Play uruchomił nową usługę dla wszystkich, którzy chcą wiedzieć, co dzieje się z ich samochodami – „Gdzie Jest Auto?”. Dzięki małemu urządzeniu umieszczanemu w samochodowym gnieździe OBDII mamy natychmiastowy dostęp do aktualnej pozycji pojazdu, historii lokalizacji i prędkości. Wszystko odbywa się poprzez aplikację na Androida, Windows Phone, iOS lub przez stronę WWW.
Usługa to także monitoring auta z notyfikacjami. Po wybraniu odpowiedniej opcji zostaniemy zaalarmowani, gdy auto bez naszej wiedzy się przemieści (np. zostanie odholowane lub skradzione) lub gdy kierujący, któremu wypożyczyliśmy samochód przekroczy ustaloną prędkość.
Możemy również otrzymać wskazówki dojścia do auta pozostawionego na dużym parkingu oraz wysłać lokalizację bliskim jadąc samotnie w prosty sposób.
Usługa dostępna jest dla wszystkich abonentów Play (także dla Play na Kartę i Play Internet) i kosztuje 4,92 zł tygodniowo. Jednorazowy koszt urządzenia lokalizującego to 299 zł.
W ramach testów usługi – pierwsze 14 dni jest bez opłat. Opłata tygodniowa:
1 – 4,92 zł z VAT
2 – 9,84 zł z VAT
3 – 14,76 zł z VAT
4 – 19,68 zł z VAT
Więcej informacji: http://www.play.pl/uslugi/gdzie-jest-auto/
Uwaga!
W okazji startu usługi Gdzie Jest Auto w Play, Operator ma dla Was konkurs. Do wygrania trzy urządzenia lokalizacyjne wraz z pakietem ambasadora na 3 miesiące za darmo. Wystarczy odpowiedzieć prawidłowo na 3 pytania konkursowe. 3 najszybsze osoby wygrywają nagrodę. Odpowiedzi wysyłajcie mailem na adres gdziejestauto@play.pl
Oto pytania:
1. Zostawiam auto na parkingu przed centrum handlowym. Jeżeli auto przemieści się bez mojej wiedzy otrzymam informację przez:
A) SMS.
B) aplikację mobilną.
C) SMS, aplikację mobilną, serwis www.
2. Pożyczam auto córce na wyjazd w góry. Co da mi zainstalowanie Gdzie Jest Auto?
A) Mogę sprawdzić prędkość z jaką jedzie samochód.
B) Mogę sprawdzić, gdzie teraz jest mój samochód.
C) Obie odpowiedzi są poprawne.
3. Gdzie można zobaczyć lokalizację pojazdu korzystając z usługi Gdzie Jest Auto?
a. W serwisie www.
b. W aplikacji mobilnej.
c. W serwisie www i aplikacji mobilnej.
Konkurs prowadzony jest na www.blogplay.pl
Kan
Warto sprawdzić gdzie ma się gniazdo OBDII. Czasem jest tak że po zabudowaniu, zwłaszcza w nowych samochodach nie da się przykryć tego gniazda nakładką i ma się problem. A tak nawiasem to po co płacić za coś co można mieć za darmo w nawigacji
Fajny bajer jak chcemy szpiegować kogos komu dajemy auto (Kroś się naczytał Orwela) na złodzieja słabe , jak złodziej kradnie w miarę nowe auto to podłącza się do gniazda OBDII więc w tym wypadku odłącza i wyrzuca urządzenie -lepszy gadżet byłby gdyby robili cos co mozna ukryć gdzieś w aucie i w ten sposób zlokalizować
Może wiele więcej i znacznie taniej.
http://www.ebay.pl/itm/271430230810?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649
No tak jak napisali poprzednicy konieczność podpięcia pod gniazdo OBDII, ja mam u siebie odcięte w kilku punktach obwody z gniazda aby mi żaden smark z odpalarką nie odjechał. Nie lepiej jakikolwiek tel z aplikacją endomondo czy innym trackerem sportowym ? Znacznie taniej. Po drugie zawodowcy jak kradną auto to sprawdzają czy nie wysyła żadnych sygnałów z ukrytych nadajników i lokalizatorów. Więc to tylko taki gadżet dla bardziej naiwnych. Lub co najwyżej do pilnowania i śledzenia małżona/ki.