Po Androidzie 7 Nougat, przyszła kolej na Androida Oreo. To już trzeci raz, kiedy Google decyduje się ochrzcić swój system imieniem komercyjnej słodkości. Android 8.0 to raczej ewolucja tego popularnego systemu.


Najważniejszym hasłem, które Google opisuje Oreo to „mądrzejszy, bezpieczniejszy i jeszcze potężniejszy”, a nowościami są: obraz w obrazie, Autofill oraz Android Treble – mechanizm, który ma ograniczyć fragmentację systemu.


Projekt Treble oddzieli główną, wspólną dla wszystkich urządzeń część systemu, od nakładek i modyfikacji w poszczególnych modelach. Dotychczas całość systemu była dostosowywana zarówno przez dostawców podzespołów (Qualcomm, MediaTek), jak i producentów całości telefonu. Nowe rozwiązanie od Google rozwiązuje jednak tylko pierwszą część tego problemu – aktualizacje wciąż będą zależne od udostępniania nowych wersji nakładek interfejsu, a także modyfikacji zależnych od operatorów sieci. Pomimo tego nowy sposób znacznie usprawni proces aktualizacji.


Obecny proces aktualizacji Androida – swoje modyfikacje dodają dostawcy podzespołów, producenci smartfonów i operatorzy sieci komórkowych

Według Google jest to największa dotychczasowa zmiana dotycząca niskopoziomowej architektury systemu.


Przed i po Treble – system będzie aktualizowany de facto odrębnie od modyfikacji producentów sprzętu

Android pozwala już na podział ekranu i wyświetlenie dwóch aplikacji obok siebie. Android Oreo idzie o krok do przodu i pozwala na dowolne umieszczenie okien dwóch aplikacji, tryb „obrazu w obrazie” umożliwiający np. oglądanie wideo przy korzystaniu z innej aplikacji oraz wsparcie dla wysokiej jakości kodeków audio Bluetooth. Znacznie łatwiej będzie w Androidzie O pracować z tekstem. Usprawniony został również system powiadomień, który ułatwia wyświetlanie komunikatów pochodzących z interesujących nas aplikacji. Notification Dots, kropki powiadomień mają rozszerzyć sposób informowania o aktywności aplikacji – długim przyciśnięciem ikony możemy wyświetlić dodatkowe informacje o jej stanie i powiązanych powiadomieniach.

Oczywiście Google pracowało również nad usprawnieniem zabezpieczeń nowego Androida. W przypadku Oreo dostaniemy nowy system zabezpieczeń Google Play Protect, który dba nie tylko o to, aby na naszym smartfonie nie zainstalowały się złośliwe aplikacje. Zadba on również o bezpiecznie przeglądanie stron internetowych oraz wspomoże nas przy znajdowaniu zgubionego urządzenia. Android Oreo również idzie o krok do przodu w procesie oszczędzania baterii i będzie ograniczał aktywność aplikacji działających w tle. Do tego dochodzą jeszcze funkcje przyspieszające wypełnianie pól, nowe emoji oraz obsługa natywnych aplikacji niewymagających instalacji.

Jak widać z powyższego nie ma rewolucji. Dodane zostało też kilka nowych funkcji. Oczywiście, dzisiaj ciężko ocenić, co Google szykuje na wyłączność dla swoich smartfonów.

Oreo ma pojawić się na smartfonach takich producentów jak Essential, General Mobile, HMD Global (czyli nowe Nokie), Huawei, HTC, Kyocera, LG, Motorola, Samsung, Sharp oraz Sony.

źródło: Google

Kan