Niemożliwe stało się faktem – Google ani interfejsu od Google. Czy takim Androidem w ogóle warto się zainteresować?
Nokia X została zapakowana w bardzo małe, kolorowe pudełko. Poza samym telefonem znajdziemy w nim krótką instrukcję obsługi, jednoczęściową ładowarkę oraz słuchawki.
Słuchawki douszne dołączone do zestawu wraz z zielonym telefonem są, co ciekawe, koloru czerwonego. Poza obecnością pilota i nowoczesną stylistyką niewiele dobrego można o nich powiedzieć. Zgodnie z przypuszczeniami grają bardzo kiepsko a przez swoją konstrukcję również łatwo wypadają z uszu.
Ładowarka, jaką otrzymaliśmy, została niestety wyposażona w angielską wtyczkę, jednak w polskiej wersji bardziej problematyczna może okazać się jej jednoczęściowa budowa. W związku z brakiem kabla USB niektórzy nie będą mogli podłączyć telefonu do komputera.
Ten telefon ma tyle wspólnego z androidem co produkt czekoladopodobny z prawdziwą czekoladą.
Nie widzę problemu, bo ja w ogóle z tego googla sklepu nie korzystam, a denerwuje wręcz nachalne: załóż konto google!
I oto mamy docelowego klienta na tego kuriozum.
Jak to mówią każda potwora znajdzie swego amatora:)
A swoją drogą czy klienci którzy nie chcą się logować mają jakiś wybór?
Dlaczego znow aparat bez diodki? wygląd bardzo plastikowy i ten genderowy kolor 😉 Jak nie ze sklepu Google, to skad zasysać aplikacje?
Przecież internet, to nie tylko sklep googla! 😀
oczywiście, że nie tylko, ale oficjalne aplikacje wielu firm, możesz sciagnac tylko ze sklepu google.
Skrzyżowanie psa z kotem?