Smartfony z podwójnymi aparatami głównymi coraz śmielej wkraczają na średnią półkę. Ten trend spodobał się także firmie Ulefone, która niedawno prowadziła do sprzedaży, w Polsce swój pierwszy smartfon z podwójnym aparatem. Tylko tak właściwie, co nam daje to rozwiązanie?, podwójne obiektywy mają otworzyć producentom furtkę do nowych możliwości. Czy dotyczy to także modelu Ulefone Gemini, z podwójnym aparatem – Zapraszamy do przeczytania naszego testu.


Podwójne aparaty, wykorzystywane dotychczas przez „głównych graczy”, rynku smartfonów zadomowiły się już na dobrze także w tych bardziej budżetowych urządzeniach. W ten sposób ich użytkownicy mogą też korzystać z nowego standardu w fotografii mobilnej, ale czy faktycznie?, o tym później. Na początek warto jednak przybliżyć samą firmę Ulefone, której „chińskie” telefony w Polsce pojawiły się stosunkowo niedawno. A biorąc pod uwagę kraj ich pochodzenia, może wzbudzać wiele obaw o jakość tych urządzeń. Niepokój ten jest jednak wydaje się być bezzasadny, gdyż (jak określa sama firma) Ulefone jest jednym z największych producentów urządzeń mobilnych wysokiej jakości w Chinach. Nieduży koszt nie oznacza tandety. Sam producent tłumaczy, że niska cena wynika z faktu, że telefony te produkowane są na dużą skalę i firma ma możliwość nabycia podzespołów w konkurencyjnych cenach, co wpływa na końcową wartość pieniężną urządzeń. Wysoka jakość jest konsekwencją zaawansowanych technologicznie procesów produkcyjnych i praktycznie bezkonkurencyjnej kontroli jakości, co minimalizuje ryzyko wad fabrycznych.

Ulefone w swojej ofercie ma wiele modeli cieszących oko, ale i serce użytkownika. Jednym z nich jest właśnie Ulefone Gemini, który wylądował kilka dni temu w naszych rękach. Smartfon ten, oprócz bogatych funkcji fotograficznych, oferuje do dyspozycji 32 GB pamięci wewnętrznej, 3 GB pamięci RAM i aktualizację do systemu Android 7.0 Nougat. Za sprawą autoryzowanego dystrybutora, firmy CK MEDIATOR, model ten jest już dostępny w Polsce, wraz z pełnym wsparciem posprzedażowym.


Na początek, jak zwykle specyfikacja producenta:

  • Wyświetlacz: 5.5″ IPS, rozdzielczość FHD (1920x1080px), szkło 2.5D, Corning Gorilla Glass 3, ppi 401
  • System operacyjny: Android 6.0 Marshmallow
  • Procesor: MediaTek MT6737, Quad Core, 1.5GHz (Cortex-A53)
  • GPU: ARM Mali-T720 MP2, 600 MHz
  • Pamięć RAM: 3 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 32 GB
  • microSD ~ 256GB
  • Pasmo: LTE Cat 4 (50 Mbit/s / 150 Mbit/s)
    • 2G GSM: 850/900/1800/1900(B5/8/3/2)
    • 3G WCDMA:2100/900(B1/8)
    • 4G FDD-LTE:800/1800/2100/2600/900(B1/3/7/8/20)
  • SIM: Dual sim dual standby, Micro-SIM, Nano-SIM / microSD
  • WiFi: 802.11a/b/g/n, Dual band (2.4G/5G), Wi-Fi Hotspot
  • Bluetooth 4.0
  • GPS: A-GPS, GLONASS
  • Kamera:
    • tył – 13MP + 5MP Dual Camera, ƒ/2.0 large aperture, Auto-HDR, Manual Control, dioda LED, wideo: 1920 x 1080 px, 30 fps
    • przód – 5 MP (interpolowane 8MP)
  • Akumulator Sony: 3250 mAh Li-Polymer – niewymienialny
  • Pozostałe: Touch ID (0.15s, 360°, 5 palców), Gyro Sensor, Gravity Sensor, Touch Sensor
  • Wymiary: 154 x 76.8 x 9.1
  • Waga: 185 g


Zestawy dostępne w pudełku wyglądają zachęcająco. Wraz ze smartfonem otrzymujemy ładowarkę i kabelek USB, kluczyk do otwarcia szufladki na hybrydowe gniazdo i specjalny przyrząd, który po zamontowaniu na telefonie może nam posłużyć na przykład za podpórkę, albo zabezpieczenie na palec przed upuszczeniem urządzenia oraz trochę standardowej makulatury.


Ponadto producent dorzucił folię na wyświetlacz oraz dedykowane etui przeźroczyste tzw. plecki, zabrakło jednak słuchawek. Chociaż w tym przypadku nie uważam tego za wadę. W zestawach najczęściej otrzymujemy proste „pchełki”, które zazwyczaj pozostają w pudełku, a do słuchania wykorzystujemy własne.