Telewizja Polska testuje Regionalny System Ostrzegania. Będzie on połączony z centrami kryzysowymi i właśnie stamtąd informacje o nadchodzących burzach, powodziach czy wichurach będą trafiały prosto na ekrany telewizorów. Na początek testy prowadzone są w województwie lubuskim.
Warunek, aby widzieć te komunikaty jest przede wszystkim jeden – trzeba oglądać programy Telewizji Polskiej – nie tylko TVP INFO i programy regionalne, ale TVP1, TVP2, TVP Historia, TVP Kultura – wszędzie tam te komunikaty się ukażą.
Ale jako pierwsi będą je widzieli mieszkańcy województwa lubuskiego, które jako pierwsze przeszło w ubiegłym roku proces cyfryzacji, a teraz jako pierwsze testuje system RSO.
– Droga od zdarzenia do komunikatu na naszych telewizorach jest dość krótka. W Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego jest operator numeru 112. Operator otrzymuje informację, przekazuje do analityka, analityk profiluje, redaguje i przekazuje do studia telewizyjnego. Po chwili widzimy komunikat na ekranie naszego telewizora –mówi Jerzy Ostrouch, wojewoda lubuski.
Klęski żywiołowe, ulewne deszcze, gradobicia, powódź, pożar, wypadek drogowy (w przyszłości będzie można w ten sposób poszukiwać osób zaginionych) – takie rodzaje komunikatów będą pojawiać się na ekranach naszych telewizorów w ramach systemu ostrzegania.
System ma ruszyć 28 czerwca.
źródło: TVP Info
Kan
Chociaż jeden dobry pomysł 😉
tylko kto ich ogląda