Liczba osób, które aktywowały aplikację IKO na swoich telefonach, przekroczyła 200 tysięcy. Użytkownicy dokonali już 1,2 miliona transakcji, z których ponad połowa to płatności bezgotówkowe w sklepach stacjonarnych i internetowych oraz przelewy.
Spośród 200 tysięcy użytkowników IKO 82 proc. stanowią klienci PKO Banku Polskiego, 12 proc. – klienci Inteligo, zaś 6 proc. to osoby korzystające z portmonetki IKO. Od momentu wdrożenia IKO na rynek, użytkownicy wykonali za pomocą telefonów z IKO 1,2 mln operacji na łączną kwotę ponad 360 milionów złotych. Obecnie każdego dnia wykonują nawet 5-6 tysięcy transakcji IKO (płatności w sklepach stacjonarnych i internetowych, przelewy, wypłaty z bankomatów). Transakcja IKO jest dziś dokonywana średnio co 20 sekund.
IKO przyspiesza, jest nowa aplikacja
IKO działa na niemal wszystkich telefonach dostępnych na krajowym rynku, a w sierpniu Bank udostępnił klientom nową, znacznie szybszą i wzbogaconą o nowe funkcje wersję aplikacji.
– Po wdrożeniu nowej, szybszej wersji aplikacji IKO obserwujemy wyraźnie zwiększoną liczbę aktywacji nowych użytkowników, transakcyjności, a także znaczący wzrost liczby logowań do IKO. To pokazuje, że Polacy chcą korzystać z płatności mobilnych, a te pozostają nadal dla PKO Banku Polskiego jednym z najważniejszych obszarów rozwoju i inwestycji – mówi Jakub Grzechnik, Dyrektor Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej w PKO Banku Polskim.
Obecnie operacje gotówkowe (czyli wypłata gotówki z bankomatów za pomocą telefonu z IKO) stanowią już tylko ok. 30-40 proc. transakcji dokonywanych każdego dnia, pozostałe 60-70 proc. to transakcje bezgotówkowe, czyli płatności dokonywane telefonem z IKO w sklepach stacjonarnych i internetowych oraz przelewy. Patrząc na ten trend historycznie, widać wyraźną zmianę zachowań klientów IKO w kierunku korzystania z aplikacji do płatności w sklepach stacjonarnych i internetowych i przelewów na numer telefonu oraz numer rachunku bankowego. Dla porównania: rok temu klienci IKO korzystali z aplikacji głównie do wypłaty gotówki w bankomatach, które stanowiły wówczas 3⁄4 wszystkich transakcji IKO.
W ciągu kilku tygodni od udostępnienia nowej wersji aplikacji, już ponad 50 proc. dotychczasowych użytkowników zaczęło z niej korzystać. Dotychczasowi użytkownicy używający telefonów z systemami iOS, Google Blackberry i tych obsługujących język Java konieczne jest usunięcie starej wersji aplikacji, dezaktywacja aplikacji IKO w iPKO/Inteligo, pobranie nowej wersji ze strony www Banku i ponowna aktywacja (w przypadku portmonetki IKO wystarczy usunąć starą wersję aplikacji, pobrać nową i dokonać ponownej aktywacji na telefonie).
Startuje IKO: płatności mobilne PKO Banku Polskiego (wideo)
Płatności mobilne IKO – rozwiązanie PKO Banku Polskiego łączące funkcje bankowości mobilnej z możliwością dokonywania płatności mobilnych – pojawiły się na rynku w marcu 2013 roku. Od tego czasu udało się zbudować sieć akceptacji IKO obejmującą 70 tysięcy terminali płatniczych eService, ponad 6 tys. bankomatów PKO Banku Polskiego i Euronet oraz 10 tys. sklepów internetowych, co czyni je najpopularniejszym i najbardziej rozwiniętym systemem płatności mobilnych w Polsce. Również sama aplikacja mobilna jest systematycznie rozwijana. Na bazie płatności mobilnych IKO budowany jest, wspólnie z bankami partnerskimi i Krajową Izbą Rozliczeniową, Polski Standard Płatności.
źródło: PKO Bank Polski
Kan
No super. Idę do bankomatu, uruchamiam aplikacje, jest info, ze muszę zaktualizować, aktualizuje, jest info że muszę zarejestrować, rejestruje i okazuje się, że mój numer jest już zarejestrowany(no dziwne nie jest) i koniec. I tyle sobie wypłaciłem…
Dzwonie na info, muszę się zalogować na koncie usunąć stare, włączyć nowe, itd.
Zrobiłem, chce wejść do „Demo” klikam pole PIN, nie pokazuje się klawiatura. Nie da się nic wpisać. Dzwonie na info, standardowe dobre rady: restart, odinstalowanie, ble ble ble. Składam zgłoszenie i cisza… Podziękuje za taki „Standard Płatności”
Dziwne, u mnie działa ok.
Mam Symbiana, więc aplikacja pod Java, ale jak się wydaje apke, to warto ją przetestować, szczególnie, że poprzednia wersja działała. A brak klawiatury, to spore utrudnienie;-)
To skutecznie zniechęca, bo nigdy nie wiadomo czy nie będzie problemów z płatnością, więc jednak wolę kartę i drugą na wszelki wypadek.
Niestety, ja także to samo musiałem przechodzić. Przez cztery dni z rzędu siedem razy przechodziłem weryfikację w BOK, tyle samo razy przeprowadzałem deinstalację i instalację rzekomo nowej, poprawionej wersji aplikacji. Na koniec zdesperowany konsultan zaproponował mi złożenie pisemnej reklamacji. Nie skorzystałem. Zaistalowałem aplikację od innego banku – działa wyśmienicie. A z Inteligo już się pożegnałem.
U mnie smiga jak ta lala. IKO zawsze i wszedzie kochane bedzie!