Polityka firmy jest jasna: więcej wariantów smartfonów w liniach produktowych, ale mniej samych linii. Weźmy na przykład cztery warianty Galaxy S10 lub Galaxy Note 10, który, ma także ukazać się w czterech wersjach. Natomiast budżetową linię Galaxy J postanowiono usunąć z oferty na korzyść zwiększenia liczby modeli Galaxy A o połowę.

Pogłoski o tych zmianach pojawiły się jeszcze w zeszłym roku, kiedy –  jak informowano –  Samsung będzie rezygnować z niektórych linii i skoncentruje się na Galaxy Note, Galaxy S, Galaxy A i Galaxy M. Niedawno  koreański producent smartfonów oficjalnie ogłosił, że smartfonów Galaxy J więcej nie będzie — zastąpi je gama modeli Galaxy A.

Taka polityka jest skierowana na to, aby odzyskać pozycję Samsunga w segmencie budżetowym na którym rozpychają się chińscy producenci. Galaxy A będzie dla firmy poligonem eksperymentalnym, a najtańsze urządzenia firmy będą wychodziły w ramach serii Galaxy M.