Po to testuje się telefon z telewizorem, nawet taki na dwie karty SIM, żeby sprawdzić jak się sprawdza telewizja na tak małym wyświetlaczu. I także, czy warto inwestować w tunera analogowy TV, gdy Polska wkracza w naziemną telewizję DVB-T.


Na początku jednak czeka nas rozpakowanie pudełka i sprawdzenie, co nam producent oferuje za wydane 299 zł z naszego kieszonkowego. W zestawie przysłanym do testów otrzymaliśmy telefon, ładowarkę z kablem USB do transmisji danych, zestaw słuchawkowy i instrukcję obsługi. Pierwsze zaskoczenie na minus, to firmowa końcówka microUSB, która nie pasuje do żadnego telefonu w moim posiadaniu. Aby to naprawić i tu plus dla producenta, w pudełku znajdujemy adapter końcówką microUSB, a na obudowie gniazdo na ładowarkę od Nokii. 8825TV wyposażony jest standardowo w baterię o pojemności 800 mAh. Według producenta po naładowaniu telefon działa przez maks. 240 godzin w trybie standby i przez 4,5 godzin w trybie rozmowy. Przyznaję, że podane czasy nie mogą zadowalać użytkownika. Tym bardziej, że tym razem nie dodano drugiego akumulatorka, jak to bywało zazwyczaj przy tego rodzaju telefoniczno-telewizyjnych urządzeniach. W informacji producenta dowiadujemy się, że w modelu 8825TV VISION znajdziemy ekologiczny tryb oszczędzania energii , który podobno pozwala wydłużyć nawet o 30% czas aktywnego korzystania z telefonu. Musimy uwierzyć producentowi na słowo, bo jakoś nie zauważyłem tego podczas testu. Przy „standardowych” kilku minutach rozmów, pstrykaniu zdjęć i graniu w zaimplementowane gry, bywało, że film jeszcze trwał, a ja musiałem się rozglądać za zasilaniem. Wg naszych obserwacji podczas typowego użytkowania jest on w stanie działać nawet przez tydzień, co naszym zdaniem jest wynikiem wystarczającym podczas codziennej eksploatacji.