Stylowa moc: OnePlus Nord CE 3 Lite 5G oraz słuchawki Nord Buds 2

Na początku kwietnia do rodziny OnePlusa dołączył nowy model o bardzo ciekawej, chociaż trochę przydługawej nazwie – OnePlus Nord CE 3 Lite 5G. Nowy smartfon wyposażono w procesor Qualcomm Snapdragon 695 5G, aparat główny 108 Mpx oraz baterię o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem 67 W SUPERVOOC. Cena rekomendowana wariantu 8+128 GB to 1599 zł.

Jednocześnie do sprzedaży trafiły również słuchawki OnePlus Nord Buds 2, które względem poprzednika udoskonalono o ANC, a dzięki zastosowanym przetwornikom 12,4 mm mają wyróżniać się czystym dźwiękiem ze świetnie brzmiącymi basami. Ich centa to: 349 zł 

A jak nowy zestaw sprawdził się u mnie? Zapraszam do lektury.

 

 

Specyfikacja techniczna OnePlus Nord CE 3 Lite 5G:

• Kolory: Pastel Lime, Chromatic Gray
• Wymiary: 165,5 x 76 x 83 mm
• Waga: 195 g
• Materiał obudowy: tworzywo sztuczne
• Procesor: Qualcomm Snapdragon 695 5G (6 nm)
• GPU: Adreno 619
• RAM: 8 GB (możliwość rozszerzenia o dodatkowe do 8 GB pamięci wirtualnej – Dynamic RAM Expansion)
• ROM: 128 GB UFS 2.2 + miejsce na dodatkową kartę pamięci micro SD (na wymianę z SIM 2)
• System: Android 13 z nakładką OxygenOS
• Głośniki Stereo
• Wyświetlacz:
  • 6,72’’, 1080 x 2400 pixels FHD+, 391 ppi
  • Częstotliwość odświeżania: 120 Hz
  • Stosunek wielkości ekranu do obudowy: 87,1%
  • Proporcje 20:9
  • IPS LCD
  • Jasność: 550 nits (typ), 680 nits (peak)
• Akumulator 5000 mAh, funkcja szybkiego ładowania 67W, ładowarka w zestawie, Port USB typu C, brak ładowania indukcyjnego i zwrotnego
• Aparat na tyle:
  • Główny obiektyw: 108 MP, f/1.8, 24mm (wide), 1/1.67″, 0.64µm, PDAF
  • tylny obiektyw do głębi: 2 MP, f/2.4
  • tylny obiektyr do macro: 2 MP, f/2.4
  • 6x zoom cyfrowy
  • Wideo: 1080p@30fps
• Aparat przedni: 16 MP, f/2.4
• Sieć komórkowa: 5G
• Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dual-band
• Bluetooth 1, A2DP, LE, aptX HD
• NFC: TAK
• USB C 2.0, OTG
• Nawigacja: GPS, GALILEO, GLONASS, BDS
• Czujniki: Fingerprint (w przycisku), accelerometer, gyro, proximity, compass
• Ochrona prywatności: Czytnik linii papilarnych w ekranie, skaner twarzy, PIN, wzór

 

 

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G – zestaw

W pudełku znajdziemy:

• Smartfon
• Kabel USB typu C
• Ładowarkę 67 W
• Igłę do karty SIM
• Etui ochronne
• Standardową papierologię

 

 

Specyfikacja techniczna OnePlus Nord Buds 2:

