Jeśli zamierzacie wybrać się w góry, od sierpnia warto będzie zabrać ze sobą smartfona i specjalną aplikację, która będzie umożliwia dokładne określenie waszego miejsca pobytu, gdybyście musieli zadzwonić na numer alarmowy. Aplikację, od sierpnia będą testować ratownicy górscy.

Jeśli aplikacja spełni swoje zadanie to dyżurny ratownik będzie w stanie określić gdzie znajduje się osoba, która prosi o pomoc.

Technologia pozwoli na uniknięcie szukania po omacku osób, które zabłądziły. Będzie pokazywać lokalizację telefonu, z którego zgłaszane jest wezwanie o pomoc – mówi Mariusz Zaród naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR.

Aby system zadziałał posiadacz telefonu będzie musiał mieć w nim wgraną specjalną aplikację. Ale będzie ona darmowa i ogólnodostępna dla każdego turysty.

źródło: IAR

Kan