Michał Jakubowski prezes spółki easyCALL, która od 2011 roku jest obecna na rynku NewConnect, właśnie rusza z nowym projektem z dziedziny mZdrowia. Mimo że liczba aplikacji zdrowotnych już dawno przekroczyła 100 tys., ich funkcjonalność wciąż pozostawia wiele do życzenia. Jakubowski, który sam od lat zmaga się z chorobą serca, wprowadza na rynek Remedizer – pierwsze mobilne rozwiązanie dla pacjentów wymagających długoterminowej opieki szpitalnej.

Projekt z dziedziny mZdrowia, z którym właśnie startuje Michał Jakubowski, to już drugi po easyCALL.pl – (operatorze telefonii VoIP), biznes z zakresu nowych technologii, który jest jego autorskim pomysłem. Tym razem produktem jest aplikacja Remedizer, a jej celem pomoc przy leczeniu osób chorych przewlekle, takich jak Jakubowski, który od lat zmaga się z przewlekłą chorobą serca.

Nowinka IT, czy standard

Remedizer to pierwsze na polskim rynku mobilne rozwiązanie dotyczące długoterminowej opieki poszpitalnej, dedykowane chorym przewlekle. – Remedizer pełni funkcję komunikatora pomiędzy pacjentem, a specjalistą w centrum monitorowania. Aplikacja będzie przypominała chorym o zażyciu określonej dawki leku, wysyłała alerty w razie jej pominięcia i ostrzegała o niebezpiecznych interakcjach np. z alkoholem lub innymi lekami. Plany wdrożeniowe obejmują również zsynchronizowanie aplikacji z zewnętrzną aparaturą medyczną, z której na co dzień korzystają przewlekle chorzy pacjenci – opowiada Michał Jakubowski.

To, że przyszłość opieki zdrowotnej leży w rękach nowych technologii jest pewne. Podczas tegorocznego, międzynarodowego konkursu mobile Health. Choroby serca, demencja, padaczka, astma, czy choroba Parkinsona, to tylko niektóre ze schorzeń do których odnieśli się twórcy aplikacji.

Telefon, smartwatch, a może mobilny ciśnieniomierz

Na razie aplikacja jest w fazie testów i przygotowania do pierwszych, pilotażowych wdrożeń w placówkach medycznych. – Aplikacja będzie dostępna dla wszystkich użytkowników systemów operacyjnych iOS, Microsoft i Android. Jej działanie z zewnętrzną aparaturą opiera się na technologii Bluetooth, za pomocą której Remedizer komunikuje się np. z ciśnieniomierzem, termometrem, czy glukometrem i jest dostosowany do większości urządzeń pomiarowych dostępnych na polskim rynku – wyjaśnia Michał Jakubowski.

Mimo, że liczba mobilnych aplikacji zdrowotnych dostępnych na podstawowych systemach operacyjnych już teraz wynosi ponad 100 tys., większość z nich poza zwykłymi funkcjonalnościami tj. harmonogramem przyjmowania leków, czy licznikiem kalorii nie ma zbyt wiele do zaoferowania.

– Remedizer, to projekt zakrojony na większą skalę. Zawarcie umowy współpracy z jednym z dużych ośrodków leczenia chorób serca, oraz podpisanie umowy z Pharmindexem, firmą dostarczającą specjalistyczne bazy leków, to potwierdzenie, że nie jest to kolejna „fajna aplikacja”, która de facto nie ma żadnych funkcjonalności. Patrząc na międzynarodowe trendy w zakresie mobilnej opieki zdrowotnej staraliśmy się stworzyć rozwiązanie, które będzie odpowiedzią na zmieniającą się służbę zdrowia – komentuje Jakubowski.

E-platforma coraz bliżej

W sejmie właśnie zakończyły się prace nad przyjęciem ustawy o informacji w ochronie zdrowia, dokumentu stanowiącego podstawę prawną do uruchomienia e-recepty, e-skierowania, e-zlecenia i dostępu do internetowego konta pacjenta (IKP). To bardzo ważny krok z perspektywy dalszego rozwoju projektów dla e-zdrowia, na które w unijnym budżecie czeka 712 mln zł.
Według ekspertów Deloitte za trzy lata najsilniejszym rynkiem w segmencie mZdrowia będzie właśnie Europa z udziałem wartym 7,1 mld dolarów i średnim rocznym wzrostem w wysokości 61,6 proc. Ze względu na dynamikę i optymistyczne perspektywy rozwoju mZdrowia, do tego sektora przyłączają się nie tylko wyspecjalizowani dostawcy, specjalizujący się w tym sektorze usług, ale także tacy giganci jak Apple czy Google.


Remedizer, to aplikacja, która umożliwi wielu chorym kontrolowanie ich codziennego leczenia za pomocą smartfona lub tabletu już po zakończeniu hospitalizacji. Dzięki aplikacji pacjent będzie mógł kontrolować przyjmowane lekarstwa, ich dawki, godziny przyjęcia lub interakcje z innymi lekami. Osoby uzależnione od aparatury medycznej, będą mogły przesyłać swoje pomiary za pomocą prostych urządzeń takich jak ciśnieniomierz, czy termometr komunikujących się przez Bluetooth ze smartfonem lub tabletem. Projekt jest obecnie w trakcie wdrożenia oraz realizacji badań. W fazie testowej system odpowiada za zdalną teleopiekę nad pacjentami z wszczepialnymi wspomaganiami serca (LVAD), którzy przebywają w domu. System pozwala na monitorowanie podstawowych parametrów pacjenta (ciśnienie, waga, temperatura, krzepliwość krwi, parametry pompy).

źródło: Remedizer

Kan