Matt Gemmell postanowił zamieścić na swoim blogu dość obszerną krytykę systemu operacyjnego firmy Google, który sprawia, że piractwo umieszczonych w nim aplikacji jest szalenie łatwe. W szczególności mówi, że otwarta architektura Androida ułatwia użytkownikom instalację pirackiego oprogramowania na ich urządzeniach mobilnych bez jakiegokolwiek utrudnienia w postaci rootowania telefonu czy też instalacji odpowiednika Jailbreaka dostępnego dla urządzeń Apple. Innymi słowy nie może zrozumieć braku jakichkolwiek zabezpieczeń praw autorskich, które w App Store są traktowane priorytetowo.
Ponadto autor nie zostawia suchej nitki na wyszukiwarce Google opisując powszechne zjawisko łatwego przeszukiwania zasobów sieci w poszukiwaniu pirackich kopi aplikacji, tak by móc je potem łatwo wgrać do swojego urządzenia. Konkluduje iż system od podstaw jest wręcz stworzony do piractwa a proceder nielegalnego kopiowania nie jest zaskoczeniem a raczej nieuchronnym zjawiskiem trwającym tak długo, jak długo system będzie pozbawiony określonych zabezpieczeń.
Co więcej Gemmell twierdzi iż w przypadku braku jakiejkolwiek reakcji ze strony Google, zainteresowanie developerów do tworzenia aplikacji przeznaczonych dla Androida spadnie jeszcze bardziej niż dotychczas. Niezależnie od tego jak bardzo popularny jest wśród użytkowników.
Ludzie tworzący programy pod urządzenia mobilne muszą zarabiać – ocenia na swoim blogu. Idąc dalej mówi, że platforma z aplikacjami musi przynosić dochody. W innym przypadku zostanie zalana przez niedopracowane buble będące zagrożeniem dla stabilności pracy mobilnego urządzenia, tworzonych przez niedoświadczonych amatorów. W świetle ostatnich informacji mówiących o coraz większej liczbie zainfekowanych aplikacji na Androida wypuszczanych przez mało wiarygodnych twórców oraz decyzji autorów Dead Trigger o darmowej wersji gry z powodu ogromnego piractwa tytułu sprawia, że słowa szkockiego developera mogą być niczym sole trzeźwiące dla kolosa, któremu zdarzyło się przysnąć. Czy Google wyciągnie wnioski? Tego dowiemy się już w najbliższych tygodniach
Źródło: Yahoo
Kamil Kawczyński
Bla bla bla …. bla bla….. już widzę te masy użytkowników, którzy przeszukują fora internetowe, żeby znaleźć hack do swojej ulubionej aplikacji…. tia…
Pewnie to nawiedzony fanboy iShit
Gościu przesadza.
HEHE , przesadza, piractwo będzie zawsze bo w PL koszt gry czy aplikacji (dobrej) to koszt od 6 do nawet 20 zł. paranoja 🙂
ceny są globalne i takie same wszędzie jedynie zamiast wyrażone w USD są wyrażone w lokalnej walucie, więc gdzie tutaj paranoja? Nie wiem dlaczego w Polsce miałoby być taniej niż np. USA czy UK?
Nie wiem czy dla cb różnicy nie ma to że tablet nexus to cena 200 $ a u nas będzie około 900 zł. czyli ich zarobek 1400 $ nasz zarobek 1400 zł . Róznica?
To ty mówisz w końcu o aplikacjach czy o urządzeniach, bo to dwa zupełnie różne tematy? Aplikacje w większość to ten sam koszt na całym świecie ze względu na to, że je dystrybuuje jedna firma a tylko płatności może obsługiwać ktoś inny (w niewielu przypadkach) natomiast w urządzeniach jest tak, że w każdym kraju sprzedaje je kto inny doliczając swoje marże, podatki lokalne i inne opłaty i stąd te różnice.
gry też to inna bajka u nas gra serii nfs ksozt uwaga ponad 15 zł 😀 u nich dajmy na to kilka dolarów. Więc różnica w cenie też będzie taka jak opisałem . Mu jest łatwiej mówić bo nei płaci w PLN-ach 😀
No i którą tu wybrać.A tam biorę wszystkie.
Fajna dupka,ale te cycki jak pestki.
Wszystko powinno być za darmo.