• Dostępne kolory: Lightning White, Thunder Gray
• Wymiary
  • Słuchawki: 27,5*21,05*24,4 mm
  • Etui ładujące: 67,99*28,9*35,5 mm
• Waga
  • Słuchawki douszne: 4,7 g (±0,2 g)
  • Etui ładujące: 37,5 g (±1 g)
• Dynamiczny przetwornik 12,4 mm
• Membrana z powłoką z tytanu
• Algorytm poprawy jakości basów – Algorytm BassWave®
• Czułość przetwornika – 111 dB ± 3 dB @ 1 kHz 179mV
• Pasmo przenoszenia – 20 Hz – 20,000 Hz
• Mikrofony: 4 (2 na słuchawkę)
• Interfejs ładowania (do etui ładującego) – Przewodowy, USB Type-C
• Czas odtwarzania (po pełnym naładowaniu)
  • Odtwarzanie (AAC, 50% głośności)
    • ANC włączony: 5 godzin (słuchawki douszne) / 27 godzin (z etui do ładowania)
    • ANC wyłączony: 7 godzin (słuchawki douszne) / 36 godzin (z etui do ładowania)
  • Rozmowa telefoniczna (AAC, 50% głośności)
    • ANC włączony: 3,5 godzin (słuchawki douszne) / 17 godzin (z etui do ładowania)
    • ANC wyłączony: 4 godzin (słuchawki douszne) / 19 godzin (z etui do ładowania)
  • Szybkie ładowanie
    • 10 minut przez 5 godzin (łącznie etui ładujące + słuchawki douszne) (AAC, domyślna głośność, ANC wyłączone)
    • Czas ładowania przewodowego: 60 min (słuchawki douszne) / 90 min (słuchawki douszne + etui ładujące)
  • Pojemność baterii
    • Słuchawka: 41 mAh
    • Etui ładujące: 480 mAh
  • Tryb redukcji szumów – ANC włączony / ANC wyłączony / Przepuszczanie
  • Połączenia – Redukcja szumów AI
  • Wydajność ANC – 25 dB
  • Odporność na wodę i pot – Słuchawki: IP55
  • Bluetooth® 5.3
  • Obsługiwane formaty audio – AAC, SBC
  • Zasięg bezprzewodowy – 10 metrów
  • Funkcje specjalne
    • Funkcja szybkiego parowania OnePlus
    • Kompatybilność z Dolby Atmos
    • Toner Dirac
    • Korektor Sound Master
    • Zgodność z aplikacją HeyMelody

OnePlus Nord Buds 2 zestaw:

• Słuchawki OnePlus Nord Buds 2 x 1 para
• Etui ładujące OnePlus Nord Buds 2 x 1
• Podręcznik użytkownika x 1
• Silikonowe wkładki douszne x 3 (S, M, L)
• Instrukcja bezpieczeństwa i karta gwarancyjna x 1
• Kabel ładujący USB typu C x 1
• Naklejka Nord emoji x 1

 

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G to nic innego jak delikatnie podrasowany realme 10 Pro. Różnice są naprawdę niewielkie. Inny kolor obudowy z minimalnie innymi wymiarami (165,5 x 76 x 83 mm) i wagą – 195 g, nakładka OxygenOS, obiektyw macro 2 Mpx czy szybsze ładowanie – 67 W. I to w sumie wszystkie różnice. Zatem jeżeli ktoś czekał na realme 10 pro w Polsce, to może go zakupić jako OnePlus.

Zatem nie mamy tutaj też standardowej wyspy, a tylko dwa lekko wystające okrągłe miejsca z obiektywami – bardzo podobnie jak w testowanym przeze mnie realme 10 Pro.

Generalnie smartfon prezentuje się bardzo ładnie – szczególnie w kolorze Pastel Lime. Chociaż gładka obudowa z tworzywa sztucznego trochę się palcuje. Na szczęście producent zadbał o to, aby w opakowaniu znalazło się również przeźroczyste silikonowe etui.

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G  nie posiada żadnej klasy wodoodporności.

Z przodu znajdziemy płaski ekran IPS LCD 6,72’’ z bardzo wąskimi ramkami (Screen Ratio 87,1%)  oraz jednym aparatem umieszczonym w kółeczku na środku górnej belki. Obie warstwy łączy płaska ramka w kolorze obudowy. Oczywiście wszystko jest dobrze spasowane.

Na spodzie obudowy znajdziemy mikrofon, głośnik multimedialny (jeden ze stereo, drugi znajduje się za maskownicą na krawędzi górnej ramki), gniazdo USB C oraz wyjście mini Jack 3,5 mm. Ten ostatni szczególnie ucieszy część użytkowników.

