W dniu 27 czerwca 2014 roku Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej dokonał na rzecz T-Mobile Polska. Z pism można dowiedzieć się m.in., że Zygmunt Solorz-Żak wystąpił do NIK o zbadanie, czy Orange i T-Mobile nie łamią prawa.

Koalicja Polkomtela i Sferii, która jeśli chodzi o częstotliwości postanowiła oprotestowywać chyba wszystko co możliwe – komentuje na Blogu Orange Wojciech Jabczyński. Tym razem prócz stałego repertuaru, znanych od wielu miesięcy zarzutów dotyczących współkorzystania z częstotliwości przez Orange i T-Mobile, doszły nowe. Rzekomo naruszyliśmy warunki rezerwacji, kwota wyliczenia jest za niska, warto przeanalizować prolongatę na dwa lata, a tak w ogóle to najlepiej zrobić przetarg na nasze pasmo. Spółki Zygmunta Solorza – Żaka zwróciły też uwagę, że przy procesie przedłużania rezerwacji UKE powinno współpracować z UOKiK – dodaje.

Orange Polska wykorzystuje pasmo 900 MHz do świadczenia usług w technologii 2G, a także dla usług transmisji danych i głosowych w technologii 3G (UMTS 900). Rywalizacja biznesowa ma różne oblicza i ja to rozumiem. Są jednak granice zdrowego rozsądku, których przekraczać nie warto. Drogi konkurencie prolongata rezerwacji na 15 lat wynika z Prawa telekomunikacyjnego. Algorytm wyznaczania wysokości opłaty jest określony w ustawie i została ona wyliczona poprawnie. Do jej ustalenia wzięto właściwe dane z poprzednich przetargów. Dla przypomnienia w przetargu w 2008 roku P4 złożyło dwie oferty (za 511 i 217 mln zł), a Aero2 jedną (223 mln zł). P4 zrezygnowało z droższej rezerwacji i złożyło wniosek tylko o rezerwację tańszą. Zatem podstawą opłaty za odnowienie rezerwacji są – zgodnie z przepisami ustawy – odebrana rezerwacja P4 i rezerwacja Aero2. Twierdzenie, że podstawą opłaty miałaby być rezerwacja nieodebrana brzmi, co najmniej dziwnie. Sugerowane skrócenie okresu ważności odnowionej rezerwacji oznaczałoby z kolei, że decyzja prezesa UKE dyskryminowałaby określony podmiot wymagając opłaty, która w rzeczywistości byłaby wyższa niż określona w ustawie – podkreśla Rzecznik Orange Polska.

Wojciech Jabczyński wskazuje ponadto, że jest ciekawy, co powiedziałby konkurent Orange, gdyby podobna logika argumentów dotyczyła przedłużenia jego częstotliwości?

Ciekawi mnie też, jak zachowa się Polkomtel w przypadku bloku 2,4 MHz w pasmie 1800 MHz, które chciał nam sprzedać, a teraz próbuje wycofać się z umowy. Czy będzie twierdzić, że mimo chęci pozbycia się tego bloku, efektywnie go wykorzystuje i przedłużenie na 15 lat mu się należy? – pyta retorycznie.

źródło: Orange

Kan