacje których potrzebujemy. Niemniej jednak, jeśli planujemy intensywnie korzystać z ekosystemu Google, to P50 Pro nie jest dla nas. Zbyt dużo jest tutaj ograniczeń.

Telefon ma elegancką obudowę i przyjemnie się go trzyma w dłoni. Na plus zaliczamy też wodoodporność IP68. P50 Pro to telefon wart polecenia dla fanów mobilnej fotografii. Przy cenie 5499 zł będziemy musieli się jednak nastawić na spory wydatek. Wprawdzie w przedsprzedaży telefon będzie o 500 zł tańszy a do zestawu producent dorzuca jeszcze słuchawki FreeBuds 4, ale to nadal sporo.

Plusy: