Rapoo VPRO V310, to mysz dla graczy, która została wyposażona między innymi w czujnik laserowy 8200 DPI, procesor V-Power3, regulowany system podświetlenia wielokolorowego LED, powierzchnie zapewniające miękki chwyt i wiele innych nowinek technicznych.

Jak gryzoń wypada w użytkowaniu? Zapraszamy do testu.

IMG 20190615 180212

Rapoo VPRO V310

Dane techniczne:

  • Wykonanie / przeznaczenie: Dla graczy
  • Sensor: optyczny
  • Chip gamingowy V-Power3 (32-bit ARM Core)
  • Rozdzielczość: zakres od 1000 DPI do 8200 DPI
  • Max szybkość ruchu: 150 IPS (3.8 m/s)
  • Szybkość odpytywania USB: od 125 Hz do 1000 Hz
  • Przyspieszenie: 30G
  • Ilość programowalnych przycisków: 5
  • Przycisk zmiany DPI dla lepszej kontroli
  • Podświetlenie diod: 16 mln kolorów
  • Interfejs: USB
  • Wymiary: 124x76x41 mm, 150g
  • Kabel USB: 1,8m
  • Różne tryby pracy, w tym tryb roboczy, MOBA i FPS
  • Wbudowana pamięć

 Opakowanie:

Mysz opakowana jest bardzo eleganckie pudełko, które utrzymane jest w standardowej dla producenta kolorystyce: czarno – niebieska.  Pudełko otwiera się jak książka, co pozwala na obejrzenie gryzonia jeszcze przed zakupem:

 

A co znajdziemy w środku?

Oczywiście mysz oraz książeczkę z instrukcją. Niestety brak instrukcji w języku polskim. Podobnie jest w instrukcji, którą możemy pobrać ze strony producenta, również brak języka polskiego: http://rpw.rapoo.cn/V310_EU_manual_A1.1.1_5601-08U01-222-ok.pdf