Op3n Dott jest wyposażony w 4,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 540 na 960 pikseli. 240 pikseli na cal nie jest rewelacyjnym wynikiem, ale w zupełności wystarcza to wygodnej obsługi urządzenia. Kąty widzenia są bardzo dobre, podobnie jak maksymalna jasność. Panel dotykowy jest wystarczająco czuły i bez problemu radzi sobie z 5 punktami dotyku. Szkoda tylko, że ekran otaczają tak grube ramki, bo w obudowie tych rozmiarów bez problemu zmieściłby się 5,0-calowy wyświetlacz.
Telefon pracuje pod kontrolą systemu Play oraz aparatu. Niestety, nie możemy ich edytować. Ekran odblokowujemy przesuwając palcem w dowolnym kierunku.
Zmianom nie uległo menu powiadomień oraz szybkich skrótów. Aby przejść do listy aktualnie uruchomionych aplikacji, należy dwukrotnie nacisnąć przycisk home.
Pośród preinstalowanych aplikacji znajdziemy kilka „ponadprogramowych”, takich jak antywirus McAfee Security czy prosty Menedżer plików. Nie zabrakło także instrukcji obsługi (Manual) czy programu do sprawdzania aktualności systemu (Updater).
Producent dorzucił też własny sklep z aplikacjami, dostępny pod mylącą nazwą Op3n Dott Games. Podobno zawiera ponad 100 tysięcy bezpłatnych gier i aplikacji, jednocześnie serwując użytkownikom reklamy. Op3n Talk to aplikacja do dzwonienia przez VOIP a Op3n Register po rejestracji umożliwia korzystanie z nielimitowanej ilości miejsca w chmurze przez okres 3 miesięcy. To miły gest ze strony producenta.
Z telefonu korzysta się przyjemnie, chociaż znajdziemy miejsca, w których nie wszystkie elementy tekstowe zostały przetłumaczone na język polski. Za wydajność urządzenia odpowiada 4-rdzeniowy procesor MediaTek MT6582 o taktowaniu 1,3 GHz, czyli popularny obecnie układ dla tanich smartfonów. Wspomaga go 1 GB pamięci RAM oraz układ graficzny Mali-400 MP. Dzięki takim podzespołom wszystko działa płynnie, bez lagów czy przycięć animacji. Smartfon ani razu się nie zawiesił i pracowało mi się z nim bezproblemowo. W Benchmarku AnTuTu smartfon uzyskał wynik 18512 punktów. Telefon nie ma również tendencji do mocnego nagrzewania się podczas pracy.
Pamięć wbudowana w ten telefon to 8 GB, ale na starcie dla użytkownika pozostaje jedynie 2,74 GB. Na szczęście w telefonie znajduje się slot na karty microSD o pojemności do 32 GB.
Wystarczy dołożyć „tylko” jakieś 1 000 zł i możemy kupić iPhone 4S 😉
Mierzi mnie postawa „redaktorów z bożej łaski” że to jest „tylko 400zł”,”tylko 800zł” i „tylko 1000zł” i tak naprawdę to są gówniane pieniądze za które można kupić tylko chłam i badziewie. Sprawnie działający Android to jeszcze nie powód żeby wydawać na niego 400zł, 800zł czy 1000zł i nie móc chociaż zrobić porządnego(jak na smartfon) zdjęcia czy posłuchać muzyki bez strat na słuchu. Czy do was nie dociera, że to nie jest „tylko 400zł”, „tylko 800zł” i „tylko 1000zł”, zwłaszcza w Polsce? Po co promować zachodnie podejście do pieniądza, gdzie zarabia się nieporównywalnie lepiej i można na wiele rzeczy przymknąć oko?
Ale to nie zmienia faktu, że jest to tylko 400 złotych.
Posiadam ten telefon, jest ok. Generalnie byłem dosyć słabo nastawiony do kupna tego urządzenia. Do tej pory miałem telefony z wyższej półki powiedzmy „renomowanych firm”, jednak miałem dosyć ciągłego wieszania się lagów psujących się ekranów – telefony częściej lądowały w serwisie niż z nich korzystałem (nie wiem może taki mój pech). Fakt jest jeden – telefon mam od 6 listopada dzwonię często i używam neta bo taką mam pracę – efekt wszystko działa nic nie wiesza się jest ok. Sam byłęm w szoku, że za takie pieniądze można dostać coś takiego. Wiadomo każdy szuka czegoś innego, lecz moim zdaniem lepiej mieć nowy sprzęt z gwarancją na 2 lata niż spłacać telefon u operatora lub co gorsze kupić jakąś używkę i później się z nią bujać. Moja ocena relacji ceny do jakości jest na duży +.
Też go mam i jest ok
Telefon istotnie jest całkiem fajny i jestem zadowolony z łączności, prędkości Dual SIMa, ale są pewne ale, oto i one :
1. Obudowa, to czarny matowy plastik, po tygodniu użytkowania rogi już się lekko świecą – wyciera się.
2. Bateria – dziwna sprawa (i tu proszę o komentarze) , telefon ładuje się do 100% a nastepnie będąc podłączonym do ładowarki % zaczynają spadać i to gwałtownie osiągając wartość ~70%-85%.. może ktoś wie czego jest to przyczyna ?
3. Ekran z naklejoną folią łapie „palce”, nie wiem jak będzie bez folii, tak więc na obecną chwilę jest to mały mankament do pominięcia
4. BT Audio ze słuchawkami Philips SHB4000 „skrzeczy” dla wysokich tonów.
5. Brak „plecków” coverów, etui dedykowanego, jeszcze za wcześnie albo nigdy nie będzie, w międzyczasie etui uniwersalne XXL wystarczy.
Nie ma obsługi WCDMA 900 MHz, nie zadziała na nim aero2, ani żadne połączenie 3g poza większymi miastami. To go dyskfalifikuje na polskim rynku. To jak telewizor, który nie obsługiwałby polskiego standardu nadawania kanałów… ale przeciętny Kowalski nie dotrze do tej informacji.
Telefon ma wcdma 900 i areo chodzi karte trzeba wlozyc do slot1 i wszystko hula
Mam i sobie chwalę
iPhone 4S jest głupie ,drogie , i bez sklep play
Mam go ponad dwa miesiące i jestem bardzo zadowolony. Zero zawieszania, mam zainstalowane jakieś 30 gier gdyż dzieciak lubi pograć i wszystkie idą płynnie. W SIM1 mam Aaero 2 i działa beż problemów. Rozmowy głośne i wyraźne. Wyświetlacz super.
Bateria bez grania działa pełne 3 dni.
Aparat przeciętny, przydatny do roboczych spraw. (do dobrych mam lustro Pentax 🙂
Muzyka gra bez rewelacji. Wolę z mojej starszej MP3 Philipsa.
Kupiłem go niespełna rok temu i jestem bardzo zadowolony. Telefon wydajny dużo aplikacji mam zainstalowanych i RAM radzi sobie doskonale. Zero zwieszania! Jedyny mankament jest taki że bateria na użytku (niestety dużo pracuje telefonem) wytrzymuje koło 5/6 godzin. Ale i do tego się da przyzwyczaić poprzez ładowarkę samochodową.
świetny telefon,śliczny wygląd i szybko działający czego chcieć więcej za niską cenę? [url] [/url]