Pora zatem przyjrzeć się powierzchowności samego tabletu. Obudowa została wykonana w całości z tworzywa sztucznego, łącznie ze srebrnymi krawędziami imitującymi aluminium. Nie ma tu żadnych udziwnień ani wyróżniających się elementów, a całość prezentuje się raczej neutralnie.


Na tyle urządzenia mamy do czynienia z matowym plastikiem, który z wyglądu naśladuje skórę. Po dotknięciu nie daje jednak poczucia obcowania z wysokiej jakości tworzywem – może dlatego, że jest zbyt twardy. W dodatku bardzo łatwo łapie odciski palców, ale za to ciężko będzie go zarysować.


Jeśli się przyjrzeć srebrnym krawędziom, zauważymy, że niestety nie zostały wykonane wzorowo. Miejsca na porty oraz ich brzegi nie są wycięte precyzyjnie, a plastik jest dość słabej jakości. U góry, po lewej stronie, znajduje się gniazdo microUSB, jack audio, oraz ładowania.


Z prawej strony umieszczono przyciski regulacji głośności oraz przycisk blokady, który w egzemplarzu testowym został krzywo osadzony. No cóż… to takie szczegóły, które negatywnie wpływają na odbiór całego urządzenia.


Z tyłu tabletu, u góry znajduje się obiektyw aparatu, który wystaje ponad krawędź obudowy. To dziwne, ponieważ wyraźnie widać, że sama soczewka znajduje się dużo niżej niż chroniący ją plastik. Może to po prostu wynik mody na wystające obiektywy, który panuje ostatnio w świecie technologii 😉


Element obudowy, pod którym znajduje się aparat, należy zdjąć, żeby dostać się do slotów na pełnowymiarową kartę SIM oraz kartę pamięci o pojemności do 32 GB.


Konstrukcja urządzenia jest sztywna, nie uświadczymy tu wyginania ani skrzypienia elementów obudowy. Ramki po bokach ekranu nie są przesadnie grube, ale pozwalają na wygodne trzymanie tabletu.