Na górze umieszczono mikrofon do redukcji szumów oraz drugi głośnik

Na lewej krawędzi umieszczono przyciski głośności oraz szufladkę na 2 karty SIM (SIM 2 na wymianę z dodatkową kartą pamięci). Na prawej krawędzi znajdziemy tylko włącznik / wyłącznik z czytnikiem linii papilarnych. Sam czytnik  działa on wystarczająco szybo i poprawnie. Nie zauważyłam, aby były z nim problemy. Dodatkowo mamy do dyspozycji również odblokowanie telefonu przez skanowanie twarzy. Działa ono również w miarę OK. Warto jednak pamiętać, że takie odblokowanie twarzą nie należy do najbezpieczniejszych metod.

Wszystkie przyciski  zostały wykonane w kolorze obudowy. A co najważniejsze są wyraźne w dotyku i bardzo dobrze i szybko reagują na wszystkie kliknięcia.

Jeżeli chodzi o multimedia, to mamy tutaj do czynienia z głośnikami stereo.  Jest to typowy smartfonowy zestaw w tej klasie cenowej – muzyka płynąca z niego jest donośna i czysty, ale bez większej głębi czy basów. Na pewno sprawdzą się podczas przeglądania mediów społecznościowych czy rozmowy głośno mówiącej.

Co, do jakości prowadzonych rozmów również nie można mieć zastrzeżeń.

Testowany model otrzymał płaski ekran IPS LCD  6,72’’ z rozdzielczością 1080 x 2400 FHD+, gęstością pikseli 391 PPI i odświeżaniem 120 Hz . Sam ekran prezentuje się naprawdę dobrze. Wszystko na nim jest czytelne, kolory są żywe, a kąty widzenia bardzo szerokie. Generalnie ciężko się tutaj do czegoś przyczepić – chociaż pewnie będą tutaj marudzić fani AMOLED-ów. Jasność maksymalna mogła by być też odrobinę wyższa. Do dyspozycji mamy max. 680 nitów, co przy ostrym słońcu będzie stanowczo za mało.

Smartfon oferuje oczywiście możliwość dopasowania parametrów ekranu takich jak: temperatura ekranu (zimna, domyślna, cieplejsza), tryb kolorów ekranu (żywy, neutralny) czy jasność, ale również posiada dodatkowy tryb ciemny oraz tryb ochrony oczu (Komfort oczu). Nie znajdziemy w nim diody powiadomień ani AOD.

Standardowo też możemy włączyć obsługę gestami lub pozostawić dolną belkę z przyciskami. Dodatkowo możemy włączyć inteligentny pasek boczny.

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G  został wyposażony w następujące podzespoły:

• Procesor: Qualcomm Snapdragon 695 5G (6 nm)
• GPU: Adreno 619
• RAM: 8 GB (możliwość rozszerzenia o dodatkowe do 8 GB pamięci wirtualnej – Dynamic RAM Expansion)
• ROM: 128 GB UFS 2.2
• System: Android 13 z nakładką OxygenOS
• Sieć komórkowa 5G

 

 

Smaartfon na co dzień działa płynnie, nie zauważyłam większych problemów. Procesor wspiera  8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci na pliki. Do dyspozycji mamy również dodatkowy wirtualny RAM (do + 8 GB). Jest też miejsce na dodatkową kartę pamięci na wymianę z SIM 2. Wiadomo nie jest to sprzęt gamingowy, ale i tak nie ma powodów do narzekań. Animacje są płynne i nie zauważyłam jakiś dziwnych przycinek.  Smartfon zdobył w AnTutu ponad 408 tys. punktów. Nie zauważyłam również jakiś spadków wydajności przy bardziej obciążających operacjach czy nadmiernego przegrzewania się. Owszem obudowa stawała się lekko ciepła, ale nie przesadnie. Co więcej nowy model został wyposażony w system Android w wersji 13 oraz nakładkę OxygenOS.

