Niemiecka marka Gigaset, znana do tej pory głównie z bezprzewodowych telefonów stacjonarnych, w mijającym roku rozpoczęła ekspansję na rynku smartfonów. W wakacje do sprzedaży w Polsce wszedł podstawowy model GS160, a w listopadzie, Gigaset wprowadził do polskich sklepów kolejne modele smartfonów – GS170, GS270 oraz GS270 Plus. Wyróżnikiem całej oferty ma być, jakość połączona z atrakcyjną ceną smartfonów. Dla Was sprawdziliśmy Gigaset GS270 z czytnikiem linii papilarnych i szkłem 2.5D.
Specyfikacja:
- System operacyjny: Android 7.0 Nougat
- Wyświetlacz: IPS, 5,2″, rozdzielczość FHD (1080 x 1920px), szkło 2.5D z ochroną przed zarysowaniem i zabrudzeniami, do 10 punktów
- Procesor: MediaTek MT6750T, Octa Core (4x 1.5 GHz ARM Cortex-A53, 4x 1.0 GHz ARM Cortex-A53)
- GPU: ARM Mali-T860 MP2, 650 MHz
- Pamięć RAM: 2 GB
- Pamięć ROM: 16 GB
- microSD ~128 GB
- Wspierane sieci: 4G/LTE Cat 6 (50 Mbit/s / 300 Mbit/s)
- GSM / 2G: 850 / 900 / 1800 / 1900 MHz,
- UMTS / 3G: 900 / 2100 MHz,
- FDD / LTE / 4G: 800 / 1800 / 2100 / 2600 MHz
- 2x nanoSIM (dual standby, hybrydowe złącze)
- Voice over LTE (VoLTE)
- Wi-Fi b/g/n: Dual band (2.4G/ 5GHz), Wi-Fi Hotspot
- Bluetooth: wersja 4.1
- USB z OTG: microUSB 2.0,
- Jack 3.5 mm
- Kamery
- tylna: 13 MP, obiektyw 5-elementowy (dla ostrych zdjęć), Rozdzielczość, auto focus, przysłona: f2.2, LED flash, wideo: FHD (1080p) – 30 fps
- przednia: 5 MP, przysłona: f2.4, Beauty mode, Gesture control
- Funkcje Smart: uruchamianie aplikacji przez narysowanie na ekranie uprzednio zdefiniowanej litery (maksymalnie do 8 liter)
- Czujniki: Typy czujników, Czytnik linii papilarnych, Czujnik położenia, Czujnik zbliżeniowy, Czujnik oświetlenia
- Lokalizacja: GPS z A-GPS, GLONASS
- Akumulator niewymienny: Li-Ion 5000 mAh
- Czas czuwania do 708 h
- Czas rozmów do 26h
- Czas ładowania: ok. 6h
- Wymiary: 149.5 x 74 x 8.95 mm
- Waga: 160 g
W środku klasycznego pudełka, poza samym smartfonem znajdziemy niewiele: dwuczęściową ładowarkę microUSB, przeciętnej jakości słuchawki, szpilkę do szufladki oraz podstawową dokumentację. Za taki zestaw, w dniu pisania tego testu zapłacimy około 870 zł.
Gigaset kiedyś, a dziś to już nie to samo. Sam smartfon ciekawy.
Fajnie, że takie telefony gdzie priorytetem jest bateria jeszcze się pojawiają, bo ja już jakiś czas temu do Virgin Mobile się przeniosłem i własnie głównie po to żeby telefony sobie na własną rękę wygodnie kupować, bo te u operatorów to straszne słabizny a jak dla mnie to dobra bateria powinna grać właśnie główną rolę