Smartfon? Tablet? To oklepane prezenty świąteczne. A może warto pomyśleć o większym ekranie?
Monitory LCD, choć pozostają w cieniu mobilnych terminali, wciąż mają wielu zwolenników. Z dużych ekranów najczęściej korzystają gracze komputerowi, ludzie starsi, a także osoby spędzające dużo czasu przed komputerem. Prezent świąteczny w postaci nowego monitora sprawiłby im wiele radości. Tym bardziej, że nowoczesne modele posiadają świetne matryce, a także pobierają dużo mniej mocy niż poprzednicy, dzięki zastosowaniu podświetlenia w postaci LED.
Na pierwszym miejscu ergonomia
Jednym z najważniejszych kryterium przy zakupie monitora jest cena. W ostatnich latach ceny monitorów poszybowały mocno w dół. W rezultacie za niewygórowaną kwotę można kupić bardzo dobry produkt. Trzeba też pamiętać o ergonomii. Najnowsze modele monitorów LCD można łatwo i szybko dostosować do dowolnych warunków pracy poprzez regulację wysokości, kąta nachylenia ekranu czy jego obrót. Dzięki temu możemy uniknąć uporczywego bólu pleców czy karku. Nie mniej ważną kwestią jest wielkość ekranu. Im więcej cali, tym większy obraz roboczy, co wpływa na wygodę oraz efektywność pracy. Wyświetlane obrazy są bardziej czytelne, a użytkownik nie musi tracić czasu na przewijanie ekranu. Dlatego warto rozpocząć poszukiwania od ekranów o przekątnej 21,5 cala. Jeszcze kilka lat temu zakup takiego modelu wiązał się ze słonym wydatkiem. Ale to już historia. W sklepie Media Zone potencjalny nabywca znajdzie 21,5 calowe monitory nawet poniżej 400 złotych. Przykłady to AOC LED e2250Swnk za 373,73 zł, czy też Acer V223HQLCbd w cenie 393,46 zł.
Matryca. Czas na IPS?
Wielkość jest bardzo istotna, ale duże znaczenie ma również rodzaj matrycy. Klienci zazwyczaj mają do wyboru dwie opcje TN (Twisted Nematic) oraz IPS. Zaletą tej pierwszej jest cena. Mankamenty to wąskie kąty widzenia i odwzorowanie kolorów. Jeśli chcemy sprawić miły prezent osobie np. zajmującej się grafiką komputerową, warto zainteresować się monitorami z matrycą IPS, która cechuje się doskonałym odwzorowaniem barw i oferuje szersze kąty widzenia niż TN. Jak się łatwo domyślić zakup monitora z matrycą IPS wiąże się z większym wydatkiem. Model LED LG 22EA53VQ-P -655 o przekątnej ekranu 21,5 cala kosztuje 574 zł, a za 23 calowy Philips 239C4QHSB trzeba zapłacić 655 zł.
Osoby dysponujące większym budżetem na prezenty powinny bliżej przyjrzeć się modelowi LG IPS 27MD53D-PZ. To monitor o przekątnej ekranu 27 cali z wbudowanym tunerem TV. Urządzenie posiada ciekawą funkcję konwersji 2D na 3D. To rozwiązanie umożliwiające uzyskanie obrazu 3D z dowolnego obrazu dwuwymiarowego. Konwenter 3D po szczególnej analizie obrazu, umożliwia stworzenie całkowicie naturalnie wyglądającego obrazu 3D.
– Przy wyborze odpowiedniego modelu ekranu należy kierować się rozsądkiem. Nie każdy potrzebuje wyposażenie np. w postaci przesyłania bezprzewodowego treści na smartfony bądź stacji dokującej do iPada. Dla wielu użytkowników podstawowe znaczenie ma ergonomia i elegancja. Inni preferują wysokiej jakości matryce, z kolei dla gracza liczy się jak najszybszy czas reakcji. Nie zapominajmy o tym, jeśli chcemy komuś sprawić przyjemny i pożyteczny prezent. – tłumaczy Angelika Gill ze sklepu internetowego Media Zone.
źródło: Media Zone
Kan
Czekam na oferty handlowe monitorów/TV z ekranem OLED: 77″ LG lub 65″ Samsung, pokazanych na IFA 2013 w Berlinie w pierwszej dekadzie minionego września.