W poniedziałek 21 listopada nad Ziemią znajdzie się gigantyczna dziura koronalna. Jej następstwem będzie mogą być problemy z działaniem urządzeń elektronicznych oraz wpłynąć negatywnie na nasze samopoczucie.

Zdjęcie NASA
Zdjęcie NASA

Wszystko spowodowane jest wyrzutami masy ze Słońca, które występują w trakcie jego rozbłysków. Brzmi abstrakcyjnie, ale naukowcy są przekonani, że skutki tych zmian wyraźnie odczujemy na ziemi.

Na zwiększonej aktywności Słońca wiatr słoneczny może stać się silniejszy i wpływać na działanie satelitów telekomunikacyjnych i nawigacyjnych,w ekstremalnych zaś przypadkach – o czym ostrzegają naukowcy – doprowadzić nawet do paraliżu naszej cywilizacji, przepalając linie energetyczne. Zdarzenia o mniejszej, ale wciąż wysokiej aktywności, mogą powodować problemy z działaniem łączności bezprzewodowej.

źródło: Radio Zet

Kan