 

 

 Ponadto smartfon wyposażono w:

• Sieć komórkowa: 5G
• Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dual-band
• Bluetooth 1, A2DP, LE, aptX HD
• NFC: TAK
• USB C 2.0
• Nawigacja: GPS, GALILEO, GLONASS, BDS
• Czujniki: Fingerprint (w przycisku ON/OFF), accelerometer, gyro, proximity, compass
• Ochrona prywatności: Czytnik linii papilarnych w ekranie, skaner twarzy, PIN, wzór

 

 

W codziennym użytkowaniu podczas korzystania z Wi-Fi, Bluetooth, GPS nie zauważyłam problemów. Łączność GPS następowała bardzo szybko i spokojnie pozwoliła mi nam nawigację po mieście, a po BT bez problemów mogłam łączyć np. słuchawki czy przesyłać większa ilość zdjęć. A i mamy też oczywiście płatności NFC.

 

 

W OnePlus Nord CE 3 Lite 5G  znajdziemy ogniwo o pojemności 5000 mAh oraz szybkie ładowanie 67 W. Nie znajdziemy tutaj ładowania indukcyjnego czy zwrotnego, ale w tej półce cenowej to nie jest jeszcze niczym dziwnym. System został bardzo dobrze zoptymalizowany pod kątem poboru energii. Zatem możemy liczyć na spokojne 1,5 – 2 dni pracy, a przy sporadycznym użytkowaniu nawet z 3 dni. Przy bardziej hardkorowym użytkowniku ten czas się oczywiście skróci i pod koniec dnia możemy już szukać ładowarki. Wszystko też zależy od tego czy włączymy go na pełne obroty np. obsługa sieci 5G, stale włączony Wi-Fi, BT czy odświeżanie ekranu na 120 Hz. Dodam jeszcze, że odpowiednią ładowarkę znajdziemy w opakowaniu.

 

 

I na koniec standardowo aparat. W testowanym modelu znajdziemy następujące obiektywy:

• na tyle:
  • Główny obiektyw: 108 MP, f/1.8, 24mm (wide), 1/1.67″, 0.64µm, PDAF
  • tylny obiektyw do głębi: 2 MP, f/2.4
  • tylny obiektyr do macro: 2 MP, f/2.4
  • 6x zoom cyfrowy
  • Wideo: 1080p@30fps
• Aparat przedni: 16 MP, f/2.4

Z trybów video-fotograficznych znajdźmy w nim: tryb nocny (ultra night), wideo, tryb automatyczny (zdjęcie), portret, tryb pro, Ultra HD, tryb makro, panoramę, zwolnione tempo, film poklatkowy, film z dwóch kamer, skaner tekstu.

 

A jak zdjęcia wypadają w rzeczywistości?

Zacznę od tego, że w tym modelu również zniknął obiektyw szerokokątny, co według mnie jest dosyć słabym posunięciem. Mamy za to dwa zbędne obiektywy 2 Mpx – do głębi i macro.. Na przodzie mamy obiektyw do selfie 16 MP, f/2.5, 25mm. I w sumie tyle.

Jeśli chodzi o obiektyw macro, to nie ma się co nad nim rozwodzić – jest słaby. Gdyby miał 5 Mpx, to byłoby naprawdę przyzwoicie, a te 2 Mpx, to bardziej ciekawostka niż coś użytecznego.

Jeśli chodzi o obiektyw główny, to wypada on bardzo przyzwoicie w swojej klasie. Może kolory nie są zbyt idealne (lekko podsycone, a momentami przejaskrawione, widać też różnicę między tym co jest na ekranie, a tym co widzimy w rzeczywistości), ale mogą się podobać. Szczególnie osobom, które nie lubią się bawić w żadną obróbkę i chcą mieć fajne zdjęcia na media społecznościowe czy do albumu. Kadry są też są dosyć szczegółowe. Smartfon potrafi również zaskoczyć pozytywnie przy szarówce oraz w nocy. Tryb nocny na pewno się przyda. Owszem pojawiają się nieostrości i szumy przy ciemniejszych miejscach, ale w tej klasie cenowej to nie jest niczym dziwnym. Trzeba też pamiętać o stabilnym chwycie, gdyż nie znajdziemy tutaj optycznej stabilizacji. Nie ma też trybów, które znamy z realme 10 pro takich jak ulica czy makieta. Zatem tutaj też jest drobna różnica jeśli chodzi o te dwa modele.

