Kilka miesięcy temu Komisja Handlu Międzynarodowego zakazała sprzedaży iPada drugiej generacji oraz iPhone’a 4 na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Powodem było naruszenie patentów należących do Samsunga. W sobotę prezydent Barack Obama zawetował tę decyzję. Dzięki temu sprzedaż wymienionych wyżej modeli amerykańskiego producenta jest obecnie możliwa.
W oficjalnym komunikacie Białego Domu czytamy, że patenty o których mówi koreański producent są niezbędne do rozwoju technologii. Prezydent Obama twierdzi ponadto, że firmy powinny sobie wzajemnie udostępniać niektóre patenty.
Przypomnijmy, że od kilku lat Samsung oraz Apple prowadzą nieprzerwaną wojnę patentową, w której sprawy sądowe odbywają się na całym świecie.
Źródło:The Verge
Marcin Kusz
przetłumaczę na język polski wypowiedź prezydenta US – … jak Kali ukraść krowy to dobrze bo trzeba się dzielić krowami z Kalim – ale jak Kalemu ukraść krowy to źle i trzeba zakazywać sprzedaży
zbieżność koloru skóry Kalego i Obamy przypadkowa?!?
To śmieszne żeby prezydent jakiegoś kraju miał prawo zawetować decyzję organu międzynarodowego, z którym pewnie dany kraj ma podpisaną stosowną umowę. Mam wrażenie, że tym posunięciem Obama stworzył niebezpieczny precedens. Poza tym widać na tym przykładzie doskonale, że USA mają w głębokim poważaniu prawo jeśli dotyczy ono ich interesów. Straszne…
Mam wrażenie że Komisja Handlu Międzynarodowego jest ciałem parlamentu USA, a nie organem międzynarodowym, tym niemniej decyzja Obamy lekko pachnie protekcjonizmem.
Przekupili go, dali mu ifona i ipada i ObaMa
A używa BB9900
To nasz Bronek do Bulu Komorowski tez moze ot tak dla checy zawetowac wewnatrzunijne umowy CO2 i bijace po kieszeni reformy smieciowe. A nie moze bo griluje w Suwalkach
Zakaz importu został zablokowany bo Samsung używa patentu z licencją FRAND. Takie patenty są częściami standardów, wiec nie można ich obejść. W zamian za ich (wymuszone standardem) wykorzystanie firmy używające ich muszą płacić właścicielowi patentu. Natomiast ograniczeniem jest brak możliwości blokowania sprzedaży/importu na podstawie takiego patentu. Jeśli Apple wykorzystuje to opatentowane rozwiązanie to Samsungowi należą się tylko i wyłącznie pieniądze. Samsung natomiast najpierw dołączył swój patent do standardu, a następnie próbował się posłużyć nim jak zwykłym patentem. W Europie już dostał po łapkach za takie działanie. A teraz także w Ameryce został nieco zastopowany.