Rugged Pad T71, pomimo swojej ponadprzeciętnej odporności na uszkodzenia mechaniczne i wysokiej wydajności, zachowuje mobilne parametry. tablet z baterią waży 690 gram, przy obudowie mierzącej 216 x 136 x 23 mm. Dzięki temu model ten sprawdzi się podczas pracy w terenie.


T71 ze wszystkich stron pokrywa twarda, gumowa powłoka, która zniesie praktycznie wszystko, co może się przytrafić tabletowi podczas górskich wycieczek, czy pod żaglami „wilka morskiego”. O takich rzeczach, jak sztywność obudowy czy spasowanie poszczególnych elementów, nawet nie wypada wspominać.


Co ważne, z myślą o użytkownikach biznesowych urządzenie zostało wyposażone w szeroki zestaw interfejsów oraz możliwości łączności bezprzewodowej. Tablet producent wyposażył w takie złącza i porty jak: miniUSB (transfer danych / ładowanie), MicroSD, SIM (GSM / WCDMA), Audio Jack, 6 pin RS232/TTL i wejście zasilania oraz przyciski włącznik, reset, głośności, S.O.S i Aparat. Warto podkreślić, że port USB obsługuje OTG (On-The-Go) – obsługa pendrive, klawiatury itd. Dla szybszej transmisji danych model oferuje obsługę bezprzewodowej sieci Wi-Fi a/b/g/n, Bluetooth 4.0.

Dodatkowo sprzęt pozwala na prowadzenie konferencji przy pomocy głośnika i mikrofonu. Używając głośnika, raczej nie należy liczyć na szczególne doznania dźwiękowe. Gra on donośnie, ale wydobywający się z niego dźwięk, nie jest rewelacyjny i raczej nie zachęca do słuchania w ten sposób muzyki. Radio FM także wymaga podłączenia zestawu słuchawkowego.





Wszystkie gniazda na bokach obudowy zostały zabezpieczone dobrze spasowanymi zaślepkami. Łatwo się domyślić, że także przyciski obite są tym samym, twardym materiałem, co krawędzie tabletu wymagają trochę siły nacisku, aby wykonały polecenie.


Rugged Pad T71 to tablet z ekranem o przekątnej 7 cala i rozdzielczości 1024 x 600 pikseli. Podświetlany diodami LED ekran, oferuje jasność na poziomie 450 cd/m2 dzięki technologii IPS/AFFS, co sprawia, że jest przystosowana do pracy przy dużym nasłonecznieniu. Kąty widzenia są tylko poprawne. Ekran naturalne barwy trzyma niemal wyłącznie, gdy patrzymy na niego wprost – odchylenie urządzenia choćby o kilkanaście stopni, skutkuje tym, że tekst jest nieczytelny, winę za to ponosi grube szkło, które chroni wyświetlacz. Ponadto – obraz wygląda, jakby był umieszczony wyraźnie poniżej poziomu przedniego panelu. W takim pancerniku nie jest to wadą, tablet ma nam służyć w terenie, a nie do oglądania filmów, więc w zasadzie problem nie istnieje.


Jak nietrudno się domyślić, wyświetlacz został pokryty warstwą ochronną, dbającą o trwałość urządzenia nawet w najtrudniejszych warunkach. Dotykowa pięciopunktowa matryca Multi-Touch podczas pracy nie sprawia problemów.