Gdy wyjąłem urządzenie TomToma z pudełka byłem nieco zdziwiony, jak jest ono mocowane – jeden przegub kulowy z gumowaną końcówką. Sam uchwyt zapewnia regulację, która pozwala na dostosowywanie pozycji ekranu do pozycji oczu kierowcy. Moim zdaniem nikt nie powinien mieć większych problemów z jej odpowiednim ustawieniem, natomiast wydaje się być on niezbyt wygodny w montażu/demontażu urządzenia. Chcąc zdjąć nawigację, należy pociągnąć za dedykowany zaczep i mocno pociągnąć (naklejka graficznie prezentuje tę funkcjonalność). Niestety kobiety z dużymi paznokciami, może spotkać przykrość w postaci ich uszkodzenia. Ponadto mam obawy, co do wytrzymałości tego zaczepu, na częste zdejmowanie i montaż urządzenia. Nie jest to może duża wada w przypadku montażu, ale przy demontażu, po prostu trzeba na to uważać.

 

DSCF5283

TomTom GO Basic

*Testowane urządzenie ma fabrycznie zainstalowaną mapę regionalną oraz opcję bezpłatnego pobrania dodatkowych map z całego świata za pośrednictwem wbudowanego modułu Wi-Fi. Aby sprawdzić dostępne do pobrania mapy regionalne, kliknij tutaj.

*Określenie „dożywotnia” oznacza cały okres korzystania z urządzenia, w którym firma TomTom zapewnia aktualizacje oprogramowania, usługi, zawartość i akcesoria dla posiadanego urządzenia. Okres użytkowania urządzenia kończy się w przypadku, gdy przynajmniej jeden z tych elementów stanie się niedostępny lub gdy żadna aktualizacja nie zostanie pobrana przez okres 36 miesięcy lub dłuższy. Więcej informacji znajduje się na stronie tomtom.com/lifetime.

Zaletą nawigacji TomTom GO Basic jest z pewnością jej wygląd, dzięki któremu mamy wrażenie, że sprzęt nie jest tani. Plastik jest dobrej jakości i wydaje się być dość odporny na trudy codziennego użytkowania. Dzięki temu urządzenie jest lekkie, wygląda solidnie, a na płaskich powierzchniach nie zostają ślady po palcach. Nawet ekran nie jest szczególnie podatny na zabrudzenia.

Tył urządzenia wypełnia podwójna siatka wbudowanego głośnika. Jest on na tyle mocny, że nie będzie problemu z usłyszeniem komunikatów nawigacji nawet w miejskim zgiełku przy akompaniamencie głośno pracującego silnika auta. W górnej części urządzenia znajduje się włącznik urządzenia, a w zagłębieniu głośnika, gniazdo do podłączenia kabelka USB.

20180912 085020

TomTom GO Basic

 

Dobrze też zapowiada się wyświetlacz. Przynajmniej w teorii większy powinien być bardziej czytelny, wyraźny i co najważniejsze – łatwiejszy w obsłudze, zwłaszcza jeśli mowa o ekranach dotykowych. Czy są w takim razie jakieś wady sześciocalowego wyświetlacza? Ja zauważyłem jedną: po przyczepieniu do szyby nawigacja, w małych samochodach niestety zajmowała zbyt dużo miejsca, przez co ograniczała widoczność.  Jednak obsługa i nawigowanie, na tak dużym wyświetlaczu wynagradza nam tę niedogodność.  Wyświetlane na nim przyciski są naprawdę duże, co znacznie ułatwia obsługę.  Zwykle kupując nawigację, montujemy ją w samochodzie, ustawiamy według własnych preferencji i ruszamy w drogę. Jednak, w przypadku testowanego modelu warto podłączyć do zasilania (do ładowarki USB naszego smartfonu, powerbanku – działa, sprawdziliśmy) oraz podpiąć do domowej sieci Wi-Fi. Dzięki temu, bez podłączania do komputera, sprawnie będziemy mogli pobrać aktualizacje map i oprogramowania, po pierwszym uruchomieniu oraz przeprowadzenia wstępnej konfiguracji urządzenia.  Proces aktualizacji jest praktycznie bezobsługowy.

Podczas wstępnej konfiguracji urządzenia otrzymujemy również propozycję sparowania nawigacji z z naszym smartfonem. TomTom GO Basic odczytuje na głos powiadomienia, czyli mamy zestaw głośnomówiący do auta.