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G  nie posiada obiektywu tele. Dostępne jest tylko powiększenie cyfrowe do x6. Przy ładnej pogodzie możemy jednak otrzymać bardzo przyzwoite kadry z powiększenia x3. Świetnie nada się też ono do zdjęć macro. Zatem jest to kolejne potwierdzenie na to, że oczko 2 Mpx jest zbędne.

 

To czas na przykładowe zdjęcia:

 

Testowany model pozwala na nagrywanie filmów max w FullHD 1080p / 30 kl./s. Zatem nie spodziewajcie się fajerwerków. Do tego brak OIS sprawia, że filmy mają szarpnięcia i ciężko utrzymać płynność.

 

 

OnePlus Nord Buds 2 to udoskonalone OnePlus Nord Buds. Nowe słuchawki umieszczono w niewielkim etui w kształcie zaokrąglonego prostopadłościanu z tworzywa sztucznego o rozmiarze: 67,99*28,9*35,5 mmi wadze: 37,5 g. Etui służy nie tylko do przechowywanie słuchawek, ale również do ich ładowania. Sam akumulator oczywiście można naładować, podłączając go przy użyciu dołączonego kabla USB-C do portu USB np. naszego laptopa czy ładowarki sieciowej np. od naszego telefonu.

To małe pudełeczko wyposażono również w przycisk parowania oraz diodę informacyjną. Przy pełnym naładowaniu dioda pali się na zielono, a gdy parujemy słuchawki pulsuje w kolorze białym. Na zamknięciu umieszczono również logo producenta.

Wszystko jest oczywiście solidnie wykonane i spasowane. Etui bardzo łatwo się otwiera i zamyka nawet jedną ręką. Umieszczone w nim słuchawki dobrze leżą na swoich miejscach (magnesy je przyciągają). Nie wypadają nawet jak odwrócimy otwarte pudełko słuchawkami na dół. Obok słuchawek znajdziemy również oznaczenia L i R, które wskazują na lewą i prawą słuchawkę. Ot taki maleńki dodatek.

Niewielkie etui zmieści się w każdej kieszeni, plecaku czy torebce. A czy etui przetrwa długie i intensywne użytkowanie? Po 2 tygodniach ciężko to stwierdzić. To jednak jest tworzywo sztuczne i raczej nie nosiłabym go z kluczami czy innymi ostrymi przedmiotami.

Same słuchawki bardzo łatwo wyciąga się z opakowania i wkłada na miejsce.

Dodatkowe nakładki silikonowe w 3 rozmiarach pozwalają stworzyć doskonałą przestrzeń dźwiękową bez uszczerbku dla lekkiej, eleganckiej konstrukcji słuchawek. Zatem nie powinno być problemu z ich dopasowaniem do uszu.

Gdy dobrze dobierzemy nakładki, to słuchawki świetnie powinny dopasować się do wnętrza naszego ucha i powinny pozostać na miejscu tak długo, dopóki ich nie wyjmiemy. U mnie tak było. Nie wypadły nawet przy bardziej gwałtownych ruchach głową. Muszę przyznać, że są całkiem wygodne i przede wszystkim bardzo lekkie. Waga jednej słuchawki to zaledwie 4,7 g.

Użytkowanie OnePlus Nord Buds 2 jest bardzo proste. Inicjujemy parowanie (po otwarciu etui należy wcisnąć przycisk) z telefonem lub innym urządzeniem po Bluetooth i już po chwili możemy delektować się swoją ulubioną muzyką. Cały proces przebiegł bardzo szybko. Ja połączyłam je z najnowszym  OnePlus Nord CE 3 Lite 5G oraz Xiaomi 12 pro. Wszystko przebiegło szybko i bez zakłóceń.

