Kilkanaście dni temu Orange Polska poinformowało, że wraz z Huawei uruchomili w Gliwicach stację obsługującą technologię 5G. Część mieszkańców tego śląskiego miasta nie chce robić z siebie "królików doświadczalnych" i zamierzają oprotestować "niebezpieczną" technologię.
Raport NIK ujawnił, że stacje bazowe telefonii komórkowej powstają i rozbudowują się bez właściwej kontroli. Wiele osób uważa, że smog elektromagnetyczny wytwarzany przez nasz sprzęt radiowy jest szkodliwy dla zdrowia, przede wszystkim prowadzić ma do wzrostu zachorowalności na raka. Dlatego wielu sprzeciwia się budowie stacji telefonii komórkowej.
O tym, że telefonia komórkowa zabija słyszy się od momentu, kiedy w sprzedaży pojawiły się pierwsze urządzenia. Najwięcej jednak emocji budzi nie tyle sam telefon ile nadajniki przekazujące sygnał. Niejasne przepisy sprawiły, że część stacji bazowych telefonii komórkowej funkcjonuje bez analizy ich oddziaływania na sąsiednie nieruchomości. Dlatego ciągle słychać o kolejnych protestach mieszkańców, którzy nie chcą masztu telefonii komórkowej w pobliżu swoich domów.
Opłata reprograficzna wzbudziła wiele emocji, które znalazły swoje ujście w sieci – wynika z badań IMM. W social mediach zawrzało. Akcja "Nie płacę za pałace!" ma być, według deklaracji inicjatorów, protestem przeciwko nowemu podatkowi od smartfonów i tabletów wymuszanemu przez ZAIKS, czyli Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych.