Doogee MIX Lite to propozycja taniego smartfona wyposażonego w niemal bezramkowy wyświetlacz o przekątnej 5,2″, podwójny aparat główny, a także kilka ciekawych funkcji, a do tego fajnie wygląda. Sprawdźmy zatem, czy smartfon za 499 złotych, jest w stanie zapewnić pracę na przyzwoitym poziome.
Doogee to trzecia, co do wielkości firma należąca do Międzynarodowej Grupy KVD. Producent w zeszłym roku, podczas wrześniowej konferencji w Pradze, ogłosił oficjalne wejście z szeroką dystrybucja na rynki Europy Środkowo-Wschodniej, w tym do Polski. W 2013 roku firma szturmem zdobyła rynek hiszpański, by w niecałe dwa lata stać się jedną z wiodących marek w tym kraju. Smartfony Doogee zdobyły zaufanie klientów na całym świecie, oferując produkty o parametrach znanych z wyższej półki cenowej, stworzone w oparciu o najnowsze trendy i technologie marek. Testowany Doogee MIX Lite to jeden z pierwszych smartfonów, tej firmy jakie pojawiły się w Polsce.

Doogee MIX Lite
Specyfikacja techniczna Doogee Mix Lite:
- Wyświetlacz: 5.2-calowy IPS HD (1280 x 720 pikseli), 282ppi, Corning Corilla Glass 5
- System: Google Android 7.0 Nougat z DoogeeOS v2.0
- Procesor: MediaTek MT6737, 1,25GHz ARM (4-rdzeniowy Cortex-A53)
- GPU: Mali-T720
- Pamięć RAM: 2 GB
- Pamięć wewnętrzna: 16 GB + microSD
- Sieć komórkowa: 4G/LTE Cat 4 (50 Mbit/s / 150 Mbit/s)
- UMTS: 850, 900, 1800, 1900 MHz
- 4G/LTE: 800, 900, 1800, 2100, 2600 MHz
- Dual SIM (hybrydowy): (Nano-SIM, Nano-SIM / microSD)
- Aparat główny: Samsung S5K3M2 (13 MP + 13 MP), f/2.2 , Dual LED, wideo: 720p@30fps
- Kamera frontowa: Samsung S5K4H5YC (8 MP), f/2.4, Wide-angle lens – 90°
- Akumulator: 3080 mAh
- Pozostałe: Wi-Fi 802.11b/g/n, Bluetooth 4.0, GPS z A-GPS, , microUSB (On-The-Go), czytnik linii papilarych
- Wymiary: 138 x 73.2 x 8.6 mm

Doogee MIX Lite
W czarnym pudełku znajdziemy: smartfon, zestaw ładowarki sieciowej (adapter + przewód USB) i szpilkę do szufladki oraz dokumentację..
nei testowalem tej firmy, ale moze po nowym roku zobacze i kupie do duetu z moim m6s
Hmm, hmm, nie wygląda powalająco. Ale z drugiej strony miałem trochę tak z M6, którego teraz cały czas używam i miło się zaskoczyłem.