Jeśli chodzi o samo sterowanie, to nie mam tutaj większych uwag. Wszystko działało poprawnie i szybko. Płytki dotykowe dobrze reagowały na dotyk. Nie musiałam jakoś mocno w nie stukać. To z jednej strony dobra wiadomość, bo nie wbijamy za bardzo słuchawek do ucha, gdy dotykamy płytkę, a z drugiej strony możemy czasami przełączyć coś przez przypadek. Miłym dodatkiem jest możliwość dopasowania sterowania pod własne potrzeby w aplikacji. Osobiście jednak zostałam przy domyślnym ustawieniu. Szkoda tylko, że nie pojawiła się opcja zmiany głośności przez gesty. Tego chyba brakuje mi w tym zestawie najbardziej.

 

 

Na telefonie Xiaomi 12 pro zainstalowałem aplikację HeyMelody (w języku polskim). Aplikację możemy pobrać za darmo z Google Play.

 

Sama aplikacja jest bardzo prosta i pozwala chociażby na:

• podejrzenie poziomu naładowania
• aktualizację oprogramowania
• ustawienie eliminacji hałasu (Eliminacja hałasu, Wyłączenie, Przepuszczalność) – NOWOŚĆ
• konfigurację Sound Master – Equalizera (Wyraziste, Wokal, Basy, BassWave (dynamiczne podbicie basu – NOWOŚĆ), Niestandardowy – z możliwością zapisania własnych preferencji)
• dostępny jest także Tryb gier
• konfigurację sterowania
• dostępny jest też graficzny Samouczek

 

I w sumie to wszystko.

Na pochwałę zasługuje możliwość konfiguracji sterowania (niestety nadal bez możliwości zmiany głośności na płytkach dotykowych) i graficzny Equalizer. Miło, że pojawił się również ANC oraz nowa opcja BassWave, która pozwala na ustawienie dynamicznego podbicia basu. Tych funkcji w poprzedniku nie było. Co za tym idzie od razu odczujemy różnicę. Może nie odetniemy się całkowicie, ale skutecznie zredukujemy ilość dobiegających do nas dźwięków. Możemy zredukować hałasy do 25 dB. Zatem delikatne szumy w komunikacji miejskiej będą docierać, ale już włączony TV w pokoju przy standardowej głośności nie. Nie ma też możliwości ustawienia mocy ANC. Mamy do wybory tylko możliwość włączenia, wyłączenia lub wyboru trybu przepuszczalności, dzięki któremu możemy odtwarzać muzykę, a jednocześnie słyszeć dźwięki z zewnątrz.

A jak wypada dźwięk? Muzyka z nich płynąca jest czysta, przestrzenna i bardzo miła dla ucha o bardzo naturalnym brzmieniu (nie ma sztucznego podbicia niektórych tonów). Bez problemu pozwala nawet na odróżnienie większości instrumentów. Od standardowy zestaw do rozrywkowych dźwięków. Chociaż nie stoi nic na przeszkodzie, aby włączyć w nich bardziej mocniejsze brzmienie czy muzykę klasyczną. Wszystko to za sprawą zastosowanych 12,4-milimetrowych (czułość: 102 dB ± 3 dB @ 1 kHz), tytanowych przetworników. W połączeniu z precyzyjną technologią dźwięku Dolby Atmos pozwalają na uzyskanie bardzo zbalansowanego brzmienia.

Wraz ze słuchawkami bezprzewodowymi OnePlus Nord Buds 2 mamy również dostęp do zaawansowanego korektora dźwięku Sound Master. Oferuje on 4 różne tryby (+ nowa opcja BassWave), które zmieniają brzmienie muzyki. Do wyboru mamy tryb zrównoważony, który dobrze sprawdza się przy większości utworów, wyrazisty mający za zadanie podkreślić wysokie tony, tryb skupiający się na wokalu oraz tryb wydobywający basy z utworów.

Jeśli chodzi o funkcję BassWave, to z informacji od producenta słuchawki OnePlus Nord Buds 2 mają pozwolić na zachowanie oryginalnej jakości audio i wyeksponowanie szerokiego zakresu basów. Szczerze nie słyszę wielkiej różnicy pomiędzy włączoną i wyłączoną opcją BassWave. Może dlatego, że same słuchawki już oferują bardzo przyjemny dźwięk z delikatnym basem. Jak na tego typu zestaw jest naprawdę dobrze.

Nie mam uwag również co do prowadzonych rozmów. Zarówno ja jak i mój rozmówca słyszeliśmy się dobrze i wyraźnie. Zatem słuchawki świetnie sprawdzą się również podczas rozmowy przez telefon, słuchania podcastów, czy jakże teraz modnych telekonferencji.

Żeby nie było, że jest idealnie, to można pomarudzić na kilka kwestii. Nowy zestaw nie posiada możliwości połączenia multipoint, a i wsparcie kodeków jest bardzo ograniczone. Mamy tylko SBC i ACC. Brakuje też opcji wykrywania zdjęcia słuchawek i zatrzymania odtwarzania. Może w kolejnej wersji?

Bateria wymagała większego naładowania po kilku dniach użytkowania, chyba, że słuchamy muzyki bardzo intensywnie. Wtedy musimy się liczyć z tym, że przy włączonym ANC słuchawki będziemy musieli odłożyć do etui po ok. 5h, a przy wyłączonym po ok. 7 h (przy głośności ustawionej na 50%). Potrzebne doładowanie? Już 10 minut szybkiego ładowania pozwala na 5 godz. odtwarzania.

 

Podsumowanie

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G pojawił się w naszych sklepach razem ze słuchawkami OnePlus Nord Buds 2. Od kilku dni możemy zakupić oba urządzenia.

Jeśli chodzi o sam smartfon, to nie wyróżnia się on niczym specjalnym na rynku. Działa poprawnie, wystarczająco płynnie i szybko jak na swoją półkę cenową, obsługuje sieć 5G i nawet pozwala zrobić bardzo przyzwoite zdjęcia z obiektywu głównego (i w sumie tylko z tego, bo o szerokim kącie czy tele zapomnijcie). Jest też odpowiedzią dla użytkowników, którzy czekali na premierę realme 10 pro. W sumie to praktycznie identyczny model, z tą różnicą, że posiada inny kolor obudowy z minimalnie innymi wymiarami i wagą, nakładkę OxygenOS, obiektyw macro 2 Mpx czy szybsze ładowanie – 67 W.

Nowe OnePlus Nord Buds 2 to bardzo przyzwoite słuchawki z ANC. Są ładne i dają bardzo niezłe brzmienie w swojej klasie cenowej. Śmiało mogę je polecić

 

Podsumujmy jeszcze za i przeciw OnePlus Nord CE 3 Lite 5G  . Za zaletę uznałabym:

• Dobrej jakości wykonanie i ładny wygląd
• Obsługa sieci 5G
• Wydajny procesor w swojej klasie cenowej
• Płaski ekran z odświeżaniem 120 Hz
• Dobrze działający czytnik linii papilarnych w przycisku ON/OFF
• Dobrej jakości zdjęcia przy ładnej pogodzie
• Całkiem ładne kadry w nocy z trybu nocnego z obiektywu głównego
• Dobry czas pracy na baterii
• Szybkie ładowanie przewodowe – 67 W
• Ładowarka w zestawie
• Dobrze działający system – Android 13 z nakładką OxygenOS
• NFC
• Etui w zestawie
• Głośniki Dual Stereo
• Wyjście mini jack – 3,5 mm
• Dodatkowy slot na kartę pamięci (na wymianę z SIM 2)

 

Na minus:

• Ekran IPS LCD nie AMOLED
• Brak szerokiego kąta w aparacie
• Brak OIS
• Plecki z tworzywa sztucznego
• Brak ładowania indukcyjnego
• Brak wodoodporności
• Brak AOD i diody powiadomień
• Zbędne macro 2 Mpx

 

 

TECHNOSenior