Jednym z praw, które wprowadzi Rozporządzenie Ogólne o Ochronie Danych Osobowych, jest prawo do bycia zapomnianym. Na czym ono polega i w jakim przypadku nie będzie przysługiwać?
Prawo do bycia zapomnianym polega na tym, że osoba, której dane osobowe są przetwarzane przez jakąś organizację, może zwrócić się do niej z prośbą o zaprzestanie ich wykorzystywania. Organizacja ta musi wtedy zadbać o usunięcie wszystkich danych tejże osoby, również tych, które zostały przekazane dalej innemu administratorowi. Są jednak pewne wyjątki.
Jak mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Magdalena Kot, radca prawny z kancelarii LAWMORE: „Prawo do bycia zapomnianym jest uprawnieniem podmiotu, którego dane są przetwarzane. Ale nie w każdej sytuacji, jeżeli zgłosi on roszczenie, administrator przetwarzający jego dane musi to zrealizować. Dzieje się tak chociażby wówczas, kiedy […] administrator ma inną podstawę, opierając się na której, może te dane przetwarzać. Na przykład w przypadku banków zgoda na przetwarzanie danych osobowych opiera się na ustawie”.
źródło: nfoWire.pl
Kan
„z prośbą o zaprzestanie”? Raczej z żądaniem?
[quote]Proszę poradę. Mam zamiar zawrzeć umowę z biurem rachunkowym. Jakie polecicie? [/quote]
Gestor
[url]http://gestor.krakow.pl/service/ksiegowosc/[/url] – mają duże doświadczenie w prowadzeniu ksiegowości. I nie ma znaczenia czy jest to małą firma, duża firma , jednoosobowa działalność czy spólka.
Poza tym dostaniesz przy okazji doradztwo prawne i podatkowe ponieważ świadczą takie usługi.
Powinni zrobić Ci wycenę.