Komputery Packard Bell powraca do czasów świetności marki z połowy lat 90-ych. W 2011 roku Packard Bell postanowił przekonać polskich użytkowników komputerów przenośnych do siebie. W tym celu producent zdecydował się na ofensywę cenową.
Notebooki serii Easynote oraz netbooki serii DOT są teraz – w ramach rozpoczętej właśnie, ogólnopolskiej kampanii promocyjnej – tańsze nawet o 500 zł.
Klienci salonów Komputronik oraz internetowego sklepu Komputronik.pl mogą wybierać spośród trzech modeli notebooków serii Easynote oraz pięciu netbooków serii DOT. Przykładowo, laptopy Packard Bell Easynote TK87-373G50MNRR w pięknej, czerwonej obudowie kosztują teraz jedynie 1899 zł (obniżka o 400 zł). W tej cenie użytkownik otrzymuje między innymi: 15’6-calowy monitor, procesor Intel Core i3 370M, kartę graficzną ATI HD 5470, pamięć RAM o pojemności 3GB, 500-gigabajtowy dysk twardy i system operacyjny Windows 7 Home Premium. Nie mniej ciekawą propozycją jest netbook Packard Bell DOT SE-21G25IPP w czerwonej, czarnej, srebrnej lub różowej obudowie. Cena modelu wraz z systemem operacyjnym Windows 7 Starter wynosi jedynie 869 zł (obniżka o 200 zł).
Największym, 500-złotowym upustem objęty został netbook Packard Bell DOT VR46-734G50NKK polecany przez mistrza motocyklowego Valentino Rossi. Wielobarwna grafika na obudowie – projekt słynnego Aldo Drudiego – przedstawia znak firmowy wielokrotnego mistrza świata: księżyc i słońce, którego pięć promieni reprezentuje pięć kontynentów, na których odbywają się wyścigi MotoGP. Procesor Intel Core 2 Duo SU7300 taktowany zegarem 1,3 GHz gwarantuje wydajność większą od przeciętnego netbooka. Dobrą jakość grafiki i filmów Full HD zapewnia zintegrowany układ graficzny Intel GMA 4500M.
Wybrane modele oferowane są wraz z darmowym oprogramowaniem Adobe Photoshop Elements 8 oraz MS Office Starter 2010.
źrodło: Komputronik
Kan
Jakiegoś netbooka z modemem 3G oferują?
Dla EasyNote Butterfly Touch Edition, jako dodatkową opcję możemy wybrać również moduł Bluetooth oraz moduł 3G. Andrzej
Też tak miałam, ale od razu się naprawiły te klawisze.
Czysta komercyjna reklama a nie nowa wiadomość.
Telix schodzi na psy.
W sumie nic nadzwyczajnego, a jak za markę no name na polskim rynku to nie ma się czym zachwycać.