10,1-calowy wyświetlacz tego tabletu został wykonany w technologii IPS i ma rozdzielczość 1280 na 800 pikseli. Przekłada się to na zagęszczenie rzędu 150 ppi. Powiedzmy to sobie szczerze: jest słabo. Piksele są wyraźnie dostrzegalne, a małe czcionki nieostre. Z drugiej strony w tej klasie cenowej można było się spodziewać takiego ekranu, więc nie będę się go zbyt mocno czepiał. Nasycenie kolorów, kąty widzenia oraz kontrast stoją na akceptowalnym poziomie. Czułość warstwy dotykowej określam jako dobrą.



Allview Viva H10 LTE pracuje na niemal czystej wersji Androida 4.4.4 KitKat. Ekran domowy wygląda tak:


Żaden element systemu nie zaskakuje. Niezmienione zostało wysuwane z góry centrum powiadomień (po lewej), ani też skróty do potrzebnych funkcji (po prawej).



Czysty Android dla wielu będzie stanowić zaletę, a dla innych wadę. Osobiście, bardziej niż nadprogramową ilość zbędnego oprogramowania, cenię sobie minimalizm i szybkość działania, dlatego takie rozwiązanie do mnie przemawia. Siatka aplikacji składa się niemal wyłącznie z programów od wujka Google, i zajmuje 2 strony.



Jako niestandardowe aplikacje można uznać pozycje takie jak Antywirus i Selfcare, oraz ewentualnie jeszcze Menedżer plików. Ten ostatni jest prosty w obsłudze i przejrzysty. Selfcare z kolei to typowy zapychacz, który przekierowuje nas na stronę Allview w języku rumuńskim, na której możemy ściągnąć instrukcję tabletu, zapoznać się ze specyfikacją, czy warunkami gwarancji. Pasjonujące.



Jedyną aplikacją godną większej uwagi jest Antywirus, czyli program Bitdefender Mobile Security z licencją na 90 dni. Poza możliwością skanowania systemu znajdziemy tu m. in. moduł antykradzieżowy oraz wskaźnik prywatności, gromadzący w jednym miejscu informacje dotyczące uprawnień, które posiadają zainstalowane aplikacje.



Tablet jest napędzany przez 64-bitowy, 4-rdzeniowy procesor MediaTek MT8752 z zegarem 1,5 GHz, 1 GB pamięci RAM i układem graficznym Mali T760. Takie podzespoły odpowiadają za naprawdę wydajną pracę, bez zbędnych przestojów ani przycięć. Byłem pozytywnie zaskoczony szybkością działania, co tylko potwierdził benchmark AnTuTu, w którym urządzenie zdobyło ponad 30 tysięcy punktów.


Chociaż producent deklaruje 8 GB pamięci wbudowanej, tablet określa całkowitą pojemność jako zaledwie 1,12 GB, z czego dla użytkownika pozostaje 838 MB. Na szczęście możemy zainstalować kartę microSD, ale tylko w rozmiarze do 32 GB. Jednym zdaniem: szału nie ma.